UOKiK wykrył dwie zmowy przy przetargu dot. linii kolejowej
UOKiK wykrył dwie zmowy przy przetargu na modernizację linii kolejowej Warszawa Okęcie-Radom, nałożył w związku z tym kary - w sumie prawie 7 mln zł - na pięciu przedsiębiorców - poinformował Urząd w środę w komunikacie.
Za udział w porozumieniu ograniczającym konkurencję na przedsiębiorców zostały nałożone kary finansowe w łącznej wysokości prawie 7 mln złotych. Na Bombardier Transportation – ok. 4,2 mln zł, na Zakłady Automatyki Kombud – ok. 2,2 mln zł, a na KZA Przedsiębiorstwo Automatyki i Telekomunikacji – ok. 400 tys. zł, Na Thales Polska została nałożona kara finansowa w wysokości ponad 750 tys. zł, natomiast na Qumak – blisko 900 tys. zł.
Decyzje nie są ostateczne, przysługuje od nich odwołanie do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Decyzje UOKiK dotyczą przetargu organizowanego przez PKP Polskie Linie Kolejowe w 2011 r. na zaprojektowanie i wybudowanie zintegrowanego systemu sterowania i kierowania ruchem kolejowym na linii Warszawa Okęcie-Radom. Na realizację zamówienia PKP PLK zamierzały przeznaczyć ponad pół miliarda zł. W przetargu wzięło udział czterech wykonawców. Jedynym kryterium wyboru oferenta była cena.
Z ustaleń Urzędu wynika, że uczestnicy przetargu zawarli ze sobą dwa niezależne od siebie, niedozwolone porozumienia. Postępowania w obu sprawach zostały wszczęte w grudniu 2013 r.
W pierwszym wzięli udział: Zakład Automatyki Kombud, KZA Przedsiębiorstwo Automatyki i Telekomunikacji oraz Bombardier Transportation Polska.
Według ustaleń Urzędu przedsiębiorcy uzgodnili, że Bombardier Transportation złoży tzw. ofertę kurtuazyjną. Była ona wyższa od oferty konsorcjum Kombud i KZA, miała uwiarygodnić konkurencyjność przetargu i wywołać wrażenie, że cena zaoferowana przez drugiego z uczestników zmowy jest względnie niska. Zawierała błędy rachunkowe, które miały na celu wykluczenie tej oferty. Odrzuceniu oferty miało służyć także dokonane po terminie nieprawidłowe przedłużenie związania ofertą i ważności wadium.
Drugą zmowę przetargową zawarły spółki Thales Polska oraz Qumak. Jak wynika z ustaleń UOKiK spółka Thales Polska złożyła ofertę, jako uczestnik przetargu, a ponadto miała być kompleksowym podwykonawcą swojego konkurenta w przetargu spółki Qumak. "Należy podkreślić, że UOKiK nie kwestionuje, co do zasady możliwości zawierania umów o podwykonawstwo pomiędzy uczestnikami przetargu" - zaznaczono w komunikacie.
Według Urzędu w tym przypadku jednak współpraca Thales i Qumak była tak daleko posunięta, że miała skutek tożsamy z tym, jak gdyby doszło do faktycznego dwukrotnego złożenia przez Thales oferty w ramach tego przetargu (raz, jako członka konsorcjum, drugi raz jako kompleksowego podwykonawcy Qumak). W razie wygrania przetargu przez Qumak niemal całość zamówienia wykonałby w rzeczywistości Thales Polska, a rola Qumak miała ograniczyć się jedynie do działań organizacyjnych.
Urząd uważa, że pomiędzy przedsiębiorcami doszło do zmowy, której celem było naruszenie konkurencji w przetargu poprzez podwojenie szans na jego wygranie przez Thales Polska. (PAP)