Rynki zareagowały na wynik greckiego referendum lekkimi spadkami

2015-07-06, 17:15  Polska Agencja Prasowa

Rynki zareagowały w poniedziałek na wynik greckiego referendum lekkimi spadkami, ale obyło się bez paniki. Zdaniem analityków spokojna reakcja inwestorów jest wyrazem powszechnego przekonania, że EBC wkroczy, by minimalizować ryzyko związane z sytuacją Grecji.

Rynki akcji spadły, osłabiło się nieco euro a oprocentowanie obligacji słabszych krajów unii walutowej wzrosło, ale reakcja na wynik niedzielnego referendum, w którym Grecy odrzucili propozycje swoich wierzycieli była stosunkowo spokojna - pisze Reuters.

"Słusznie bądź nie, ale rynek pokłada wielkie zaufanie w tym, że Europejski Bank Centralny dysponuje teraz większą liczbą mechanizmów obrony strefy euro niż w latach 2011 - 2012" - powiedział szef działu globalnych strategii funduszu Standard Life Investments Andrew Milligan.

"Pojawiły się już subtelne sygnały, że EBC jest gotowy do interwencji. To bardzo ważne dla reakcji rynku" - dodał Milligan.

Nie zwiększyło się też oczekiwanie na Grexit (wyjście Grecji ze strefy euro). Sondaż przeprowadzony w niedzielę wśród inwestorów wykazał, że oceniają oni takie ryzyko na 50 proc., czyli tak, jak tydzień temu - podaje Reuters.

Oprocentowanie obligacji słabszych państw unii walutowej - Włoch, Hiszpanii i Portugalii - wzrosło od 9 do 17 pkt bazowych. Spadła za to rentowność 10-letnich obligacji niemieckich - do 0,73 proc.

Oprocentowanie 10-letnich obligacji USA spadło do 2,3 proc., bo wzrósł apetyt inwestorów na bezpieczne aktywa.

Jak podaje AP, oczekuje się, że EBC nie dostarczy w poniedziałek greckim bankom zastrzyku płynności. Bank Grecji zwrócił się już w niedzielę do EBC z prośbą o zniesienie limitu kredytów ratunkowych, tzw. ELA (emergency liquidity assistance - ELA), zapewniających płynność greckiemu sektorowi bankowemu. Bez interwencji EBC greckim bankom skończy się gotówka i wbrew obietnicom rządu w Atenach nie będzie można ich otworzyć we wtorek.

Z obawy przed masowym wycofywaniem depozytów banki w Grecji zostały zamknięte w miniony poniedziałek. Obowiązuje też kontrola przepływów kapitałowych.

Swoje stanowisko wobec Grecji i wniosków jej banku centralnego EBC przedstawi dopiero po poniedziałkowej telekonferencji Rady Prezesów.

Według Reutera jest mało prawdopodobne, by Bank ten podjął decyzję, która mogłaby doprowadzić do gwałtownego załamania systemu bankowego Grecji.

Jeśli jednak EBC zdecyduje się udzielać mu dalszych kredytów, może być zmuszony do zwrócenia się do rządów strefy euro o udzielenie gwarancji, a znaczna część państw może być temu bardzo niechętna.

EFE podkreśla jednak, że to EBC dysonuje teraz instrumentami, za pomocą których może utrzymać Grecję w strefie euro. Z drugiej strony - działając zgodnie z europejskimi przepisami - EBC nie może długo utrzymywać płynności greckiego sektora bankowego bez programu reform greckiej gospodarki, którego domagają się wierzyciele.

Przywódcy strefy euro ostrzegali Ateny, że zagłosowanie przeciw propozycji kredytodawców w referendum sprawi, że Europejski Bank Centralny będzie miał trudności z ponownym przyznaniem greckim bankom finansowania ratunkowego. EBC wprowadził limit tych zastrzyków finansowych, który został wyczerpany.(PAP)

Biznes

Firma Lokomotiv odebrała z Pesy lokomotywę Gama Marathon

2015-07-08, 16:22

PO chce przewalutowania kredytów; ekonomiści widzą zagrożenia

2015-07-08, 15:31

Inkubatory przedsiębiorczości w zabytkowych gmachach

2015-07-08, 13:02

"Dziennik Gazeta Prawna": 4,5 mld zł więcej na leczenie

2015-07-08, 08:28

Rząd: MŚP będą miały dostęp do kredytów na nowe technologie

2015-07-07, 16:41

WHO: Palenie zabija rocznie 6 milionów ludzi na świecie

2015-07-07, 08:23

Wzrost przypadków bankructwa na Kujawach i Pomorzu

2015-07-06, 20:44

Polacy wyremontują bułgarskie myśliwce

2015-07-06, 20:26

Prezes TVP apeluje do KRRiT o zwiększenie przyszłorocznych środków

2015-07-06, 20:00
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę