Kwieciński: apeluję do samorządów o przyspieszenie inwestowania funduszy unijnych

2018-09-27, 10:00  Polska Agencja Prasowa
Jak podkreślił, zagrożone jest około 1,3 mld euro. Fot. PAP/Roman Zawistowski

Jak podkreślił, zagrożone jest około 1,3 mld euro. Fot. PAP/Roman Zawistowski

Apeluję do samorządów wojewódzkich w całym kraju o przyspieszenie inwestowania funduszy unijnych - powiedział w środę PAP minister inwestycji i rozwoju Jerzy Kwieciński. Jak podkreślił, zagrożone jest około 1,3 mld euro.

Minister inwestycji i rozwoju wskazywał w rozmowie z PAP, że zagrożone jest około 1,3 mld euro: 887 mln euro z tzw. rezerwy wykonania i 407 mln euro w związku z niewykonaniem zasady n+3 (reguła zarządzania publicznymi środkami UE). Minister powiedział, że o ile pieniądze z rezerwy wykonania można przesunąć, np. do innego programu czy województwa, to pieniądze nierozliczone w ramach zasady n+3 trzeba będzie zwrócić do Brukseli.

Tłumacząc, z czego wynikają opóźnienia w wykorzystaniu unijnych funduszy w regionach Kwieciński wskazał na: nieprzygotowane inwestycje, opóźnione konkursy, zbyt wolną ocenę projektów, niejasne kryteria wyboru inwestycji, brak wsparcia dla wnioskodawców.

Zdaniem szefa resortu inwestycji i rozwoju obecna pespektywa finansowa była kompletnie nieprzygotowana przez poprzedni rząd, zarówno w projektach rządowych, jak i w projektach samorządowych. To z kolei - w ocenie Kwiecińskiego - spowodowało "olbrzymi dołek w inwestycjach publicznych w 2016 i w połowie 2017 r.". "Jedynym wyjątkiem, muszę przyznać, było przygotowanie projektów autostradowych i na drogi szybkiego ruchu, bo one faktycznie były kontynuowane" - dodał.

Minister zauważył, że w tej perspektywie finansowej samorządy wojewódzkie realizują swoje programy znacznie wolniej, niż w poprzedniej perspektywie. "Przeciętnie to jest 2,5 razy wolniej, ale rekordziści, tacy jak np. województwo świętokrzyskie - nawet 4 razy wolniej" - wskazywał.

Zdaniem Kwiecińskiego, powolna realizacja programów przez samorządy wynika ze słabego zarządzania tymi programami. "To typowy przykład mniejszej sprawności administracyjnej tych instytucji, który się przekłada na gorsze wyniki" - ocenił.

"Te regiony - a mamy ich 9 - które nie przyspieszą wydatkowania pieniędzy i nie osiągną właściwych parametrów do końca tego roku, niestety, stracą pieniądze" - podkreślił Kwieciński. "Zagrożona kwota na koniec sierpnia to 407 mln euro. Dla porównania, w programach krajowych na koniec sierpnia mamy zagrożone tylko 11 mln euro i to dotyczy programu Inteligentny rozwój" - wskazywał.

"To, o co my w tej chwili apelujemy, to stawiamy budzik i mówimy: panowie odpowiedzialni za te pieniądze przebudźcie się, weźcie się do roboty i wykorzystajcie te pieniądze do końca roku. Jeżeli nie osiągniecie tych parametrów, to te pieniądze zostaną w Brukseli" - apelował minister. "407 mln euro to prawie 1 mld 800 mln złotych, czyli mniej więcej za te pieniądze moglibyśmy zmodernizować i zbudować około 1 800 km dróg w całym kraju" - dodał.

"Marszałkowie województw mówią, że zrobią to w ostatnim kwartale, w ostatnim miesiącu. To prawda, że zawsze wydatki są największe w ostatnim miesiącu, ale ja nie chcę czekać do ostatniej chwili, dlatego, że spora część, bo 7 regionów już spełniło te wymogi dotyczące zasady n+3" - mówił Kwieciński. Wśród tych regionów - jak dodał - są m.in. województwo podkarpackie, wielkopolskie, opolskie, czy lubuskie. "Są jeszcze 3 miesiące, trzeba zrobić wszystko, żeby te pieniądze zostały w regionach" - dodał.

Minister wskazywał też, że kwota 887 mln euro jest zagrożona przesunięciem z Regionalnych Programów Operacyjnych.

Kwieciński zauważył też, że środki zagrożone przesunięciem dotyczą regionów, które mają znacznie większe wyzwania rozwojowe. Wymieniał tu województwa: świętokrzyskie, lubelskie, podlaskie, warmińsko-mazurskie, kujawsko-pomorskie, łódzkie, czy śląskie. "Nie chciałbym tych pieniędzy przesuwać, bo uważam, że te pieniądze powinny zostać w tych regionach i o to apelujemy do samorządów wojewódzkich w całym kraju" - dodał Kwieciński.

"Nasz rząd nie tylko chce jak najlepiej wykorzystywać fundusze europejskie, ale również znacząco zwiększamy inne środki finansowe na rozwój naszego kraju i regionów" - oświadczył Kwieciński. Zauważył, że w poprzednich latach udział finansowania funduszy europejskich w inwestycjach publicznych był znaczący - było to nawet 80 proc. na początku poprzedniej perspektywy finansowej, później udział ten zmniejszył się do 50-60 proc.

"W tej chwili jesteśmy już znacznie mniej zależni od funduszy europejskich, bo stanowią one w inwestycjach rządowych i samorządowych około 30 proc. Naszemu rządowi udaje się mobilizować inne środki na rozwój naszego kraju. Jest to dla nas konieczne, ponieważ w kolejnych latach, w nowej perspektywie będziemy otrzymywać mniej funduszy europejskich, bo Polska się bogaci, będzie mniej pieniędzy ze względu na Brexit i również na finansowanie nowych priorytetów UE" - podkreślił Kwieciński.

Minister porównał też poprzednią perspektywę finansową - która, jak podał, wynosiła 284 mld zł - z kwotą strat, jakie poniósł polski budżet w wyniku nieszczelności systemu podatkowego. "Te straty, które wyliczyli niezależni eksperci, to kwota 262 mld zł. W poprzednich latach, kwota, którą uzyskaliśmy jako wsparcie z UE na inwestycje na politykę spójności jest porównywalna ze stratą, jaką nasze państwo miało w wyniku dziury VAT-owskiej" - wskazywał.(PAP)

Biznes

Cztery ważne rzeczy, które musisz wiedzieć zanim zdecydujesz się pożyczyć

Cztery ważne rzeczy, które musisz wiedzieć zanim zdecydujesz się pożyczyć

2019-12-26, 09:00
Stopa bezrobocia: 5,1 proc. w Polsce 7,6 proc. w Kujawsko-Pomorskiem

Stopa bezrobocia: 5,1 proc. w Polsce; 7,6 proc. w Kujawsko-Pomorskiem

2019-12-23, 11:05
Prezes URE zatwierdził taryfę jednego z czterech głównych sprzedawców prądu

Prezes URE zatwierdził taryfę jednego z czterech głównych sprzedawców prądu

2019-12-18, 07:12
W niedzielę sklepy będą otwarte

W niedzielę sklepy będą otwarte

2019-12-15, 06:15
Sasin: w wielkich polskich firmach jest witalność i chęć rozwoju

Sasin: w wielkich polskich firmach jest witalność i chęć rozwoju

2019-12-14, 16:05
W Inowrocławiu tak się buduje lub remontuje. Konkurs Mister Budownictwa 2019

W Inowrocławiu tak się buduje lub remontuje. Konkurs Mister Budownictwa 2019

2019-12-10, 21:15
Inwestowanie bez tajemnic. Nowa Szkoła Giełdowa na toruńskim UMK

Inwestowanie bez tajemnic. Nowa Szkoła Giełdowa na toruńskim UMK

2019-12-04, 20:22
Trotyl produkowany w Bydgoszczy rozminuje dno Morza Bałtyckiego

Trotyl produkowany w Bydgoszczy rozminuje dno Morza Bałtyckiego

2019-12-02, 13:58
Bankowcy jak piloci wojskowi. Chodzi o temperament. Tak wynika z badań

Bankowcy jak piloci wojskowi. Chodzi o temperament. Tak wynika z badań

2019-11-29, 11:05
Włocławek czeka na miliardowy budżet, ale na razie spodziewa się 756 mln

Włocławek czeka na miliardowy budżet, ale na razie spodziewa się 756 mln

2019-11-22, 18:09
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę