PKP Intercity mogło odrzucić ofertę Pesy dot. dostawy lokomotyw
Krajowa Izba Odwoławcza podtrzymała decyzję PKP Intercity o odrzuceniu oferty bydgoskiej Pesy w przetargu na dostawę 10 nowych lokomotyw spalinowych - poinformowała rzeczniczka przewoźnika Zuzanna Szopowska. Pesa na razie czeka na uzasadnienie orzeczenia
W przetargu na dostawę dziesięciu nowych lokomotyw spalinowych dla PKP Intercity startowało trzech producentów: nowosądecki Newag (wartość oferty 211,6 mln zł), bydgoska Pesa (173,2 mln zł) i Vossloh Espana (393,4 mln zł). Przetarg został unieważniony, mimo że Pesa uważała, że jej oferta jako jedyna mieściła się w przeznaczonym na zakup budżecie i spełniała wszystkie kryteria przetargu. Intercity wskazywało natomiast, że kryteria spełniała tylko oferta Newagu, ale była za droga.
PKP Intercity i Pesa nie zgadzają się co do ceny utrzymania lokomotyw. W przetargu oznaczono, że poza ich dostawą producenci mieli też utrzymywać lokomotywy przez dwanaście lat. Pesa zobowiązała się utrzymywać każdą z lokomotyw za 1 grosz za przejechany kilometr. PKP Intercity uznało to za rażąco niską stawkę, szczególnie że pozostali oferenci proponowali utrzymania lokomotyw na poziomie 4 i 12 zł za przejechany kilometr.
Jak wskazała Szopowska KIO podzieliła stanowisko przewoźnika i uznała, że takie działania producenta są sprzeczne z dobrymi obyczajami i mają na celu utrudnianie innym wykonawcom dostępu do rynku, w związku z czym stanowią czyn nieuczciwej konkurencji.
"Szanujemy prawo, ale nie składamy jeszcze broni" - powiedział PAP rzecznik Pesy Michał Żurowski. "Na razie czekamy na pisemne uzasadnienie orzeczenia i dopiero jak je przeanalizujemy, to zdecydujemy, co dalej" - dodał.
PKP Intercity poskarżyło się na Pesę do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Władze przewoźnika uważają, że oferta bydgoskiego producenta ma znamiona czynu nieuczciwej konkurencji. Jak powiedziała PAP Szopowska, zawiadomienie do UOKiK zostało wysłane w środę.
"Absolutnie się z tym nie zgadzamy" - zaznaczył Żurowski. "Przypominam, że przedmiotem przetargu nie było same utrzymanie lokomotyw, a dostarczenie i utrzymanie. Oferta więc zawiera cenę za te dwa elementy. Możemy ją kalkulować tak, jak uznamy za wykonalne i opłacalne" - dodał.
PKP Intercity chce rozpisać przetarg jeszcze raz. Spółka nie ujawnia na razie dat, ale chce mieć nowe lokomotywy przed końcem 2015 roku. Zakup dziesięciu nowych lokomotyw spalinowych do prowadzenia pociągów pasażerskich ma być pierwszym tego typu zamówieniem w historii przewoźnika. Dotychczas PKP IC wynajmowało lokomotywy do prowadzenia swoich pociągów na niezelektryfikowanych liniach. (PAP)