26 lutego 2024
O godz. 16:30 / Sześcioletni Marcel Szela stracił wzrok. Wszystko zaczęło się od grypy, potem bardzo szybko rumień guzowaty, zapalenie opon, utrata przytomności, zatrzymanie akcji serca i oczy, które zaczęły krwawić. W jednej chwili Marcelek przestał widzieć otaczający go świat. Przerażony malec pytał rodziców, co się stało. Jednak Ci nie potrafili odpowiedzieć na to pytanie. Chłopca diagnozowano w Bydgoszczy i Poznaniu. Dziś Marcel czeka na operację w Turcji. Jednak zabieg kosztuje kilkaset tysięcy i, co oczywiste, rodziny na to nie stać. Marcel i jego rodzice mogą liczyć na pomoc sąsiadów i miejscowego proboszcza, ale to wciąż za mało. Pomóc może każdy poprzez stronę siepomaga.pl. Do wysłuchania reportażu pt. „Nagle” zaprasza Żaneta Walentyn.