Badanie: firmy narzekają na brak wykwalifikowanych pracowników

2016-10-12, 08:10  Polska Agencja Prasowa

40 proc. polskich średnich i dużych firm deklaruje, że brakuje im odpowiednio wykwalifikowanych kandydatów do pracy; w kolejnych latach ten problem prawdopodobnie się pogłębi - wynika z raportu firmy doradczej Grant Thornton.

Badanie Millward Brown dla Grant Thornton International, realizowano wśród 10 tys. średnich i dużych firm z 36 krajów świata (w tym 200 firm z Polski). Badanie prowadzone jest cyklicznie od 2009 roku.

Jak wynika z badania, do którego dotarła PAP, obecnie 40 proc. polskich przedsiębiorców deklaruje, że ma problem z zatrudnieniem wykwalifikowanych pracowników i ocenia ten problem, jako „dużą” bądź „bardzo dużą” barierę w rozwoju swojej firmy. "To najwyższy odsetek od 2009 r., odkąd prowadzone jest badanie" - zaznaczono.

Z raportu wynika, że problem z niedoborem rąk do pracy jest w Polsce wyższy niż w większości innych przebadanych krajów Unii Europejskiej. "Spośród 14 gospodarek objętych badaniem, tylko w Krajach Bałtyckich pracodawcy deklarują większe problemy z rekrutacją wykwalifikowanej kadry" - podkreślono w analizie dla Grant Thornton. Większe problemy w znalezieniu pracowników mają tylko przedsiębiorcy w Estonii oraz na Litwie i Łotwie.

Grant Thornton podaje, że najłatwiej o dobrego pracownika jest w krajach Europy Południowej – Hiszpanii (12 proc. firm deklaruje, że ma problem), Włoszech (12 proc.) i Grecji (16 proc.). W badaniu zwrócono uwagę, że ostatnie kryzysowe lata w tym regionie sprawiły, że bezrobocie mocno wzrosło i wielu wykwalifikowanych pracowników bezskutecznie szuka nadal zatrudnienia.

Problemów ze znalezieniem rąk do pracy nie mają też przedsiębiorcy w Niemczech. Tam tylko 13 proc. pracodawców deklaruje braki kadrowe.

W raporcie zaznaczono, że polscy pracodawcy w kolejnych latach będą prawdopodobnie mieli jeszcze większe kłopoty ze znalezieniem rąk do pracy. "Doszliśmy na rynku pracy do ściany i – o ile gospodarka nie wpadnie w jakiś potężny kryzys – teraz problem braku wykwalifikowanych kadr prawdopodobnie stanie się stałą, niedającą o sobie zapomnieć barierą" - oceniła dyrektorka zarządzająca w Grant Thornton Monika Smulewicz.

Zwróciła również uwagę , że Polska od samego początku transformacji ustrojowej cierpi na chorobę zwaną "strukturalnym niedopasowaniem kwalifikacji pracowników do potrzeb rynku pracy". "Chętnych do pracy jest wielu, ale ich kwalifikacje często nie spełniają oczekiwań pracodawców. Dlatego zawsze, nawet w okresach spowolnienia gospodarczego, polskie firmy mają kłopoty ze znalezieniem odpowiednich kandydatów do pracy, a teraz, kiedy gospodarka radzi sobie dość dobrze, ten problemem się dodatkowo nasila" - podkreśliła Smulewicz.

W badaniu wskazano, że problem braku wykwalifikowanych kadr prawdopodobnie pogłębi się z powodu spadku bezrobocia. "Choć poprawa sytuacji na rynku pracy jest dla gospodarki generalnie pozytywnym zjawiskiem (zwiększa się aktywność zawodowa, rośnie dochód gospodarstw domowych do dyspozycji, rosną dochody podatkowe budżetu i spadają koszty zasiłków dla bezrobotnych), to ma ona też zdecydowanie negatywne konsekwencje dla wielu przedsiębiorców. Wraz ze spadkiem bezrobocia narastają problemy firm ze znalezieniem rąk do pracy" - czytamy w raporcie.

W analizie zwrócono też uwagę, że dopóki system kształcenia w Polsce nie zostanie poddany gruntownej reformie, firmy powinny się przyzwyczaić do tego, że niektóre stanowiska będzie im ciężko obsadzić wykwalifikowanymi pracownikami. "A to oznacza, że firmy powinny rozważyć wprowadzanie własnych projektów doszkalających dla kandydatów do pracy" - stwierdzono w raporcie. (PAP)

Biznes

Europosłowie komisji handlu PE za umową CETA, ale jej los niepewny

2016-10-12, 13:56

89 proc. Polaków uważa staż pracy za najważniejsze kryterium emerytalne

2016-10-11, 13:37

Województwo walczy o kolejne 500 hektarów dla Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej

2016-10-11, 12:32

Work Service: jedynie 1,5 proc. pracowników może zrezygnować z pracy z powodu 500+

2016-10-11, 12:04
Bydgoska PESA wyróżniona w Londynie za Krakowiaka

Bydgoska PESA wyróżniona w Londynie za "Krakowiaka"

2016-10-10, 18:13

Woda pitna z Torunia dla mieszkańców Ciechocinka

2016-10-10, 16:41
Nowe udogodnienia dla pasażerów Portu Lotniczego w Bydgoszczy

Nowe udogodnienia dla pasażerów Portu Lotniczego w Bydgoszczy

2016-10-10, 16:23

Cybercom w Bydgoszczy

2016-10-10, 13:38

2. edycja budżetu obywatelskiego w powiecie toruńskim

2016-10-10, 13:08
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę