Dziel rządzie, ale sprawiedliwie. Apel przedstawicieli branży transportowej
Rządowa pomoc dzieli firmy przewozowe i pomija niektórych przedsiębiorców - twierdzą przedstawiciele branży transportowej. W czasie konferencji prasowej w Bydgoszczy zaapelowali do rządu o zmiany w programach dopłat.
- W sprawie przewoźników, którzy obsługują linie komunikacyjne, żądamy od rządu dopłat do autobusów według emisji spalin i wielkości autokarów. Prosimy o zmianę w systemie dopłat, które były obiecane w 2019 roku. Na dziś program, który istnieje, nie daje funkcjonalności. Jeżeli miasta nie stać na udział w kosztach, nie zarabia przewoźnik, a mieszkańcy nie mają dojazdu. Sugerujemy, żeby dla biednych miast ta dopłata była 100-procentowa - powiedział Krystian Wiśniewski ze Stowarzyszenia „Autokary 2020”.
Przedstawiciele branży transportowej chcą też, by rządowa pomoc trafiała do wszystkich, powiązanych ze sobą branż.
Przedstawiciele branży zaapelowali także do rządzących o większą rozwagę w stosowanej retoryce. Ich zdaniem politycy zanadto straszą społeczeństwo koronawirusem.
Zdaniem Krystiana Wiśniewskiego, niektórzy mieszkańcy boją się wyjść z domu, by nie zostać zarażonym, co także przekłada się na mniejszą liczbę pasażerów w autobusach i autokarach.