Siedem banków udzieli kredytów na energooszczędne mieszkania i domy
Siedem banków będzie udzielać kredytów na energooszczędne mieszkania i domy, do których 300 mln zł dopłaci Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Program będzie trwał do 2018 roku, a pierwsze kredyty zostaną uruchomione za miesiąc.
Specjalnych kredytów będą udzielały: Bank Polskiej Spółdzielczości, SGB-Bank, Bank Ochrony Środowiska, Bank Zachodni WBK, Getin Noble Bank, Nordea Bank Polska i Deutsche Bank PBC.
W piątek w Warszawie przedstawiciele banków podpisali umowy z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Minister środowiska Marcin Korolec podkreślił na konferencji prasowej, że program Funduszu wyprzedza obowiązujące przepisy. Przypomniał, że zgodnie z dyrektywą UE ws. charakterystyki energetycznej budynków, od 2020 roku nowo budowane budynki i mieszkania będą musiały spełnić rygorystyczne standardy energooszczędności. Dodał także, że projekt ustawy wdrażającej unijne przepisy do polskiego prawa (przygotowywany przez ministerstwo transportu) powinien trafić pod obrady Rady Ministrów do końca marca, albo na początku kwietnia. Jak podano w Biuletynie Informacji Publicznej Rady Ministrów, przyjęcie projektu przez rząd zaplanowano na pierwszy kwartał tego roku.
"Ten program jest impulsem do tego, by stworzyć w Polsce m.in. grupę architektów, która będzie projektowała pasywne i energooszczędne domy. Mam nadzieję, że program NFOŚiGW będzie także impulsem, aby w Polsce tworzyć i promować technologie związane z budownictwem energooszczędnym" - powiedział szef resortu środowiska.
Korolec podkreślił, że kredyty są skierowane do osób indywidualnych, a udział w programie banków zapewni lepsze dotarcie z ofertą do potencjalnych odbiorców.
Prezes Funduszu Małgorzata Skucha powiedziała, że program ma m.in. pobudzić sektor budownictwa w kierunku energooszczędności. "Po 2020 roku bardzo ciężko będzie sprzedać dom, który zostanie wybudowany niezgodnie ze standardami" - zaznaczyła.
Skucha oceniła, że program, realizując politykę ekologiczną państwa przez zwiększenie energooszczędności i zmniejszania emisji CO2, wpłynie na poprawę życia mieszkańców. "Mniej będziemy płacić za energię" - zaznaczyła.
Prezes Związku Banków Polskich Krzysztof Pietraszkiewicz ocenił, że dzięki programowi NFOŚiGW, może zostać uruchomiona przez banki ścieżka kredytowa w wysokości 2-2,5 mld zł.
"Wierzę, że w kolejnych latach będziemy rozwijać podobne projekty, które spowodują, że polska gospodarka będzie stawała się oszczędniejsza, ale i bardziej konkurencyjna" - dodał.
NFOŚiGW do 2018 roku przeznaczy 300 mln zł na program dopłat, chociaż ze względu na zakładany czas budowy inwestycji, wydatkowanie środków zakończy się w 2022 roku. Z programu będą mogły skorzystać osoby fizyczne planujące budowę domu jednorodzinnego lub kupujące dom czy mieszkanie od dewelopera (rozumianego również jako spółdzielnia mieszkaniowa).
Fundusz ocenił, że zaplanowane na ten cel pieniądze mają pozwolić na realizację ok. 12 tys. domów jednorodzinnych i mieszkań w budynkach wielorodzinnych.
Nowe budynki będą musiały spełnić podstawowy parametr - roczne jednostkowe zapotrzebowanie na energię użytkową niezbędną do ogrzewania i wentylacji nie może przekroczyć 40 KWh na metr kw. rocznie dla budynków energooszczędnych lub 15 KWh na metr kw. rocznie dla budynków pasywnych. Według Funduszu, budynki mieszkalne zgodnie z obowiązującymi normami budowlanymi przekraczają ten parametr wielokrotnie (ok. 105 KWh na metr kwadratowy rocznie).
Dofinansowanie będzie miało formę częściowej spłaty kapitału kredytu bankowego zaciągniętego na budowę lub zakup domu bądź zakup mieszkania. Dotacja będzie wypłacana na bankowe konto kredytowe beneficjenta po zakończeniu realizacji przedsięwzięcia i potwierdzeniu wymaganego standardu energetycznego budynku.
Inwestor może liczyć na jednorazowe, bezzwrotne dofinansowanie w wysokości 50 tys. zł dla budynku pasywnego i 30 tys. zł dla budynku energooszczędnego. Kupujący mieszkanie może dostać odpowiednio 16 lub 11 tys. zł. Wysokość dofinansowania uzależniona będzie od wspomnianego wskaźnika oraz od spełnienia innych warunków, w tym dotyczących min. sprawności instalacji grzewczej.
Według Funduszu program przyniesie dodatkowe korzyści dla gospodarstw domowych m.in. w postaci dopłaty do kredytu, pokrywającej część wyższych kosztów inwestycyjnych oraz koszty weryfikacji projektu budowlanego i potwierdzenia osiągniętego standardu energetycznego.
Domy pasywne i energooszczędne budowane są w różnych technologiach, mają jednak jeden cel: doprowadzić do zminimalizowania zużycia energii w trakcie eksploatacji budowli i ograniczania strat ciepła. (PAP)