PO: projekt ws. wynagrodzenia za pracę np. soboty - propracowniczy

2014-10-13, 13:13  Ireneusz Sanger

Projekt PO, który przewiduje wynagrodzenie za pracę w dniu wolnym od pracy jest propracowniczy, likwiduje lukę w polskim prawie - przekonywali w poniedziałek politycy Platformy. Odpierali zarzuty, jakoby zmiany miały zmierzać do wydłużenia tygodnia pracy do sześciu dni.

PO kilka tygodni temu złożyła w Sejmie projekt nowelizacji kodeksu pracy, zgodnie z którym w dniu wolnym od pracy (chodzi przede wszystkim o sobotę) pracownikowi przysługiwałby na jego wniosek, lub w razie braku możliwości udzielenia dnia wolnego, dodatek do wynagrodzenia za każdą godzinę pracy. Projekt w ubiegłym tygodniu wywołał kontrowersje; pojawiły się m.in. zarzuty, że zmiany zmierzają do wydłużenia tygodnia pracy do sześciu dni.

Europoseł Platformy Adam Szejnfeld przekonywał na poniedziałkowej konferencji prasowej, że projektowana zmiana jest propracownicza i wychodzi naprzeciw oczekiwaniom ludzi pracy. "To projekt, który ma wyeliminować lukę, błąd legislacyjny w polskim kodeksie pracy, w którym to pracownicy są gorzej traktowani w sobotę niż w inne dni wolne od pracy, np. w niedzielę, czy w święta" - mówił polityk PO.

Podkreślił przy tym, że Platforma jest "gwarantem tego, że w Polsce był, jest i będzie pięciodniowy tydzień pracy". "Nie ma, nie było i nie będzie projektu PO, który wprowadzałby coś tak absurdalnego jak sześciodniowy tydzień pracy" - zapewnił Szejnfeld. Zarzuty, które pod adresem PO formułowali w zeszłym tygodniu m.in. posłowie PiS, nazwał "kłamstwem, nieprawdą i fałszerstwem". "To jest metodologia PiS budowania skali poparcia poprzez wywoływanie strachu u obywateli, waśni i dzielenia ludzi na tych, którzy są za czymś lub przeciwko czemuś, ale jest bardzo nieodpowiedzialna, bardzo niedobra postawa, kiedy chce się z konkurencją polityczną wygrywać poprzez straszenie obywateli" - ocenił europoseł PO.

Projekt PO zakłada zmianę w art. 151.3 kodeksu pracy. W obecnym kształcie przepis ten mówi, że pracownikowi, który wykonywał pracę w dniu wolnym od pracy wynikającym z rozkładu czasu pracy w przeciętnie pięciodniowym tygodniu pracy, przysługuje w zamian inny dzień wolny od pracy udzielony pracownikowi do końca okresu rozliczeniowego, w terminie z nim uzgodnionym.

Platforma chce do art. 151.3 dodać podpunkt, zgodnie z którym "na wniosek pracownika lub w razie braku możliwości udzielenia dnia wolnego od pracy w zamian za pracę w dniu wolnym od pracy, pracownikowi przysługuje dodatek do wynagrodzenia (...) za każdą godzinę pracy w dniu wolnym od pracy". Identyczne rozwiązanie przewidziano już w kodeksie pracy w przypadku pracy w niedziele i w święta (art. 151.11).

Jak wskazują w uzasadnieniu projektu jego autorzy, zmiana ma na celu "zlikwidowanie nieuzasadnionego zróżnicowania stosowania zasad rekompensowania pracownikom pracy w dni wolne od pracy". "Chodzi o różnice w tej materii pomiędzy zasadami rekompensowania czasu za pracę w sobotę, a zasadami rekompensaty za pracę w niedzielę. Zróżnicowanie to nie tylko nie ma racjonalnego uzasadnienia, ale przede wszystkim jest niekorzystne dla pracowników" - podkreślili wnioskodawcy.

Według nich, korzystna jest za to proponowana przez nich zmiana. "Dla pracownika oznacza to korzyść, bowiem zawsze będzie miał prawo do rekompensaty za pracę w dzień wolny od pracy, nawet jeśli na przeszkodzie staną bariery faktyczne, trudne do pokonania" - czytamy w uzasadnieniu. Autorzy projektu wyliczyli przy tym, że przy pensji pracownika np. 4000 zł brutto, dodatek mógłby wynieść ok. 300 złotych brutto.

Resort pracy i polityki społecznej poinformował w poniedziałek PAP, że przygotowuje obecnie stanowisko rządu do projektu Platformy zmian w kodeksie pracy. (PAP)

Biznes

W ciągu 5 lat PKP chce sprzedać nieruchomości za 800 mln zł

2014-11-01, 13:38

PKP Intercity: do poł. listopada powinniśmy odebrać 17 pociągów Pendolino

2014-10-31, 17:57

Premiera kompozycji "Dies Illa" Krzysztofa Pendereckiego w Brukseli

2014-10-31, 16:14

Jaceniuk: Ukraina zapewni tranzyt gazu z Rosji do Europy

2014-10-31, 13:20

CBOS: 1257 zł wydali średnio rodzice na początku roku szkolnego

2014-10-31, 11:59

Stopa bezrobocia we wrześniu w Polsce spadła do 8,7 proc. - Eurostat

2014-10-31, 11:26

Gaz-System: ponad 312 mln euro dofinansowania UE na połączenia gazowe

2014-10-31, 11:23

Spada bezrobocie w Grudziądzu

2014-10-31, 10:45

Orban rezygnuje z opodatkowania przesyłu danych w internecie

2014-10-31, 09:24

RPO zaskarżyła do TK brak regulacji dopuszczających ubój rytualny

2014-10-30, 15:49
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę