ZOBACZ ZORZĘ POLARNĄ!

2024-05-11
11 maja 2024 - Zorza polarna nad Kruszwicą. Fot. Piotr Majewski

11 maja 2024 - Zorza polarna nad Kruszwicą. Fot. Piotr Majewski

W nocy z 10 na 11 maja br. nad Polską rozbłysła najsilniejsza od lat zorza polarna. Zjawisko było tak potężne, że jego blask przeświecał przez płynące po niebie chmury. Niespotykany zasięg zorzy sprawił, że z Pomorza i Kujaw widoczna była nawet w zenicie, a niekiedy jej poświata ukazywała się w południowej części nieboskłonu! Bez trudu też można było dostrzec jej kolory oraz majestatyczne falowanie.

Jest to efekt serii wybuchów na Słońcu, których źródłem jest grupa niezwykle aktywnych magnetycznie plam, rozmiarami 15-krotnie przewyższających średnicę Ziemi. Ochrzczono je mianem grupy Carringtona, bowiem wyglądem i wielkością przypominają plamy, które spowodowały największą odnotowaną w kronikach burzę geomagnetyczną z 01 września 1859 roku. Wtedy właśnie brytyjski astronom Richard Carrington zaobserwował rozbłysk będący zarzewiem gigantycznego wyrzutu słonecznej materii w kierunku naszej planety. Podobnie jak 165 lat temu, bieżący sztorm geomagnetyczny objął zasięgiem nie tylko Polskę czy kraje południowej Europy, lecz dotarł nawet w okolice zwrotnikowe; zorza polarna była dostrzegalna np. z Florydy, Meksyku i Portoryko!

Tak intensywne zjawisko było efektem najsilniejszego „trzęsienia Słońca” od ponad 20 lat. Kiedy nasza gwiazda wyrzuca podmuch tzw. wiatru słonecznego w postaci wysokoenergetycznych cząstek, trafiają one na barierę ochronną Ziemi - jej pole magnetyczne. Słoneczne protony i elektrony złapane w pułapkę ziemskiej magnetosfery kierują się ku obszarom podbiegunowym, gdzie na wysokości ok. 100 km zderzają się z cząsteczkami naszego powietrza. Zjonizowane atomy azotu i tlenu zaczynają świecić w postaci barwnych słupów, fal lub kurtyn. Azot świeci w kolorach purpury i bordo, zaś tlen - na zielono lub czerwono.

Przy dużej intensywności, zorza polarna jest widoczna bez trudu na nocnym niebie (patrzymy na północ). Gołym okiem można też dostrzec powolny ruch, zmianę kształtu, a nawet jej barwy. Bez trudu utrwala się na zdjęciach. Wystarczy unieruchomić aparat z szerokokątnym obiektywem na statywie, wycelować go w kierunku północnego horyzontu (pozbawionego wysokich drzew lub budynków), ustawić ostrość na gwiazdach i wyzwolić migawkę na kilka-kilkanaście sekund. W ten sposób uzyskujemy pamiątkowe zdjęcie zorzy polarnej, a złapanie zjawiska tak potężnego, jak to z piątkowo-sobotniej nocy, ma walor wręcz historyczny.

Na zorze można „polować” za pomocą darmowej aplikacji Aurora. Jest ona powszechnie dostępna na smartfony, działa intuicyjnie i niezawodnie sygnalizuje obecność zorzy polarnej nad nami. Zaalarmowany właśnie komunikatem Aurory Piotr Majewski – autor „Radia Planet i Komet” w Polskim Radiu PiK – sfotografował fenomen nad Kruszwicą. Efekty prezentujemy poniżej.

Na raporty i zdjęcia naszych Słuchaczy czekamy pod adresem: planety@radiopik.pl. Owocnych obserwacji!

Zorza polarna w Bierzgłowie

2024-05-14
11 maja 2024 / Zorza w Bierzgłowie. Fot. Marcin Pilaczyński

11 maja 2024 / Zorza w Bierzgłowie. Fot. Marcin Pilaczyński

Dzień dobry Panie Piotrze!

Jako regularny Słuchacz audycji „Radio Planet i Komet” chciałbym podzielić się zdjęciami, które złapałem w Bierzgłowie (na północ od Torunia), w sobotę 11 maja 2024 w godzinach 23:00-23:30. Niestety, nie widziałem piątkowej „wielkiej zorzy”... Mając nadzieję na chociaż ułamek tego, co wydarzyło się piątek nad Polską, wyjechałem w sobotę wieczorem z Torunia. Niebo było w zasadzie całkowicie bezchmurne. Zmarzłem (było +5°C), ale wyczekałem i zostałem wynagrodzony. Około godz. 11:00 w nocy, na północ, na prawo od Kasjopei na niebie zaczęły pojawiać się wielkie słupy jasnego, tańczącego światła. Jakby ktoś w oddali zapalił jupitery i skierował snopy białego światła do góry w niebo. Inne skojarzenie to świetlne białe firanki zwisające z nieba i kołyszące się na wietrze… Zorzowe filary na początku były dostrzegalne tylko zerkaniem, ale po kilku minutach były już całkiem wyraźne, na pewno jaśniejsze od Drogi Mlecznej. Kolorów, niestety, nie było widać gołym okiem. Dopiero aparat fotograficzny zarejestrował fiolety, purpury, czerwienie i zieleń blisko horyzontu. Wystarczyło 15-sekundowe naświetlanie. Słupy zorzy były wysokie przez pierwszych kilka minut obserwacji, po czym zaczęły się zniżać. Sumarycznie po około 15 minutach świetliste filary poczęły zanikać. Od 23:30 do 01:00 widać było już tylko delikatną zieleń i fiolet nad horyzontem. Trochę jest mi żal, że nie mogłem zobaczyć głównego spektaklu w piątek 10 maja, ale myślę, że dobre i to. Nigdy wcześniej w życiu nie widziałem zorzy polarnej na własne oczy.

Pozdrawiam astronomicznie,
Marcin Pilaczyński

Zobacz także

Uwaga, zorza

Uwaga, zorza!

2019-02-19 radio-teleskop promo
Autorską galerię astrofotografii, multimedialne opowieści o niebie gwiaździstym i bogato ilustrowany kalendarz astronomiczny znajdziesz pod adresem: www.radio-teleskop.pl . Zaprasza Piotr Majewski.

Zapraszają: Piotr Majewski i Jerzy Rafalski

Zapraszają: Piotr Majewski i Jerzy Rafalski

ASTROKALENDARZ - Czerwiec 2024 roku
Kliknij i zapoznaj się z kalendarzem naszych spotkań

Bądź z nami w kontakcie

"Radio Planet i Komet" - Polskie Radio PiK
ul. Gdańska 48, 85-006 Bydgoszcz

"Radio Planet i Komet" - Polskie Radio PiK
ul. Ślusarska 5, 87-100 Toruń

tel. (56) 65-54-010

e-mail: torun@radiopik.pl
e-mail: planety(at)radiopik.pl
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę