Eksperci ostrzegają przed nieuczciwymi ofertami pracy w internecie

2014-01-09, 18:48  Polska Agencja Prasowa

CERT Polska ostrzega przed nieuczciwymi ofertami pracy rozsyłanymi przez pocztę elektroniczną do polskich użytkownik sieci. Wszystkie oferty zachęcają do podjęcia dodatkowej, wyjątkowo dobrze płatnej pracy dla rzekomo dużej, międzynarodowej korporacji.

CERT Polska (z ang. Computer Emergency Response Team) jest zespołem powołanym do reagowania na zdarzenia naruszające bezpieczeństwo użytkowników lub instytucji w internecie. Działa od 1996 roku.

Jak powiedział PAP Przemysław Jaroszewski z zespołu CERT Polska pierwsza w tym roku akcja rozsyłania nieuczciwych ofert trwa od kilku dni. "Działania są wymierzone w Polaków, o czym świadczy np. użycie języka polskiego lub adresów poczty elektronicznej nawiązujących do polskich portali. Bywa, że podobne ogłoszenia pojawiają się także w uczelnianych biurach karier czy też na portalach zawierających oferty pracy, co może dodatkowo obniżyć czujność osób, które w porę nie zorientowały się o podejrzanym charakterze +pracy+" - podkreślił ekspert.

Jak rozpoznać podejrzane oferty? Jaroszewski tłumaczy, że e-maile rozsyłane są z wielu kont pocztowych, zazwyczaj podrobionych; często wykorzystywane są także konta w węgierskiej domenie internetowej, której końcówka to: hu. Oprócz przedstawienia oferty pracy, "zleceniodawcy" proszą w nich o wysłanie CV i kontakt na inny adres, podany w treści wiadomości m.in. avpoland.inc@mail.com, ax.department.europe@gmx.com, headhunter.corp@live.com, pl.holding@aol.com, elton@studio-pl.com.

"W samej ofercie przedstawione są zazwyczaj niewygórowane wymagania dotyczące kandydata np.: doświadczenie w pracy z gotówką, obsługa komputera, która w połączeniu z perspektywą świetnych zarobków bez wychodzenia z domu może skusić wiele osób do podjęcia się takiej pracy. Niektóre wiadomości prawie nie zawierają informacji o charakterze pracy, inne ukrywają rzeczywiste zajęcie pod opisem; +monitorowania wpływów gotówkowych+ czy +pilnowania harmonogramu płatności+" - zaznaczył Jaroszewski.

Ekspert dodał, że zdarza się, iż po nawiązaniu kontaktu z przestępcami, ma miejsce dodatkowa weryfikacja ofiary, polegająca na prośbie o podanie np. numeru telefonu oraz adresu zamieszkania członka rodziny bądź przesłania zdjęcia lub skanu paszportu lub innego dokumentu tożsamości. Cały proceder może być też uwiarygodniony podpisaniem przesłanej elektronicznie umowy - w rzeczywistości z nieistniejącą firmą.

Mimo różnych nazw stanowiska pracy czy różnych zakresów obowiązków, "praca" zawsze sprowadza się do jednego: przelewania środków pieniężnych, czyli odbierania przelewów z konta bankowego poprzez wypłaty gotówki w bankomacie lub w oddziale banku a następnie przekazywania pieniędzy na zagraniczny rachunek wykorzystując serwisy typu Western Union lub MoneyGram.

Od przekazanych pieniędzy "pracownik" ma mieć wypłacaną prowizję, co stwarza pozory całkiem dobrego interesu przy niewielkim wysiłku. "Trzeba jednak pamiętać, aby nie dać się zwieść sprytnie skonstruowanej historii o rzekomym pochodzeniu owych pieniędzy" - podkreślił Jaroszewski.

Jak wyjaśnia ekspert pieniądze, które ofiary mają odbierać i przekazywać dalej, pochodzą z działalności przestępczej, najczęściej dokonywanej w internecie(handel wyłudzonymi lub nieistniejącymi towarami, kradzieże z internetowych kont bankowych). Osoby podejmujące się pomocy przestępcom - nazywane "słupami" lub po angielsku "moneymule" - muszą liczyć się z tym, że mogą zostać posądzone o współudział w kradzieży.(PAP)

Krzysztof Markowski

Biznes

PESA nawiązała współpracę z PKP Cargo. Pracownicy przewoźnika zostaną zatrudnieni m.in. w Bydgoszczy

PESA nawiązała współpracę z PKP Cargo. Pracownicy przewoźnika zostaną zatrudnieni m.in. w Bydgoszczy

2024-07-25, 14:51
Upada gigant produkujący alkohol. Zakłady Bioetanol w Chełmży zwolnią całą załogę [zdjęcia]

Upada gigant produkujący alkohol. Zakłady Bioetanol w Chełmży zwolnią całą załogę [zdjęcia]

2024-07-24, 10:00
Przewoźnikom grozi upadłość. Jeśli wojewoda im nie pomoże, chcą ruszyć na Warszawę

Przewoźnikom grozi upadłość. Jeśli wojewoda im nie pomoże, chcą ruszyć na Warszawę

2024-07-23, 13:30
Żywność bezlaktozowa - czym jest i dla kogo jest przeznaczona[Reklama]

Żywność bezlaktozowa - czym jest i dla kogo jest przeznaczona?[Reklama]

2024-07-23, 07:58
Zakład Aktywności Zawodowej wydrukuje plastikowe legitymacje dla tysięcy bydgoskich uczniów

Zakład Aktywności Zawodowej wydrukuje plastikowe legitymacje dla tysięcy bydgoskich uczniów

2024-07-23, 06:48
Pesa testuje lokomotywę dwunapędową. Maszyniści chwalą płynne przejścia między zasilaniami

Pesa testuje lokomotywę dwunapędową. Maszyniści chwalą płynne przejścia między zasilaniami

2024-07-19, 16:09
Centralny Port Komunikacyjny bez Bydgoszczy Zbiórka podpisów pod obywatelskim projektem

Centralny Port Komunikacyjny bez Bydgoszczy? Zbiórka podpisów pod obywatelskim projektem

2024-07-19, 15:47
Najwyższe mają 45 metrów. Elektrociepłownia Bydgoszcz II zamontowała trzy kominy [wideo]

Najwyższe mają 45 metrów. Elektrociepłownia Bydgoszcz II zamontowała trzy kominy [wideo]

2024-07-18, 20:12
Praca w rzeźni nie, ale ulotki czy wyprowadzanie psa już tak. Jaka praca dla 16-latka

Praca w rzeźni nie, ale ulotki czy wyprowadzanie psa już tak. Jaka praca dla 16-latka?

2024-07-18, 06:45
Jak rolnicy oceniają sytuację swoich gospodarstw Sprawdza to Urząd Statystyczny

Jak rolnicy oceniają sytuację swoich gospodarstw? Sprawdza to Urząd Statystyczny

2024-07-17, 14:36
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę