Morawiecki z wicekanclerzem Niemiec o stawkach minimalnych dla kierowców i ciągnikach Ursus

2016-06-22, 19:34  Polska Agencja Prasowa

Uzyskałem informację, że minimalne stawki wynagrodzenia w Niemczech nie będą stosowane w przypadku polskich kierowców przejeżdżających tranzytem przez ten kraj - powiedział po spotkaniu z wicekanclerzem Niemiec wicepremier Mateusz Morawiecki. Poruszono też kwestię rejestracji ciągników Ursus.

"Rozmawialiśmy o minimalnej stawce dla naszych kierowców, dla firm transportowych, które wjeżdżają ze swoim towarem do Niemiec. I tutaj uzyskałem informację, jeśli chodzi o tranzyt np. z Polski do Francji, czy z Polski do Austrii, czy do Belgii (przez Niemcy - PAP), to tutaj nie będzie to stosowane (niemieckie stawki minimalne - PAP). Natomiast, jeśli chodzi o stawki godzinowe minimalne w przypadku transportu do Niemiec, to Niemcy chcą je stosować" - powiedział w środę PAP Morawiecki po spotkaniu w Berlinie z wicekanclerzem Sigmarem Gabrielem.

Pytany, czy polską stronę uspokaja takie postawienie sprawy, Morawiecki odparł, że cieszy się, że jest taka informacja. "To jest lepsze niż gdyby w stosunku do tranzytu również to obowiązywało, ale my nie chcemy, żeby taki gwałtowny jednorazowy wzrost kosztów dla naszych firm transportowych utrudniał również transport do Niemiec" - zaznaczył.

Morawiecki poruszył też z wicekanclerzem i ministrem gospodarki Sigmarem Gabrielem m.in. kwestię odmowy rejestracji traktorów Ursusa w Niemczech, mimo ważności unijnych świadectw zgodności. Jak zauważył, Ursus eksportuje do bardzo wielu krajów i certyfikaty są tam uznawane, "natomiast w tym przypadku jest problem", ale jak dodał, niemiecki kanclerz "będzie interweniował".

"Przekazaliśmy memorandum i rozmawiałem z panem kanclerzem Gabrielem w tej sprawie. Obiecał niezwłocznie zająć się tą sprawą, ponieważ zależy nam na tym, żeby kwestia polskich ciągników Ursusa została rozwiązana pozytywnie i żebyśmy mogli uzyskać stosowną dokumentację w tej sprawie jak najszybciej" - powiedział PAP Morawiecki.

Jak dodał, ze swoim niemieckim odpowiednikiem rozmawiał też o projekcie unijnej dyrektywy o pracownikach delegowanych. "Tutaj zasygnalizowaliśmy nasze duże zaniepokojenie związane zarówno z płacą minimalną, jak i z dyrektywą o pracownikach delegowanych" - podkreślił Morawiecki.

Propozycja zmian w dyrektywie o pracownikach delegowanych zakłada, że pracownik wysłany do innego kraju UE powinien mieć prawo do takiego samego wynagrodzenia (wraz z wszystkimi jego składnikami) jak pracownik lokalny, a nie tylko do płacy minimalnej, jak jest obecnie. Polska wezwała Komisję Europejską do wycofania tego projektu.

W przypadku Niemiec chodzi o przepisy MiLoG, które od 1 stycznia 2015 roku wprowadziły płacę minimalną obejmującą również kierowców w transporcie międzynarodowym.

Niemiecka płaca minimalna wprowadzona od 1 stycznia ubiegłego roku wynosi 8,5 euro za godzinę. Objęcie nią także zagranicznych kierowców ciężarówek przejeżdżających przez Niemcy tranzytem uderza szczególnie mocno w polskie firmy przewozowe, które mają drugą co do wielkości flotę samochodów ciężarowych w całej UE.

W sprawie niemieckiej płacy minimalnej Komisja Europejska rozpoczęła postępowanie w maju ub.r. (PAP)

Biznes

Kowalczyk: podatek od sklepów zacznie obowiązywać najpóźniej od 1 września

2016-07-04, 09:32

Taniej za ogrzewanie we Włocławku

2016-07-02, 13:18

Targi Agro-Tech w Minikowie

2016-07-02, 12:00

Putin przedłużył embargo na żywność z UE do końca 2017 r.

2016-06-29, 19:43

MŚ: Polacy zapłacą ok. 12 zł rocznie więcej ze względu na nowe opłaty za wodę

2016-06-29, 10:27

Volkswagen powinien zapłacić odszkodowania Polakom

2016-06-27, 11:50

Biznesmeni z regionu na liście najbogatszych Polaków

2016-06-27, 11:07

Osborne: brytyjska gospodarka silna, poradzimy sobie ze skutkami Brexitu

2016-06-27, 10:13

Umowy z Chińczykami wesprą m.in. budowę dróg w Polsce i eksport polskich produktów

2016-06-26, 07:26

Szwed: w najbliższym czasie nic się nie zmieni dla Polaków pracujących w Anglii

2016-06-25, 11:27
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę