Greenpeace przeciwko poszukiwaniu ropy i gazu w Arktyce

2013-08-22, 13:58  Polska Agencja Prasowa

Umorusani czarną mazią ludzie siedzący na górze lodowej to główny element happeningu przeciwko zamiarom Gazpromu i Shella, zorganizowanego przez Greenpeace w czwartek w centrum Warszawy. Firmy te planują w Arktyce odwierty w poszukiwaniu ropy i gazu.

Na skrzyżowaniu Alej Jerozolimskich i ulicy Marszałkowskiej Greenpeace ustawiło zaimprowizowane góry lodowe, siedziało na nich pięcioro ludzi, których czarną mazią oblewał pracownik jednego z koncernów paliwowych. Nad instalacją zawieszono transparent głoszący: "Shell + Gazprom = Arktyczna Katastrofa".

Jednocześnie działacze Greenpeace zbierali podpisy pod globalnym protestem przeciwko poszukiwaniom surowców w Arktyce. Jak informuje organizacja, pod jej apelem do ONZ o utworzenie Arktycznego Rezerwatu Przyrody podpisało się już ponad 3,5 mln ludzi na całym świecie.

Greenpeace twierdzi, że arktyczne zasoby ropy są szacowane na 90 mld baryłek, co oznacza, że wystarczy ich na pokrycie światowego zapotrzebowania przez zaledwie trzy lata, natomiast najbardziej zaawansowane w planach eksploatacji Shell i Gazprom nie są przygotowane na ewentualność wycieku ropy. A jest on - według ekologów - "wielce prawdopodobny w ciężkich arktycznych warunkach pogodowych, gdzie normą są temperatury spadające do minus 50 stopni Celsjusza, silne sztormy czy pływające góry lodowe".

Aktywiści Greenpeace przypominają, że po serii wypadków Shell zawiesił próby wydobycia u wybrzeży Alaski, a Gazpromowi w 2011 r. na Morzu Ochockim zatonęła platforma wiertnicza i zginęło 53 ludzi.

"W kwietniu Shell podpisał wieloletnią umowę z Gazpromem na poszukiwanie i wydobycie ropy w rosyjskiej Arktyce - na morzu Peczorskim i Czukockim. Shell nie potrafił sprostać amerykańskim standardom bezpieczeństwa, zawiesił więc wydobycie u wybrzeży Alaski i przeniósł swoje działania do kraju, gdzie standardy bezpieczeństwa pozostawiają wiele do życzenia. Pierwsze odwierty mają się rozpocząć jeszcze w tym roku. Jeśli dojdzie do wycieku w Arktyce, to jego konsekwencje dla środowiska będą o wiele poważniejsze niż skutki katastrofy w Zatoce Meksykańskiej w 2010 r." - oświadczył dyrektor programowy Greenpeace Polska, Robert Cyglicki.

Kampanię na rzecz objęcia zakazem działalności przemysłowej w Arktyce, na wzór zakazu obowiązującego na terenach wokół bieguna południowego, Greenpeace prowadzi od dwóch lat. W lipcu 2013 r. sześć działaczek organizacji Greenpeace wspięło się najwyższy wieżowiec w Europie - liczący 310 metrów gmach Shard w Londynie, gdzie znajdują się biura Shella - i wywiesiło flagę organizacji z napisem "Save the Arctic" (Ratujmy Arktykę).

"Produkcja gazu i ropy w Arktyce nie jest niczym nowym. Z tego regionu pochodzi 10 proc. światowej produkcji ropy i 25 proc. gazu" - oświadczył wtedy w komunikacie Shell, zapewniając, że jego wiercenia nie szkodzą środowisku i są ważnym elementem energetycznego bezpieczeństwa w świecie.

Shell i Gazprom to nie jedyne koncerny, które przygotowują się do eksploatacji arktycznych złóż. We współpracy z Rosnieftem planują to również m.in. Exxon, Statoil czy Eni.(PAP)

Biznes

Trwa nabór wniosków do XI edycji Samorządowego Programu Pożyczkowego

2013-11-04, 19:20

Do 2050 r. Polska będzie potrzebować węgla - z kraju lub z importu

2013-11-04, 19:18

Polska - największym producentem gęsi w Europie

2013-11-04, 18:18

Deficyt w budżecie po wrześniu wyniósł 29 mld 643,364 mln zł

2013-11-04, 18:15

Zmiany dotyczące OFE zmierzają do ich likwidacji

2013-11-04, 18:14

Ekonomiści: stabilne stopy procentowe dobre dla gospodarki

2013-11-02, 23:12

Kolejarze chcą wydać 9 mld zł na inwestycje w tory

2013-11-02, 13:47

MSZ oceni jak ambasadorowie pomagają biznesowi

2013-11-02, 12:42

Eksperci: tylko do końca roku kredyt bez wkładu własnego

2013-11-01, 11:59

PIP może skontrolować zatrudnienie w dni świąteczne

2013-11-01, 10:06
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę