Bez „kapslowego” w Toruniu. Radni zwolnili przedsiębiorców z tej opłaty
Toruńscy radni zdecydowali o zwolnieniu restauratorów z tzw. kapslowego. Kilka dni temu rząd przyjął ustawę umożliwiającą samorządom odstąpienie od pobierania opłat za sprzedaż alkoholu z przeznaczeniem do spożycia na miejscu w lokalach.
Radni spotkali się w sobotę na nadzwyczajnej sesji online, bo termin wniesienia opłaty upływa 31 stycznia. Prezydent Torunia Michał Zaleski tłumaczył zasadność uchwały.
- To zapewne kropla w morzu potrzeb tych, którzy cierpią z powodu pandemii mając albo zamkniętą działalność gospodarczą albo istotnie ograniczoną, ale nawet tego typu ulgi powinniśmy nieść jako miejscowy samorząd do przedsiębiorców. Ze względu na charakter tej uchwał, która zmierza do tego, aby pomóc wejdzie w życie nie 14 dni po ogłoszeniu w Dzienniku Urzędowym wojewody, a od momentu wejścia w życie rozwiązania ustawowego. Jest to dzień 26 stycznia - tłumaczył prezydent Torunia Michał Zaleski.
Z tytułu zwolnienia do miasta nie trafi 850 tys. zł. Pieniądze miały być przeznaczone na działania profilaktyczne, przeciwdziałające alkoholizmowi. Wiele z nich - takich jak spotkania w szkołach - i tak się nie odbywa.
W przypadku przedsiębiorców, którzy wnieśli już I wpłatę lub całą opłatę za 2021 r. pieniądze zostaną im zwrócone.