Aplikacja spięta z kartą płatniczą pozwoli szybciej wjechać na płatny odcinek autostrady A1
Minister infrastruktury Andrzej Adamczyk zainaugurował w Lubiczu koło Torunia funkcjonowanie automatycznego systemu płatności AmberGo za przejazd północnym odcinkiem autostrady A1 z Torunia do Gdańska. Do tego celu wykorzystywana jest specjalna aplikacja, ale nadal można płacić w tradycyjny sposób.
- Nasza dobra współpraca, trwająca od roku w sprawie wprowadzenia innowacyjnego systemu poboru opłat, zmniejszy albo wyeliminuje zatory na punktach poboru autostrady A1. Ta dobra współpraca z firmą GTC, z jej zarządem przyniosła efekty. W ubiegłym roku z inicjatywy Ministerstwa Infrastruktur podjęliśmy współpracę z firmą GTC, podpisaliśmy z firmą GTC aneks do umowy koncesyjnej, którego celem był pilotaż poboru opłat systemu videtollingu - powiedział Adamczyk.
Minister infrastruktury podkreślił, że kierowca dojeżdżający do punktu poboru opłat będzie mógł skorzystać z aplikacji, którą można pobrać z ze strony internetowej koncesjonariusza autostrady - firmy GTC.
- Aplikacja spięta z kartą płatniczą pozwoli uiścić opłatę. Efektem tego będzie, że trzykrotnie więcej samochodów przejedzie przez punkt poboru płat. Dotąd było to 200 samochodów na godzinę, a za przyczyną videotollingu - 600 samochodów na godzinę. Chcemy aby ruch na autostradzie, zwłaszcza wzmożony ruch weekendowy, nie powodował zatorów, nie powodował utrudnień, nie burzył przyjemnie rozpoczętej podróży na urlop nad morze albo nie burzył miłych wrażeń z urlopu z powodu czekania w wielogodzinnych kolejkach - mówił Adamczyk.
Nad bramkami zostały umieszczone oznaczenia informujące, na których z nich można płacić przy wykorzystaniu aplikacji AmberGO. (PAP i inf. własne)