Superkrwawy Księżyc Wilka upolowany!

Witam! Z okolic Kcyni udało mi się złapać ten niezwykły moment niebieskiej ozonowej poświaty. Dowiedziałem się o nim z Waszego filmiku na YT : ) Najpierw ok. godziny trzeciej spotkaliśmy się w obserwatorium PPSAE w Niedźwiadach z Pawłem Dobiesem i Markiem Nikodemem. Na niebie była tak zwana "żyleta", wspólnie obserwowaliśmy pierwszą fazę zaćmienia. Przy połowicznym zakryciu opuściliśmy obserwatorium na z góry upatrzona pozycję. Dosłownie natychmiast po dojechaniu zaczęliśmy fotografować. Właśnie Księżyc wchodził w pełną fazę zaćmienia. Wtedy jeszcze nie wiedzieliśmy, że zostały nam naprawdę minuty tego niecodziennego zjawiska. Pogoda się załamała... Niebo zakryło się chmurami, zerwał się wiatr, a wokół nas pojawiła się niewiarygodnie lodowata mgła.

Pozdrawiam, Piotr Wieczorek, miłośnik nocnego nieba.

Prezentujemy także kilka zdjęć zaćmionego Księżyca zrobionych przez zaprzyjaźnioną z nami ekipę z obserwatorium w Niedźwiadach i w… Nowym Jorku!

Zaciekawionych odsyłamy do pełnej relacji z wydarzenia:

Przesyłam foto z początkowej fazy zaćmienia - szału nie ma ale pamiątka jest :) Zrobione we mgle, czego o dziwo nie widać. Kilka minut później światło Księżyca już tylko majaczyło, a potem nawet i ta poświata zniknęła w chmurach. Przy okazji donoszę, że Astroalendarz 2019 szybko dotarł i już znalazł swoje miejsce w pustce na biurku po kalendarzu z 2018 ;)