Polski szczyt kluczem do sukcesu w światowym porozumieniu klimatycznym

2013-07-27, 10:33  Polska Agencja Prasowa

Bez sukcesu w negocjacjach podczas warszawskiego szczytu klimatycznego ONZ może nie być możliwe globalne porozumienie klimatyczne, które miałoby obowiązywać od 2020 roku - uważa minister środowiska Marcin Korolec.

W trakcie konferencji klimatycznej w Durbanie w 2011 roku strony zobowiązały się do rozpoczęcia w 2013 roku negocjacji nt. nowego globalnego porozumienia klimatycznego. Porozumienie ma dotyczyć wszystkich państw, a nie jak to jest obecnie w przypadku Protokołu z Kioto - tylko państw rozwiniętych. Negocjacje wystartują w listopadzie w Warszawie. Zakończyć się mają podczas szczytu w Paryżu w 2015 roku.

Jak podkreślił Korolec podczas spotkania z dziennikarzami, to właśnie w Polsce będą budowane fundamenty nowego porozumienia klimatycznego. "Do sukcesu w Paryżu potrzebny jest sukces w Warszawie" - ocenił.

Przypomniał, że w ostatnim czasie strona rządowa prowadziła intensywne negocjacje m.in. na temat klimatycznego spotkania w Warszawie. W zeszłym tygodniu w stolicy odbyło się posiedzenie zielonego Trójkąta Weimarskiego, w Wilnie - nieformalnej rady środowiska, a w Krakowie - spotkanie środowiskowego G20 (MEF).

Korolec ocenił, że szczególnie owocne było to ostatnie spotkanie. "W Krakowie spotkali się przedstawiciele gospodarek, którzy odpowiadają za blisko 75 proc. globalnej emisji gazów cieplarnianych. MEF jest dobrą formułą, ponieważ nie nakłada twardych zobowiązań redukcyjnych, a jest miejscem dla dyskusji i dzielenia się doświadczeniami niskoemisyjnej gospodarki - jak najtańszym kosztem osiągnąć jak największe rezultaty dla klimatu" - powiedział.

Dodał, że podczas spotkania zwrócono szczególną uwagę na energooszczędność budynków, gdyż ich ogrzewanie - jak się szacuje - jest odpowiedzialne za 40 proc. emisji CO2 do atmosfery. "Ta inicjatywa wpisuje się w to, co robimy. Przekazujemy część pieniędzy ze sprzedaży jednostek emisji (tzw. AAU) na lepszą efektywność energetyczną budynków. Przykładowo zespół gmachów Biblioteki Narodowej ograniczył emisję CO2 o 50 proc. oraz zużycie energii cieplnej o 67 proc.".

Szef resortu środowiska dodał, że podczas unijnego spotkania w Wilnie pojawiła się różnica w podejściu do tego, jak powinien kształtować się globalny i europejski klimatyczny proces negocjacyjny. "KE wzywa, aby już określić cele redukcyjne, jako nasz wkład w światowe negocjacje. Nie zgadzam się z takim podejściem, ponieważ nie wiemy, na jaki czas będzie ono obowiązywało. Nie wiemy też, do czego zobowiążą się inne kraje" - ocenił Korolec.

Minister zaznaczył, że globalne porozumienie nie może być licytacją cyfr, musi być ono możliwe do ratyfikacji przez wszystkie państwa. "Przy ustanawianiu Protokołu z Kioto wszyscy uczestnicy się zgadzali - i co z tego - jak potem jedno z największych państw nie ratyfikowało umowy. Od tego czasu świat jak i wyzwania się zmieniły. Polityka klimatyczna Unii musi być kształtowana w funkcji polityki globalnej, inaczej nie będzie miała ona sensu" - ocenił.

Korolec zwrócił uwagę, że negocjacje klimatyczne muszą być procesem demokratycznym. "W Warszawie będziemy doprecyzowywali, jak ma ono wyglądać. Czy kłaść nacisk na konkretne cele redukcyjne, czy na działania adaptacyjne do zmieniającego się klimatu, czy do większej energooszczędności" - wyjaśnił.

Obecnie tylko UE oraz kilka innych państw (m.in. Australia) zadeklarowały uczestnictwo w tzw. drugim okresie rozliczeniowym Protokołu z Kioto, który będzie trwał do 2020 r. Polska wykonując zobowiązania z Kioto zredukowała emisję gazów cieplarnianych o 30 proc. przy wymaganych 6 proc.(PAP)

Biznes

Dla firm z obszaru Metropolii Bydgoskiej: dopłata do udziału w targach Feria Hbitat Valencia

Dla firm z obszaru Metropolii Bydgoskiej: dopłata do udziału w targach Feria Hábitat Valencia

2023-05-18, 16:00
Zbudują nowoczesną elektrownię gazową w Grudziądzu. Akt erekcyjny wmurowany

Zbudują nowoczesną elektrownię gazową w Grudziądzu. Akt erekcyjny wmurowany

2023-05-18, 13:45
Marek Jakubiak: Przedsiębiorcy nie są z natury kombinatorami [Rozmowa dnia]

Marek Jakubiak: Przedsiębiorcy nie są z natury kombinatorami [Rozmowa dnia]

2023-05-18, 10:08
Cudze chwalicie, swego nie znacie Włocławskie firmy wychodzą z cienia

Cudze chwalicie, swego nie znacie? Włocławskie firmy wychodzą z cienia

2023-05-18, 08:00
Na budowie trzeba mieć oczy dookoła głowy Uważać na siebie i na innych. Konferencja PIP

Na budowie trzeba mieć oczy dookoła głowy! Uważać na siebie i na innych. Konferencja PIP

2023-05-18, 07:00
Bez Bydgoszczy, Torunia i Włocławka Taka sieć szybkiej kolei jest nie do przyjęcia

Bez Bydgoszczy, Torunia i Włocławka? Taka sieć szybkiej kolei jest nie do przyjęcia

2023-05-17, 19:27
Wyciek był, ale środowisko nie zostało skażone. Komunikat po awarii w Anwilu

Wyciek był, ale środowisko nie zostało skażone. Komunikat po awarii w „Anwilu"

2023-05-17, 18:45
Wymień piec i okna w mieszkaniu w kamienicy. Nabór wniosków w Bydgoszczy

Wymień piec i okna w mieszkaniu w kamienicy. Nabór wniosków w Bydgoszczy

2023-05-17, 13:47
Więcej pasażerów wylatuje, niż przylatuje. Jakie plany na najbliższe lata ma bydgoskie lotnisko

Więcej pasażerów wylatuje, niż przylatuje. Jakie plany na najbliższe lata ma bydgoskie lotnisko?

2023-05-17, 07:58
Dobre słuchawki bezprzewodowe  jak je wybrać Na co zwrócić uwagę [reklama]

Dobre słuchawki bezprzewodowe – jak je wybrać? Na co zwrócić uwagę? [reklama]

2023-05-16, 20:00
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę