Szczurek: kryzys grecki - lekcją dla Polski

2015-07-06, 09:55  Ireneusz Sanger

Kryzys grecki jest pewną lekcją dla Polski, a także informacją dla tych, którzy chcieliby szybkiego wejścia do strefy euro - uważa minister finansów Mateusz Szczurek. Jego zdaniem Polska nie jest zależna od ciągłego napływu inwestycji zagranicznych, aby mieć taki wzrost, jaki ma.

"Z pewnością kryzys grecki, a także przedłużająca się stagnacja (...) są pewną lekcją dla Polski. Są też nową informacją dla tych, którzy chcieliby szybkiego wejścia do strefy euro, bez jakichkolwiek zmian" - mówił w poniedziałek na antenie radiowych "Sygnałów Dnia" szef resortu finansów.

W opinii Szczurka Polska jest zupełnie inną gospodarką niż jeszcze 8-9 lat temu, kiedy dochodziło do gigantycznych ruchów na rynku walutowym. "Polska jest zrównoważona. Dziś to my eksportujemy oszczędności. Nie jesteśmy wcale zależni od ciągłego napływu inwestycji zagranicznych, aby mieć taki wzrost, takie inwestycje jak mamy. Tylko, że finansujemy je z krajowych oszczędności i ze środków unijnych. To jest duża bardzo zmiana, bo powoduje, że w przypadku jakichś zaburzeń na rynkach finansowych, odcięcia od napływu finansowania, nic u nas nie musi się zmieniać. Najwyżej my możemy przestać finansować innych" - powiedział Szczurek.

Szef resortu finansów zwrócił uwagę, że Polska w ostatnich kwartałach przestała się zadłużać. "To jest ogromna zmiana, bo często mówi się o zadłużeniu państwa, rządu. I bardzo dobrze, to jest ważny element, ale istotne jest też to, na ile zadłuża się cały kraj - sektor prywatny i publiczny jednocześnie, a w ostatnich kwartałach Polska przestała się zadłużać jako cały kraj, a to przyczynia się do stabilności, przyczynia się do bezpieczeństwa, także w tak trudnych momentach jak teraz" - powiedział Szczurek.

Minister finansów dodał, że nie jest zaskoczony wynikami greckiego referendum. "Przyznam, że aż tak bardzo zaskoczony nie jestem. I co chyba ważniejsze - samo referendum nie musi być wcale taką kluczową sprawą. To jest pewien etap w negocjacjach. (...) Jakikolwiek plan reform - wszystko jedno, czy z pomocą unijną, czy razem z unią, czy poza nią - musi już uwzględniać tę nową rzeczywistość zamkniętych banków czy zawieszonych wypłat" - ocenił.

W niedzielnym referendum ws. warunków zagranicznej pomocy 61,31 proc. uczestników zagłosowało na "nie", a 38,69 proc. głosujących poparło te warunki - podało w poniedziałek greckie MSW po przeliczeniu wszystkich głosów.

Do głosowania na "nie" zachęcał lewicowy rząd Aleksisa Ciprasa. Zaraz po ogłoszeniu wstępnych wyników referendum premier Grecji oświadczył, że jego kraj nadal jest gotowy do przeprowadzenia reform, ale pilnie potrzebuje inwestycji i restrukturyzacji zadłużenia.

Zdaniem ministra dla Polski znaczenie ma przede wszystkim to, "na ile problemy gospodarcze Grecji będą się przekładały na jej miejsce, jej członkostwo w Unii Europejskiej, bo to jest dla stabilności Europy rzecz zupełnie kluczowa" - powiedział. Jego zdaniem kolejną istotną kwestią jest to, na ile problemy Grecji i jej decyzje będą przekładały się na kształt i funkcjonowanie samej strefy euro i Unii Europejskiej.

Dodał, że Polska będzie uczestniczyła w dyskusjach na temat sytuacji w Grecji. "Nie jesteśmy wprawdzie członkiem strefy euro, ale jako kraj, który jest zainteresowany przyszłością strefy euro - nie tylko jako potencjalny przyszły członek, ale też jako partner gospodarczy - w tych dyskusjach będziemy brali udział" - zapowiedział.

Jak mówił, "bezpośrednio Polska nie jest zaangażowana w Grecję, także na poziomie prywatnym". "Tak zwana ekspozycja, narażenie polskich instytucji finansowych na grecki rynek, jest bardzo, bardzo małe" - ocenił.

Przypomniał, że Polska wzmacniała finansowo Międzynarodowy Fundusz Walutowy. "To wzmocnienie ciągle jest w mocy, ale to nie znaczy, że pożyczamy pieniądze Grecji, ale pożyczamy pieniądze MFW, a właściwie dopuszczamy taką możliwość zwiększenia polskiego zaangażowania w MFW, ale to jest właściwie najbardziej wiarygodna instytucja finansowa na świecie, w związku z tym jest to bezpieczna i mądra lokata naszych rezerw walutowych" - zaznaczył Szczurek.

W ocenie szefa resortu finansów istnieje duże prawdopodobieństwo, że Grecja nie zapłaci do 20 lipca części zadłużenia wobec Europejskiego Banku Centralnego w wysokości 3,5 mld euro. (PAP)

Biznes

Ekspert: nietrafione prezenty – bez paragonu albo faktury do sklepu ich nie zwrócimy

2016-12-25, 11:08
Otwarto oferty na budowę przedłużenia Trasy Uniwersyteckiej w Bydgoszczy

Otwarto oferty na budowę przedłużenia Trasy Uniwersyteckiej w Bydgoszczy

2016-12-23, 14:57

ZBP wydał poradnik w sprawie cyberbezpieczeństwa usług bankowych

2016-12-23, 12:36

Rzecznik PESY o kontrakcie z Deutsche Bahn

2016-12-23, 11:25

Bezrobocie: 8,2 proc. w kraju, 11,7 proc. ma Kujawach i Pomorzu

2016-12-23, 10:56

Politycy zainaugurowali program budowy mieszkań na wynajem w Białej Podlaskiej

2016-12-22, 20:17

T&E: producenci aut oszukują ws. zużycia paliwa; Mercedes rekordzistą

2016-12-22, 13:46

Morawiecki: program tanich mieszkań może zmienić życie naszego kraju

2016-12-22, 13:41

Budżet powiatu tucholskiego w lepszym stanie

2016-12-22, 12:47

Rafalska: twierdzenie, że z powodu 500 plus kobiety rezygnują z pracy - nieuprawnione

2016-12-22, 08:35
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę