Piechociński: Kazachstan to atrakcyjny rynek dla polskiej żywności i maszyn
Inwestycje budowlane, żywność, maszyny rolnicze i maszyny górnicze, to między innymi te sektory, w których polskie firmy mają szansę działać z sukcesem na rynku Kazachstanu – przekonywał w piątek w Astanie wicepremier, minister gospodarki Janusz Piechociński.
Piechociński spotkał się w piątek w Astanie i rozmawiał o współpracy gospodarczej m.in. z wicepremierem tego kraju Bachytżanem Sagintajewem, ministrem ds. inwestycji i rozwoju Asetem Isekieszewem oraz ministrem gospodarki Jerbołatem Dosajewem. W stolicy azjatyckiego kraju otworzył też Forum Gospodarcze Polska-Kazachstan, w którym wzięli udział przedstawiciele polskiego i kazachskiego biznesu.
Jak powiedział dziennikarzom, sukcesem wizyty jest m.in. podpisanie przez firmę Unibep dużego kontraktu na projekt budowlany w Kazachstanie. Nie zdradził jednak szczegółów. „Na tym rynku działa polska Polpharma, działa polski Ursus, z tym rynkiem chce kooperować polska fabryka traktorów ze wschodniej Białostocczyzny Narew. Ten rynek importuje rocznie żywność za 3 mld dolarów. Chcielibyśmy, żeby to była polska żywność, stąd m.in. rozmawialiśmy o odblokowaniu mięsa wołowego i wieprzowego, stąd mówiliśmy o wielkiej ofercie, jaką (dla Kazachstanu) ma polski sektor rolno-spożywczy” – powiedział.
Dodał, że ten rynek jest także szansą dla polskich firm produkujących maszyny górnicze – Kopeksu i Famuru. „Polska ma potencjał od badań geologicznych, aż po wybudowanie elektrowni, nie tylko na węglu kamiennym i węglu brunatnym” – dodał. Piechociński uważa, że Kazachstan może być także atrakcyjnym rynkiem dla takich firm, jak KGHM, PGNiG, czy polskich firm chemicznych.
Powiedział, że w najbliższych dniach Warszawę odwiedzą też przedstawiciele jednego z dużych, kazachskich banków. „Będziemy rozmawiać o stworzeniu dodatkowego mechanizmu – obok ubezpieczeń w eksporcie i Banku Gospodarstwa Krajowego – żeby zabezpieczać obrót i stabilizować inwestycje. Co ważne, szukamy odpowiedzi na zagrożenia, jeśli chodzi o budowę szlaków komunikacyjnych łączących Chiny, przez Kazachstan, Białoruś, Ukrainę z Polską” – powiedział.
„Robimy wszystko, aby firmy kazachskie znalazły się na polskiej giełdzie. Chcemy przywrócić bezpośrednie połączenie lotnicze z Astaną. Chcemy także, aby polskie firmy przeszły z fazy sprzedać produkt i usługę na fazę inwestować wspólne – tu na miejscu w oparciu o miejscowe surowce. (…) Kazachstan jest dziś krajem sukcesu w tej części Azji, a Polacy chcą go jeszcze mocniej współtworzyć” – powiedział.
Piechociński podkreślił też, że Kazachstan w ostatnich latach rozwija się ze średnią prędkością 5 proc. PKB rocznie i ma stabilny system finansowy i bankowy.
Kazachstan jest czwartym partnerem handlowym Polski wśród krajów Wspólnoty Niepodległych Państw. Biorąc pod uwagę całościową wymianę handlową naszego kraju z zagranicą, Kazachstan w 2013 r. był 39. partnerem handlowym Polski pod względem wielkości polskiego eksportu i 40. partnerem pod względem wielkości polskiego importu, na 250 krajów i terytoriów zależnych, z którymi prowadzimy wymianę handlową. Biorąc pod uwagi wyniki handlu za 9 miesięcy 2014 r. Kazachstan był odpowiednio 43. i 26. partnerem handlowym Polski.
W 2013 r. 1454 polskie firmy eksportowały towary do Kazachstanu (na 43,2 tys. firm zajmujących się w Polsce eksportem), a 116 – importowały (na 46,7 tys. firm zajmujących się w Polsce importem). W okresie styczeń-wrzesień 2014 r. dane te wynosiły odpowiednio: eksport – 1235 firmy (na 35,8 tys. firm -eksporterów), import – 96 firm (na 43,7 tys. firm - importerów).
W polskim eksporcie do Kazachstanu w 2013 r. najważniejszą rolę odrywały produkty przemysłu chemicznego (wartość to 131,1 mln USD, udział - 21,9 proc.). W tej grupie towarów największe znaczenie odgrywają leki i wyroby farmaceutyczne, kosmetyki oraz kity i masy uszczelniające.
Równie ważne były maszyny i urządzenia elektro-mechaniczne (124,9 mln USD, udział 20,9 proc.), przy czym w tej grupie towarów największe znaczenie odgrywają piece oraz urządzenia grzewcze. Kazachstan importuje też z Polski sporo artykułów rolno-spożywczych (95,9 mln USD, udział 16,1 proc.), w szczególności jabłka, wieprzowinę oraz produkty mleczne.
Z kolei import z Kazachstanu w 2013 r. zdominowany był przez produkty mineralne. Wartość dostaw tych towarów do Polski wyniosła 468,3 mln USD i stanowiła prawie 80 proc. udziału w całkowitym imporcie. W szczególności były to gaz propan butan (LPG), frakcje ropy naftowej oraz węgiel.
Zgodnie z danymi Narodowego Banku Polskiego, polskie inwestycje bezpośrednie w Kazachstanie na koniec 2013 r. wyniosły 120,7 mln USD (według danych kazachstańskich: 53,3 mln USD na koniec I kwartału 2014 r.). W Kazachstanie zarejestrowanych jest ok. 160 podmiotów gospodarczych z udziałem kapitału polskiego.
Najważniejszym obszarem działalności polskich firm w Kazachstanie jest branża naftowo-gazowa, w tym poszukiwanie i zagospodarowanie złóż ropy naftowej oraz gazu ziemnego oraz sektor farmaceutyczny. Polskie firmy obecne są także w sektorze elektroenergetycznym, infrastruktury szynowej, budownictwie i sektorze materiałów budowlanych, przemyśle maszynowym i urządzeń transportowych, produkcji rur z tworzyw sztucznych, a także w przemyśle wyrobów chemii użytkowej.
Z Astany Łukasz Osiński(PAP)