Ustawa o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw wejdzie w życie 12 września

2018-08-28, 15:01  Polska Agencja Prasowa/Marek Błoński

Znowelizowana 5 lipca br. ustawa o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw została we wtorek opublikowana w Dzienniku Ustaw. Nowe regulacje, wprowadzające m.in. normy jakościowe dla węgla i zakaz sprzedaży najgorszej jakości paliwa, wejdą w życie po 14 dniach, czyli 12 września.

Za dwa tygodnie zacznie obowiązywać większość wprowadzonych nową ustawą rozwiązań, za wyjątkiem tych dotyczących węgla brunatnego spalanego w indywidualnych kotłach grzewczych, dla których wprowadzono dwuletni okres przejściowy. Regulacje w tym zakresie wejdą w życie 1 czerwca 2020 roku.

Nowe przepisy stanowią, że najgorszej jakości paliwa, czyli muły węglowe, flotokoncentraty, mieszanki zawierające mniej niż 85 proc. węgla kamiennego, zostaną objęte ustawowym zakazem sprzedaży do sektora komunalno-bytowego. Normy będą zastosowane w przypadku paliw stałych spalanych w gospodarstwach domowych oraz w instalacjach o mocy cieplnej poniżej 1 MW, czyli w kotłowniach przy budynkach mieszkalnych, szkołach, szpitalach.

Nowela wprowadza ponadto świadectwa jakości paliw. Kupujący mają uzyskiwać rzetelne i wyczerpujące informacje o tym, co kupują. Nowe rozwiązania mają też wyeliminować proceder polewania węgla wodą - by zwiększyć jego masę. Kontrole na składach oraz przejściach granicznych będą przeprowadzane przez Inspekcję Handlową lub Urząd Skarbowo-Celny wyrywkowo na składach. Sami nabywcy nie będą kontrolowani, nie będzie też kontroli jakości węgla w miejscu jego spalania. Koszty kontroli będzie ponosił Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów oraz Krajowa Administracja Skarbowa. Jeśli paliwa nie spełnią wymogów, kosztami kontroli będzie obciążony kontrolowany. Rozporządzenie do ustawy ma określić metody badań paliw.

Dzięki nowym przepisom, ze składowisk węgla mają zniknąć odpady węglowe odpowiedzialne za powstawanie smogu. Przedsiębiorcom, którzy się do tego nie dostosują, grożą wysokie kary pieniężne, a nawet kara więzienia. Minister energii w stosownym rozporządzeniu określi szczegółowe wymagania dla tych paliw (chodzi m.in. o różne rodzaje węgla kamiennego, najczęściej importowanego) oraz dopuszczalny poziom odchylenia od tych wymagań.

W nowelizacji znajduje się przepis pozwalający na czasowe zawieszenia norm jakościowych w sytuacji niedoboru źródeł ciepła bądź ewentualnych perturbacji na rynku wytwarzania energii wynikających np. z upałów.

Obecnie w resorcie energii kończą się prace nad rozporządzeniem ws. jakości węgla, będącym aktem wykonawczym do ustawy. Jak podało przed tygodniem ministerstwo, projektowane przepisy, będące obecnie na etapie konsultacji, wyeliminują z rynku detalicznego węgiel najgorszej jakości, a przy tym uwzględniają możliwości nabycia paliw przez najmniej zamożne gospodarstwa domowe. Projekt rozporządzenia był niedawno krytykowany m.in. przez organizacje ekologiczne, samorządy i środowiska sprzedawców węgla. Konsultacje w tej sprawie przedłużono do 29 sierpnia.

Według organizacji ekologicznych proponowane normy zezwalają na spalanie węgla o bardzo słabych parametrach - wysokiej zawartości wilgoci, siarki, popiołu i niskiej wartości opałowej. Ekolodzy wskazywali także, że rozporządzenie w zaproponowanej formie umożliwia wprowadzanie do obrotu handlowego odpadów węglowych tj. flotokoncentratów czy mułów, poprzez ich mieszanie z miałami. Projekt skrytykował też m.in. sejmik woj. mazowieckiego (uznając, że przepisy w proponowanym kształcie nie poprawią jakości powietrza), a także związkowcy i sprzedawcy węgla, postulujący takie zmiany w projekcie rozporządzenia, by były mniej restrykcyjne dla węgla.

Ministerstwo Energii podkreśliło przed tygodniem, że projekty rozporządzeń towarzyszących nowelizacji były wielokrotnie omawiane i prezentowane podczas prac legislacyjnych nad ustawą, a także konsultowane i uzgadniane z ministerstwami oraz licznymi podmiotami: przedsiębiorcami, stowarzyszeniami oraz instytucjami naukowymi. Uczestniczyli w nich m.in. przedstawiciele Polskiego Alarmu Smogowego, Rady Dialogu Społecznego, Izby Gospodarczej Sprzedawców Polskiego Węgla, Platformy Producentów Urządzeń Grzewczych na Paliwa Stałe oraz Instytut Chemicznej Przeróbki Węgla. W sumie w konsultacjach uczestniczyły 103 podmioty - podał 21 sierpnia resort.

Jak poinformowało we wtorek biuro prasowe śląsko-dąbrowskiej Solidarności, w poniedziałek przewodniczący Krajowego Sekretariatu Górnictwa i Energetyki „S” Jarosław Grzesik i szef górniczej Solidarności Bogusław Hutek skierowali do premiera Mateusza Morawieckiego wystąpienie, domagając się wycofania rozwiązań zaproponowanych w projekcie rozporządzenia przez pełnomocnika premiera ds. programu "Czyste Powietrze" Piotra Woźnego i wprowadzenia rozporządzenia wykonawczego do ustawy o monitorowaniu i kontrolowaniu jakości paliw stałych w wersji zaproponowanej przez resort energii.

W ocenie liderów górniczej Solidarności, parametry jakościowe dla węgla kamiennego zawarte w propozycjach sformułowanych przez pełnomocnika "uderzają w polskich producentów, otwierając tym samym szeroko rynek na węgiel z importu, czyli w praktyce pochodzący głównie z Rosji". Związkowcy zwracają uwagę, że wskazany w projekcie ministra Woźnego węgiel premium, jako proponowany do stosowania w kotłach w Polsce, praktycznie nie jest w Polsce produkowany - taką możliwość ma tylko jedna polska kopalnia.

Z kolei Izba Gospodarcza Sprzedawców Polskiego Węgla zgłosiła m.in. postulat, by w rozporządzeniu o wymaganiach jakościowych dla paliw stałych określono dopuszczalne odchylenia od wartości deklarowanych przez sprzedawcę na świadectwie jakości paliwa. Izba obawia się, że nowe przepisy mogą sparaliżować sprzedaż węgla i utrudnić dostęp do węgla opałowego dla 3,5 mln gospodarstw domowych, a także zagrozić istnieniu ponad 13 tys. przedsiębiorstw zajmujących się sprzedażą tego surowca do odbiorców detalicznych. (PAP)

Biznes

O tę gęś trzeba dbać jak o skarb. Zakład z Kołudy Wielkiej sporo zainwestował

O tę gęś trzeba dbać jak o skarb. Zakład z Kołudy Wielkiej sporo zainwestował

2023-12-19, 14:42
Jak dbać o zdrowie małego alergika [reklama]

Jak dbać o zdrowie małego alergika [reklama]

2023-12-19, 13:40
Kolejna umowa bydgoskiej Pesy. Nowoczesne elektryki wyjadą na mazowieckie tory

Kolejna umowa bydgoskiej Pesy. Nowoczesne „elektryki” wyjadą na mazowieckie tory

2023-12-19, 09:10
Sondaż: Prawie 40 proc. Polaków zamierza wydać na święta miedzy 500 a 1 tys. zł

Sondaż: Prawie 40 proc. Polaków zamierza wydać na święta miedzy 500 a 1 tys. zł

2023-12-18, 11:46
O unijnym wsparciu w 2024 roku. Spotkanie dla przedsiębiorców we Włocławku

O unijnym wsparciu w 2024 roku. Spotkanie dla przedsiębiorców we Włocławku

2023-12-17, 17:04
Karpiarze ze Ślesina mają dożynki. Ryby musiały przetrwać suszę i upały, ale się uchowały

Karpiarze ze Ślesina mają dożynki. Ryby musiały przetrwać suszę i upały, ale się uchowały

2023-12-15, 07:00
Korzystny dla frankowiczów wyrok TSUE. Banki nie będą mogły dochodzić starych roszczeń

Korzystny dla frankowiczów wyrok TSUE. Banki nie będą mogły dochodzić starych roszczeń

2023-12-14, 10:56
Cukrownia w Kruszwicy kończy z burakami Zakład ma ich przerobić 1,5 miliona ton

Cukrownia w Kruszwicy kończy z burakami! Zakład ma ich przerobić 1,5 miliona ton

2023-12-13, 17:57
Minister Borys Budka oczekuje dymisji prezesa Orlenu

Minister Borys Budka oczekuje dymisji prezesa Orlenu

2023-12-13, 16:56
Niektórzy są na Frymarku Bydgoskim od początku. To nasz najważniejszy targ [wideo, zdjęcia]

Niektórzy są na Frymarku Bydgoskim od początku. „To nasz najważniejszy targ” [wideo, zdjęcia]

2023-12-10, 16:25
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę