Najwięcej ziemi w Polsce kupują Holendrzy

2015-04-23, 08:34  Polska Agencja Prasowa

W 2014 roku cudzoziemcy nabyli w Polsce ponad 1000 ha ziemi; blisko 50 proc. gruntów trafiło w ręce Holendrów - wynika z najnowszego sprawozdania MSW. Liczba wydanych zezwoleń na nabycie gruntów, jak i ich powierzchnia utrzymuje się od kilku lat na zbliżonym poziomie.

Zgodnie z ustawą o nabywaniu nieruchomości przez cudzoziemców takie zakupy wymagają zezwolenia, które wydawane jest przez szefa MSW, jeżeli sprzeciwu nie wniesie minister obrony, a w przypadku nieruchomości rolnych - również minister rolnictwa.

"Porównując dane z ostatnich 5 lat należy stwierdzić, iż zarówno liczba wydanych zezwoleń na nabycie nieruchomości gruntowych przez cudzoziemców, jak i ich powierzchnia utrzymuje się na zbliżonym poziomie z wyjątkiem roku 2013, gdzie powierzchnia nieruchomości objętych zezwoleniami była o ok. 32 proc. mniejsza niż w roku 2014" - podkreślono w sprawozdaniu MSW za 2014 rok.

W ubiegłym roku cudzoziemcy uzyskali 271 zezwoleń na nabycie nieruchomości gruntowych o łącznej powierzchni ponad 1000 ha (rok wcześniej - 252 zezwoleń na 697 ha). Dwa zezwolenia dotyczyły nieruchomości o łącznej powierzchni 0,14 ha na rzecz przedstawicielstw dyplomatycznych państw obcych w Polsce – Syrii oraz Turcji.

Zezwolenia dotyczyły najczęściej nieruchomości położonych w województwach: wielkopolskim (194 ha), lubuskim (163 ha), warmińsko-mazurskim (159 ha), łódzkim (91 ha), mazowieckim (78 ha), pomorskim (75 ha).

Wśród cudzoziemców, którym wydano zezwolenie, najczęściej reprezentowane było obywatelstwo i kapitał: ukraiński (59 zezwoleń w odniesieniu do 20 ha nieruchomości), niemiecki (36 zezwoleń, 78 ha), holenderski (15 zezwoleń, 484 ha), francuski (13 zezwoleń, 138 ha), białoruski (13 zezwoleń, 1 ha).

"Biorąc pod uwagę liczbę wydanych zezwoleń, podmioty ukraińskie i niemieckie należy uznać za zdecydowanie dominujące. Na 271 z ogólnej liczby zezwoleń udzielonych osobom fizycznym i prawnym na nabycie nieruchomości gruntowych w roku 2014, ok. 35 proc. zezwoleń otrzymały podmioty ukraińskie i niemieckie" - podkreślono w sprawozdaniu.

Kapitał holenderski dominował natomiast w odniesieniu do powierzchni nieruchomości objętych zezwoleniem – 484 ha, co stanowi blisko połowę powierzchni wszystkich nieruchomości, co do których wydano zezwolenie w ubiegłym roku.

Ze sprawozdania wynika, że w 2014 r. szef MSW wydał 68 decyzji odmawiających udzielenia zezwolenia na nabycie nieruchomości oraz lokali. Podstawą odmowny było najczęściej niewykazanie przez cudzoziemca, że zachodzą okoliczności uzasadniające jego trwałe więzi z Polską. 14 decyzji odmownych wydano z uwagi na sprzeciw ministra rolnictwa i rozwoju wsi.

Chcąc kupić nieruchomość w Polsce, cudzoziemiec musi wykazać, że jego związki z naszym krajem są silne i trwałe (np. ma również polskie obywatelstwo, jest w związku małżeńskim z polskim obywatelem, prowadzi na terenie Polski działalność gospodarczą).

Przepisy regulują także zasady nabywania nieruchomości przez cudzoziemców bez konieczności uzyskania pozwolenia. W takiej sytuacji znajdują się m.in. obcokrajowcy, którzy mieszkają w Polsce co najmniej 5 lat od dnia uzyskania karty stałego pobytu.

W latach 1990-2014 cudzoziemcy uzyskali w sumie ponad 24 tys. zezwoleń na nabycie nieruchomości gruntowych o łącznej powierzchni prawie 52 tys. ha. Najwięcej zezwoleń wydano pod koniec lat 90. Tylko w roku 1999 było to ponad 2 tys. zezwoleń na ponad 5 tys. ha.

W latach 1991–2014 sądy administracyjne rozpatrzyły 195 skarg dotyczących decyzji w sprawie zakupu nieruchomości przez cudzoziemców, a takich decyzji wydano prawie 40 tys. To oznacza, że jedynie 0,49 proc. decyzji zostało zaskarżonych.(PAP)

Biznes

O losach bydgoskiego Nitrochemu

2016-09-27, 08:36

Rząd zajmie się projektem ułatwiającym rolnikom sprzedaż żywności

2016-09-26, 13:10

UOKiK wszczął postępowania przeciw czterem operatorom telekomunikacyjnym

2016-09-26, 12:46

Toruńskie Targi Nieruchomości 2016

2016-09-25, 13:24

Kujawsko-Pomorskie: mniejsza płaca, większe bezrobocie niż w większości województw

2016-09-23, 13:30

Od października obligacje dla rodzin 500 plus

2016-09-23, 11:30

Carrefour wybuduje w Bydgoszczy centrum logistyczne. Będą nowe miejsca pracy

2016-09-22, 13:47

W sprawie przetargu na dokumentację drogi S10

2016-09-22, 13:36

Bydgoski oddział Agencji Rynku Rolnego zakończył przyjmowanie wniosków o unijną pomoc dla producentów mleka

2016-09-21, 18:54
Bydgoska PESA na targach w Berlinie

Bydgoska PESA na targach w Berlinie

2016-09-20, 20:35
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę