Czy opłaca się przewalutować kredyty frankowe?

2018-09-05, 14:15  Polska Agencja Prasowa/Krzysztof Pawlak
Wielu kredytobiorców frankowych zastanawia się nad opłacalnością jego przewalutowania. Fot. ilustracyjnie/pixabay.com

Wielu kredytobiorców frankowych zastanawia się nad opłacalnością jego przewalutowania. Fot. ilustracyjnie/pixabay.com

Kurs franka szwajcarskiego oscyluje obecnie w granicach 3,8 zł. Pomimo że kurs jest w miarę stabilny w ostatnich miesiącach, wielu kredytobiorców frankowych zastanawia się nad opłacalnością jego przewalutowania. Czy warto to zrobić?

Kredyty we frankach zyskały popularność już ponad 10 lat temu. Wtedy kurs CHFPLN wynosił około 2 zł. Początkowo wydawało się, że to okazja, by tanio pozyskać potrzebny kapitał na budowę czy zakup nieruchomości. Oprocentowanie było znacznie niższe, niż w przypadku kredytu w złotówkach.

Dla kredytobiorców frankowych dobre wiadomości skończyły się 15 stycznia 2015 roku. Wtedy to Bank Szwajcarii uwolnił kurs swojej waluty, gdyż był on dalej w stanie bronić kursu EUR/CHF na poziomie 1,20 w związku z coraz większym znaczeniem franka jako bezpiecznej przystani. Tzw. Czarny Czwartek wywołał wzrost kursu CHF/PLN do poziomu ponad 5,00 zł. Po tej burzy kurz nieco opadł, ale nadal poziomy oscylowały wokół 4,30.

Czy więc teraz, gdy kurs CHF/PLN znacznie spadł i jest w okolicach 3,70 opłaca się przewalutować go na złotówki? Porównajmy, jak to by wyglądało, gdyby kredytobiorcy frankowi zdecydowali się go przewalutować. Zakładamy, że kredyt jest na 30 lat w kwocie 300 tys. zł. Kluczowa w przypadku kredytu we frankach jest data wypłaty i kurs z tego dnia. Bank dokona przeliczenia według aktualnego kursu sprzedaży. Nie bierzemy tu pod uwagę kosztów dodatkowych, które pobierze bank, np. za aneks zmiany umowy.

Dla przykładu małżeństwo wzięło na początku roku 2007 kredyt w kwocie 125 tys. CHF (300 tys. PLN) spłacany w 420 równych ratach. Na początku 2018 roku rodzina postanowiła przewalutować kredyt po aktualnym kursie 3,60. Saldo zobowiązania na ten moment wynosiło 90 tys. CHF. Po przewalutowaniu małżeństwo ma dług w wysokości 324 tys. PLN, a więc o 24 tys. wyższy, niż początkowe zobowiązanie, a spłacane już 9 lat. Widać więc, że straty związane z przewalutowaniem rosną proporcjonalnie do wzrostu kursu franka szwajcarskiego.

To nie wszystko. Kredyt w złotych, i tym samym jego rata, naliczana jest według stopy referencyjnej WIBOR. Rata kredytu w CHF jest wyliczana według stopy LIBOR. Na obecny moment, różnica w tych stopach wynosi 2,5 pkt procentowego na korzyść LIBOR. Trzeba więc być świadomym, że po przewalutowaniu będziemy płacić znacznie wyższą ratę w złotych. Do tego jest spore ryzyko, że zapłacimy też wyższą marżę kredytu. Stąd na ten moment mogłoby to wyglądać tak: kredyt we frankach - oprocentowanie 0,5%, a kredyt w złotych oprocentowanie - 4%.

Do tego tendencja ta może się pogłębiać. W Polsce mamy stopy na rekordowo niskim poziomie i już w kolejnym roku mogą one wzrosnąć. Wszystko wskazuje na to, że Szwajcaria nieco później zdecyduje się na taki ruch.

Wydaje się więc, że przewalutowanie nie ma racjonalnego sensu, przede wszystkim ekonomicznego. Mimo wahań kursowych, suma rat zapłaconych przez frankowców jest nadal niższa niż kredytu płaconego w PLN. Do tego nie unikniemy konsekwencji wzrostu płaconej raty po przewalutowaniu na złote. Wyjątek stanowić mogą osoby, które mają dość obaw związanych z ryzykiem walutowym i chcą się ich pozbyć, nawet biorąc pod uwagę tak wysokie koszty. Pozostaje więc mieć nadzieję, że zawirowań na franku już nie będzie, a kurs istotnie się osłabi i tym samym spadnie zadłużenie wyrażone w złotych.

Krzysztof Pawlak, analityk walutowy (PAP)

Biznes

Szybki jesienny obiad To możliwe [reklama]

Szybki jesienny obiad? To możliwe! [reklama]

2023-10-23, 13:54
Znajdź najlepsze konto dla Twojej firmy - ranking kont firmowych [reklama]

Znajdź najlepsze konto dla Twojej firmy - ranking kont firmowych [reklama]

2023-10-23, 12:58
Taksówki bez kierowców Po ulicach Phoenix w Arizonie (USA) jeżdżą już od dawna [wideo]

Taksówki bez kierowców? Po ulicach Phoenix w Arizonie (USA) jeżdżą już od dawna [wideo]

2023-10-23, 10:13
Dlaczego sezonowa wymiana opon jest tak istotna [reklama]

Dlaczego sezonowa wymiana opon jest tak istotna? [reklama]

2023-10-23, 09:10
Na co zwrócić uwagę wybierając firmowe konto bankowe [REKLAMA]

Na co zwrócić uwagę wybierając firmowe konto bankowe? [REKLAMA]

2023-10-21, 11:19
Jak sprawdzić wiarygodność kontrahenta [REKLAMA]

Jak sprawdzić wiarygodność kontrahenta? [REKLAMA]

2023-10-20, 00:00
Wojsko USA zamawia w bydgoskim Nitro-Chemie trotyl do amunicji artyleryjskiej

Wojsko USA zamawia w bydgoskim Nitro-Chemie trotyl do amunicji artyleryjskiej

2023-10-19, 15:49
Pociągi przystosowane do dużych prędkości. PESA chce dostarczyć składy dla PKP Intercity

Pociągi przystosowane do dużych prędkości. PESA chce dostarczyć składy dla PKP Intercity

2023-10-18, 20:08
Zmiany na polskim rynku telekomunikacyjnym. Aukcja 5G rozstrzygnięta

Zmiany na polskim rynku telekomunikacyjnym. Aukcja 5G rozstrzygnięta

2023-10-18, 15:55
Do kujawsko-pomorskich jezior wypuszczono ponad 600 kilogramów narybku węgorza [wideo]

Do kujawsko-pomorskich jezior wypuszczono ponad 600 kilogramów narybku węgorza [wideo]

2023-10-18, 14:46
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę