Komisja PE przeciwko objęciu przewoźników dyrektywą o delegowaniu; sukces Polski

2018-06-04, 20:22  Polska Agencja Prasowa/Łukasz Osiński

Komisja transportu PE opowiedziała się za tym, aby przewoźnicy drogowi w transporcie międzynarodowym nie byli objęci dyrektywą o pracownikach delegowanych. Decyzja nie przesądza o ostatecznym kształcie przepisów, ale - jak podkreślają polscy europosłowie - jest sukcesem Polski.

Transport drogowy to branża, w której polscy przewoźnicy w Europie radzą sobie bardzo dobrze. To ważna gałąź gospodarki, która tworzy w Polsce dziesiątki tysięcy miejsc pracy. Jest również istotna w wielu innych krajach Europy Środkowo-Wschodniej, w których firmy działają na tym rynku.

W Brukseli powstał jednak pomysł, aby firmy te objąć przepisami dotyczącymi pracowników delegowanych. Oznaczałoby to, że po kilku dniach od przekroczenia granicy kierowca podlegałby prawu pracy państwa, w którym przebywa. Byłoby to niekorzystne m.in. dla polskich firm. Na taki kształt przepisów naciskają m.in. Francja i kraje Beneluxu. Krytycy wskazują, że jest to przejaw protekcjonizmu gospodarczego krajów Zachodu, które chcą wypchnąć ze swoich rynków bardziej konkurencyjne firmy z Polski i innych krajów. Ochrona francuskiego rynku pracy była jednym ze sztandarowych elementów kampanii wyborczej prezydenta Francji Emmanuela Macrona.

Dlatego poniedziałkowe głosowanie w PE, w którym zdecydowano o wyłączeniu transportu międzynarodowego z dyrektywy o pracownikach delegowanych, to - jak podkreślają europosłowie PiS i PO - duży sukces Polski. Przepisy zostały poparte przez 27 posłów komisji.

„Ten sukces był możliwy dzięki szerokiemu porozumieniu posłów z różnych grup politycznych i różnych państw członkowskich, którzy dostrzegają koszty i problemy, jakie płyną ze stosowania przepisów o delegowaniu do mobilnych pracowników sektora transportu. Udało się zbudować szeroką koalicję, która z pewnością będzie broniła tego wyłączenia także w trakcie głosowań plenarnych" - skomentował wyniki głosowania europoseł Kosma Złotowski (PiS), który w negocjacjach nad tekstem sprawozdania komisji reprezentował grupę Europejskich Konserwatystów i Reformatorów.

Również europosłanka PO Elżbieta Łukacijewska (grupa Europejskiej Partii Ludowej), która pracowała nad nowymi przepisami w PE, podkreśla, że wynik głosowania to duży sukces.

"To niezwykle ważne głosowanie dla Polski, krajów Europy Wschodniej i krajów południa Europy. To pokazuje, że jeśli się chce, to można osiągnąć sukces - poprzez dyplomację, rozmowy i argumenty. Musimy trzymać kciuki, żeby polski rząd trzymał rękę na pulsie i był aktywny na tym polu. Europosłowie zrobili swoje" - powiedziała PAP.

Jak dodała, na sesji plenarnej będzie głosowane następnie poparcie dla mandatu do negocjacji nad kształtem przepisów z Radą UE i KE. "Mam nadzieję, że to już tylko formalność" - powiedziała.

Zaznaczyła, że zgodnie z przyjętym stanowiskiem komisji operacje międzynarodowe i tranzyt będą wyłączone spod zasad delegowania, a usługi kabotażowe będą objęte tymi zasadami od pierwszego dnia. „Zastosowanie zasad delegowania do transportu międzynarodowego stworzyłoby olbrzymie obciążenia dla firm, a same zapisy byłyby nie do wyegzekwowania. Ponadto podważyłyby konkurencyjność firm transportowych i utrudniły swobodny przepływ towarów” - dodała.

Złotowski podkreśla, że decyzja komisji PE to wyraźny sygnał, że istnieje w Parlamencie Europejskim większość, która sprzeciwia się dalszemu pogłębianiu podziałów na wspólnym rynku.

"Sektor transportu jest niezwykle ważny dla całej unijnej gospodarki i płynnego obrotu towarowego między państwami członkowskimi. Narzucanie firmom transportowym całej biurokracji związanej z przepisami o delegowaniu pracowników ma służyć wyłącznie eliminacji konkurencji, a jego wynikiem byłby jedynie wzrost kosztów i upadek wielu małych i średnich firm transportowych w Polsce, Hiszpanii, na Węgrzech czy w państwach bałtyckich” - powiedział.

W skład propozycji szczególnie istotnych dla Polski wchodzi także m.in. konieczność odpoczynku kierowców poza kabiną, poza sytuacją gdy kierowca zatrzyma się na certyfikowanym parkingu z odpowiednią infrastrukturą, doprecyzowanie zasad wykonywania kabotażu, szereg propozycji przyczyniających się do zwalczania firm-skrzynek pocztowych i konieczność wprowadzenia inteligentnych tachografów we wszystkich pojazdach powyżej 2,4 tony do 2024 r.

„W przypadku braku jasnych i egzekwowalnych zasad dochodzi do nadużyć. Dlatego musieliśmy uprościć i doprecyzować istniejące zapisy. Kabotaż powstał po to, aby kierowcy w drodze powrotnej nie musieli wracać pustą ciężarówką, i tym samym miał pozwolić na optymizację transportu międzynarodowego, a nie na dawanie przykrywki firmom-skrzynkom pocztowym” - dodała Łukacijewska.

W Brukseli przegłosowana została wcześniej niekorzystna dla polskich firm dyrektywa o pracownikach delegowanych. Przewoźników z niej wyłączono, aby przepisy dotyczące branży znalazły się w oddzielnym pakiecie, tzw. drogowym, który ma kompleksowo uregulować tę branżę. Obecnie w Brukseli trwają nad nim prace.

W kolejnym kroku nad kształtem przepisów będą toczyć się rozmowy pomiędzy krajami członkowskimi na forum Rady UE. Tempo prac będzie zależało od sprawującej obecnie w UE prezydencję Bułgarii (do końca czerwca), a następnie Austrii, która przejmie ją z rąk Sofii 1 lipca.

Z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)

Biznes

Przepracował ponad 62 lata bez chorobowego. Emeryt ze Śląska dostaje ponad 43 tysiące złotych

Przepracował ponad 62 lata bez chorobowego. Emeryt ze Śląska dostaje ponad 43 tysiące złotych

2023-05-10, 16:55
W Polskę wierzę  Polska rodzina. Nowa moneta kolekcjonerska banku NBP

„W Polskę wierzę – Polska rodzina”. Nowa moneta kolekcjonerska banku NBP

2023-05-10, 14:37
Co najbardziej przemawia do pracowników Podwyżki i czterodniowy dzień pracy

Co najbardziej przemawia do pracowników? Podwyżki i czterodniowy dzień pracy

2023-05-09, 16:38
Lady chłodnicze sklepowe - jakie są ich rodzaje i parametry [reklama]

Lady chłodnicze sklepowe - jakie są ich rodzaje i parametry? [reklama]

2023-05-09, 09:39
Bluzy męskie - jak je nosić na co dzień [reklama]

Bluzy męskie - jak je nosić na co dzień? [reklama]

2023-05-08, 13:50
Telefon bez uciążliwej umowy Teraz to możliwe [REKLAMA]

Telefon bez uciążliwej umowy? Teraz to możliwe [REKLAMA]

2023-05-07, 23:00
Raport: Polska wśród światowych liderów rynku usług informatycznych

Raport: Polska wśród światowych liderów rynku usług informatycznych

2023-05-07, 11:20
Anwil z Grupy Orlen planuje budowę terminalu przeładunkowego w Porcie Gdańskim

Anwil z Grupy Orlen planuje budowę terminalu przeładunkowego w Porcie Gdańskim

2023-05-05, 18:47
Żaluzje - modna i praktyczna dekoracja do każdego wnętrza [reklama]

Żaluzje - modna i praktyczna dekoracja do każdego wnętrza [reklama]

2023-05-04, 08:53
Wsparcie unijne dla rolników z pięciu krajów: prawie 40 milionów euro dla Polski

Wsparcie unijne dla rolników z pięciu krajów: prawie 40 milionów euro dla Polski

2023-05-03, 22:36
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę