Restauratorzy mają dość obostrzeń. Część z nich zamierza otworzyć swoje lokale
„Po wielu przemyśleniach podjęliśmy decyzję, że nasza restauracja od 16 stycznia zostanie otwarta” - napisali na facebooku właściciele jednego z lokali gastronomicznych w Toruniu. To prawdopodobnie pierwsza restauracja w regionie, która w ramach ogólnopolskiej akcji #OtwieraMY decyduje się na taki krok, mimo przedłużenia obostrzeń sanitarnych związanych z epidemią koronawirusa.
- Nie udało nam się uzyskać żadnej pomocy i nie mamy już wyjścia - argumentuje Agnieszka Czyż ze „Smaków Indii” w Toruniu.
- Nasi kucharze i większość obsługi w kuchni to są Hindusi. Wynajmujemy im również mieszkanie. Wiadomo, że trzeba płacić pensje i wszystkie inne rzeczy. To, co teraz zarabiamy nie jest wystarczające. Nasze obroty spadły o ponad 90 proc. Znaleźliśmy się w takiej sytuacji, że albo otworzymy lokal mimo lockdownu albo będziemy musieli go zamknąć, bo nie ma co brnąć w jeszcze większe przedłużenia - powiedziała restauratorka.
- Jest już duży odzew klientów, jest dużo rezerwacji. Jesteśmy w kontakcie z prawnikami, nawet sami zgłaszają się do nas po tym poście i oferują pomoc. Od prawej strony jesteśmy zabezpieczeni - dodała Agnieszka Czyż.
Właścicielka restauracji powołuje się na wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Opolu, który umorzył postępowanie administracyjne w sprawie fryzjera z Głogówka, na którego sanepid nałożył grzywnę w wysokości 10 tys. zł za prowadzenie działalności mimo zakazu. Sąd uznał, że inspektor sanitarny nie może nakładać kar na podstawie rozporządzenia rady ministrów.
Podobny krok zapowiadają od 22 stycznia kolejne restauracje w Toruniu.
O niepodejmowanie ryzykownych decyzji zaapelował prezydent Torunia do restauratorów, którzy zapowiadają otwarcie restauracji mimo obostrzeń sanitarnych.
- Z jednej strony wiem, jak cierpią ci, którzy prowadzą działalność gastronomiczną, szczególnie w Toruniu. To branża, która jest w mieście znakomicie rozwinięta. Rozumiem determinację w chęci powrotu do normalności. Natomiast z drugiej strony jestem świadomy tego, co niesie ze sobą epidemia. Wystąpiłem do wicepremiera Jarosława Gowina z prośbą, aby dedykowaną pomocą ze strony państwa objąć całą branżę turystyczną w kraju, a nie tylko południe Polski - powiedział prezydent Torunia.
Michał Zaleski poinformował podczas konferencji online, że rząd przygotował między innymi projekt ulg związanych z koniecznością płacenia przez restauratorów koncesji za sprzedaż alkoholu, chociaż lokale są zamknięte i czeka na centralne rozstrzygnięcia w tej sprawie. Poprosił przedstawicieli branży gastronomicznej o cierpliwość.