O technologiach w rolnictwie i przemyśle spożywczym dyskutowano w Bydgoszczy
Czy i w jaki sposób w rolnictwie i przemyśle spożywczym wykorzystywane są unijne fundusze kierowane na innowacyjność i nowoczesne technologie? 7 grudnia dyskutowali o tym uczestnicy seminarium na Wydziale Rolnictwa i Biotechnologii Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego w Bydgoszczy, zorganizowanym przez Agro-Klaster Kujawy.
- Inwestycje, projekty przywracające dawne odmiany i rasy wieprzowiny jako dobrego zdrowego mięsa, też do uprawy stare odmiany pszenicy - temu właśnie służy Wielki Projekt Socjalny powołany przez Uniwersytet Technologiczno-Przyrodniczy z Ośrodkiem Doradztwa Rolniczego w Minikowie i z okolicznymi rolnikami. Także w tych tematach, zdrowej bezpiecznej żywności, bardzo dużo się dzieje. Są bardzo duże perspektywy - mówi prezes Agro-Klastra Kujawy, Michał Majcherek.
- Są ośrodki regionalne, które można wykorzystać. Powinni przedsiębiorcy rolni, przetwórcy rolno-spożywczy korzystać z tego typu wsparcia, bo to są pieniądze w tej chwili do wzięcia, w tej perspektywie. Później może być troszkę gorzej, zwłaszcza że tendencja jest taka, żeby z przedsięwzięć dotacyjnych przechodzić do przedsięwzięć zwrotnych, czyli pożyczkowych - mówi Henryk Tomaszewski z Kujawsko-Pomorskiej Agencji Innowacji.
- Apelowano o większą dostępność funduszy, o szybsze rozpatrywanie wniosków, o usprawnienie procedur. To jest bolączka wszystkich funduszy europejskich, ale chyba zwłaszcza w Polsce, bo to u nas na te procedury się najbardziej narzeka - mówi prezes Agro-Klastra Kujawy, Michał Majcherek.