Region będzie miał własnego przewoźnika kolejowego? Jest zielone światło
Uchwała o powołaniu spółki Kujawsko-Pomorskie Samorządowe Przewozy Regionalne trafi pod najbliższe obrady sejmiku w Toruniu.
W projekcie uchwały przygotowanej przez zarząd regionu czytamy, iż „wyraża się wolę utworzenia przez województwo spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, która ma realizować zadania w zakresie transportu kolejowego i autobusowego na terenie regionu”.
Zarząd wskazuje, że powołanie Kujawsko-Pomorskich Samorządowych Przewozów Regionalnych ma zapewnić efektywną organizację transportu, dostosowanego do potrzeb pasażerów tak, pod względem siatki połączeń, jak i cen. Autorzy projektu podkreślają, że wielkim wyzwaniem, jakie stoi przed samorządem województwa jest dbałość o jakość powietrza, stąd konieczność promowania ekologicznego transportu publicznego opartego na taborze spełniającym najwyższe normy emisyjne.
- Nie chcemy dopuścić do sytuacji, w której pasażerowie ponownie zostaną pozbawieni możliwości dojazdu do pracy czy lekarza - tak marszałek województwa kujawsko-pomorskiego uzasadnia plany dotyczące powołania własnej spółki przewozowej.
- W połowie kwietnia ogłosimy przetarg na obsługę linii kolejowych przez następne 10 lat i zobaczymy czy samorządowa spółka będzie potrzebna - powiedział Piotr Całbecki.
- Rozstrzygnięcie przetargu na przewozy powinno nastąpić w lipcu, ale musimy zabezpieczyć się na każdą ewentualność i jeśli uznamy, że oferty wykraczają poza oczekiwania, będziemy próbowali znaleźć ekonomiczne podstawy i uzasadnienie do zrealizowania wykonania uchwały sejmiku, upoważniającej nas do zorganizowania podmiotu przewozowego, zarówno do realizacji przewozów kolejowych, jak i autobusowych - poinformował marszałek województwa kujawsko-pomorskiego.
- Dysponujemy już własnym taborem, w przypadku przewozów spalinowych w 90 proc., w przypadku trakcji elektrycznej w trochę mniejszym zakresie. Oczywiście musielibyśmy uzupełnić brakujący tabor, ale nie są jakieś niemożliwe rzeczy - dodał Piotr Całbecki.
Obecnie usługi kolejowe w regionie świadczą PolRegio i Arriva, a powierzenie im organizacji transportu na rok odbyło się w atmosferze skandalu. Część linii zlikwidowano, część ograniczono. Czy woj. kujawsko-pomorskie śladem śląskiego czy wielkopolskiego będzie miało własną spółkę transportową - okaże się 22 marca podczas sesji sejmiku.