Polska delegacja od wtorku w Turcji; największa od lat misja gospodarcza MSZ
To może być nowe otwarcie gospodarcze - tak o zaczynającej się we wtorek wizycie szefa polskiej dyplomacji Grzegorza Schetyny w Turcji mówi wiceminister SZ Katarzyna Kacperczyk. Schetynie towarzyszyć będzie minister rolnictwa Marek Sawicki oraz ok. 150 przedstawicieli biznesu.
Kacperczyk podkreśliła podczas poniedziałkowego spotkania z dziennikarzami, że wymiana handlowa z Turcją wynosi obecnie ok. 5 mld dol. "Nie jest mała, ale jeżeli chodzi o potencjał tego rynku, jego bliskość oraz rolę Turcji jako bramy do innych krajów w regionie, to potencjał jest dużo, dużo większy" - zaznaczyła.
"Optymistycznie nas nastawia do tego, że to może być nowe otwarcie gospodarcze, bardzo duże zainteresowanie ze strony partnerów tureckich" - dodała wiceminister.
W misji, określonej przez przedstawicieli resortu spraw zagranicznych "największą misją gospodarczą od lat", uczestniczyć mają obok szefów MSZ i MRiRW, także Kacperczyk oraz wiceministrowie: nauki i szkolnictwa wyższego Wodzisław Duch i środowiska Marcin Korolec oraz ponad 150 przedstawicieli polskich firm, takich jak Ursus, Maspex, Famur, PKO BP, Rafako czy PKP Energetyka.
Jako najważniejsze grupy polskiego biznesu, których przedstawiciele wezmą udział w delegacji, Kacperczyk wymieniła spółki z sektora zielonych technologii, zwłaszcza działające w ramach polskiego programu GreenEvo, spółki węglowe i górnicze, spółki energetyczne, transportowe, sektora maszynowego i budowlanego, rolno-spożywczego, banki i sektor finansowy, a także instytucje związane z innowacyjnością, m.in. przedstawiciele uczelni, ośrodków badawczych i technoparków, spółki IT i ICT i spółki medyczne, a także przedstawiciele stref ekonomicznych.
Według Kacperczyk podczas wizyty w Turcji zaplanowano spotkania na szczeblu ministerialnym w resorcie transportu, gospodarki morskiej i komunikacji, resorcie energii i zasobów naturalnych; ministerstwie rolnictwa oraz agencji wspierania rolnictwa i rozwoju obszarów wsi.
Ponadto planowane jest spotkanie w ministerstwie gospodarki, nauki, przemysłu i technologii. "Nie traktujemy tych wizyt tylko jako okazji do dialogu między administracją, ale będą w nich uczestniczyć też polskie spółki" - podkreśliła wiceminister.
Istotnym tematem rozmów mają być wspólne polsko-tureckie inwestycje w państwach trzecich. "Turcy w ostatnich latach bardzo wzmocnili swoją pozycję w Afryce i zaproponowali, że byliby gotowi rozmawiać z polskimi podmiotami, gdzie można łączyć swoje kompetencje i wspólnie wychodzić na rynki trzecie. Planujemy podczas tej wizyty omówić konkretnie, w jakim obszarze byłoby to możliwe" - mówiła Kasperczyk.
Jak poinformowała, w ministerstwie energetyki i zasobów naturalnych będą dwa okrągłe stoliki - jeden dotyczący współpracy w dziedzinie górnictwa, drugi współpracy w zakresie energetyki. "Energetyce będzie też dedykowane oddzielne spotkanie, w którym największe tureckie i polskie spółki energetyczne będą miały okazję spotkać się porozmawiać na temat konkretnych projektów, a także szerszych kwestii bezpieczeństwa energetycznego" - dodała.
Według wiceminister ze względu na strategiczne znaczenie Turcji kwestie bezpieczeństwa energetycznego w ogóle mają być także tematem rozmów. "W naszym interesie jest, aby ta dyskusja nie była tylko dyskusją, którą prowadzą politycy bądź administracja. Ważnym komponentem jest też współpraca między spółkami" - dodała.
Dlatego, podkreśliła Kacperczyk, w Turcji będą obecne największe spółki energetyczne, również te, które odpowiadają za infrastrukturę gazową, takie jak Gaz-System, ale też Lotos i PGNiG. "To jest też dobra okazja do zweryfikowania z tureckimi spółkami energetycznymi, które odpowiadają za realizację po tamtej stronie, jak naprawdę wygląda ta realizacja, jakie są uwarunkowania gospodarcze, gdzie jest uzasadnienie polityczne" - zaznaczyła.
W planach wizyty są także dwa fora gospodarcze: w Ankarze i Stambule. Oprócz prezentacji spółek, przewidziane są podczas nich także spotkania B2B.
Nowym obszarem współpracy polsko-tureckiej ma być m.in. obszar innowacji, zwłaszcza że oba kraje są beneficjentami unijnego programu Horizon 2020. Jak zapowiedziała Kacperczyk, tureckie Ministerstwo Nauki, Przemysłu i Technologii będzie gospodarzem pierwszego polsko-tureckiego forum innowacji. Planowane są także wizyty studyjne w technoparkach, m.in. na uniwersytecie Bilkent w Ankarze i Politechnice w Stambule.
"Dość ważnym komponentem są także spotkania z sektorem bankowo-finansowym, ale też z największymi inwestorami. (...) Wiadomo, że Turcy są bardzo aktywni, jeżeli chodzi o inwestycje, ale też jeżeli chodzi wspólne projekty z polskimi podmiotami na rynkach trzecich" - Kacperczyk.
Jak mówiła, odbędą się również dwa wydarzenia promujące polski rynek finansowo-kapitałowy, w których wezmą udział m.in. przedstawiciele Związku Banków Polskich czy Giełdy Papierów Wartościowych.
Jeśli chodzi o sektor rolno-spożywczy rozmowy mają dotyczyć przede wszystkim współpracy w zakresie przetwórstwa.
"Podczas wizyty chcielibyśmy także wypracować plan działań i konkretnych wydarzeń na najbliższy rok" - podsumowała wiceminister spraw zagranicznych.
Według danych MSZ Polska zajmuje 18. pozycję wśród tureckich partnerów w imporcie oraz 21 miejsce dla tureckiego kierunku eksportu w 2013 r. Wymiana handlowa Polski z Turcją w ciągu ostatnich dwóch lat dynamicznie rośnie i wykazuje nadwyżkę po stronie Polski. Wzajemne obroty w 2013 r. wyniosły 5,2 mld USD i odnotowały wzrost w porównaniu z analogicznym okresem w 2012 r. (4,9 mld USD).(PAP)