Minister finansów powołał spółkę do walki z wyłudzeniami VAT
Minister Finansów podpisał akt założycielski spółki celowej powołanej do celów informatyzacji służb skarbowych - poinformował w komunikacie resort finansów. Spółka ma być odpowiedzialna za opracowanie systemu informatycznego, mającego pomóc w walce z wyłudzeniami VAT.
Powołana została na podstawie przyjętej przez Sejm i podpisanej przez prezydenta w maju ustawy. Podstawowym jej celem, jak deklarowali przedstawiciele Ministerstwa Finansów, jest zmniejszenie luki w VAT – różnicy między oczekiwanymi, a faktycznymi wpływami do budżetu państwa z tego podatku.
W ustawie jest mowa o budowie, rozbudowie lub unowocześnieniu istniejących systemów teleinformatycznych oraz budowie systemów teleinformatycznych wspierających administrację podatkową, służbę celną i kontrolę skarbową w wykrywaniu naruszeń prawa podatkowego. Systemy te będą wykorzystywane do przetwarzania informacji niejawnych oraz informacji zawierających tajemnice ustawowo chronione i będą służyły ochronie bezpieczeństwa finansowego państwa.
Zadania te ma realizować specjalnie powołana przez Skarb Państwa spółka celowa (spółka z o.o.). "Oznacza to, że przedmiotem działalności tej spółki nie będzie pozyskiwanie i administrowanie danymi podatników, ale właśnie przygotowanie rozwiązań informatycznych i wyposażenie organów administracji podatkowej, służby celnej i kontroli skarbowej w systemy teleinformatyczne, urządzenia informatyczne lub oprogramowanie zapewniające zwiększenie efektywności działań tych organów" - zapewniają autorzy ustawy.
"Zasadniczo wprowadzone zmiany służą ograniczeniu nieprawidłowości w obszarze finansów publicznych i obrotu towarowego. Mają prowadzić do sprawnego wykrywania nadużyć podatkowych i zapobiegać ich powstawaniu. Powinny zapewnić ochronę rynku przez ograniczenie szarej strefy i zmniejszenie luki podatkowej" - podsumowano w uzasadnieniu.
W toku prac parlamentarnych wiceminister finansów Leszek Skiba mówił, że celem ustawy jest stworzenie spółki celowej, która ma przygotować "instrument informatyczny", który w skrócie można nazwać centralnym rejestrem faktur.
Gdy taki centralny rejestr faktur pojawi się i zacznie dobrze działać, spółka przestanie istnieć - mówił Skiba. Według niego może się to stać w roku 2018. Gdy spółka przestanie istnieć, dodał, wszystkie kody źródłowe zostaną przekazane do MF.
Skiba podkreślał, że powstanie centralnego rejestru faktur ma on na celu ograniczenie luki w dochodach z VAT, szacowanej przez Komisję Europejską na ok. 40 mld zł, czyli ponad jedną czwartą wszystkich przychodów budżetu z VAT.
Przekonywał, że to lekcja z wcześniejszych prób informatyzacji administracji skłoniła obecną ekipę w MF do przyjęcia rozwiązania nadzwyczajnego, aby powołać spółkę prawa handlowego, która będzie tworzyła rozwiązanie informatyczne w nadzwyczajnym trybie i szybko. (PAP)