NIK o podatku PIT za sprzedaż nieruchomości w woj. kujawsko–pomorskim

2014-09-05, 10:45  Tomasz Kaźmierski

Urzędy skarbowe sprawdziły niemal wszystkie deklaracje podatkowe złożone w związku ze sprzedażą nieruchomości. Niestety niejednokrotnie dochodziło do nierównego traktowania podatników znajdujących się w takiej samej sytuacji faktyczno-prawnej, urzędy pobierały podatki od zobowiązań przedawnionych oraz niezasadnie kwestionowały prawo podatników do zwolnienia z podatku.

Część urzędów skarbowych podejmowała weryfikację deklaracji podatkowych i aktów notarialnych w ostatniej chwili, czyli w roku przedawnienia zobowiązania. W konsekwencji podatnicy musieli nieraz płacić dwukrotnie wyższe odsetki, niż gdyby skarbówka podjęła działania we wcześniejszym terminie.

Zapoczątkowany w 2006 r. wzrost cen nieruchomości spowodował, że zakup mieszkań zaczęto traktować jako inwestycję o krótkim okresie zwrotu. Na rynku pojawiły się próby zarobkowania na różnicy pomiędzy niedowartościowaniem i przewartościowaniem nieruchomości.

Kontrola pokazała, że urzędy skarbowe szczególnie często weryfikowały przychody ze sprzedaży nieruchomości oraz związane z nimi zwolnienia podatkowe. W latach 2009-2013 (I półrocze) jedna czwarta takich weryfikacji zakończyła się stwierdzeniem zaniżenia zobowiązań podatkowych.

W ten sposób dodatkowo wymierzono 16 mln zł podatku, co stanowiło 67 proc. ustaleń wszystkich urzędów w województwie z tytułu podatku PIT przy sprzedaży nieruchomości.

Zastrzeżenia NIK budzi jednak sposób, w jaki organy podatkowe osiągają taką skuteczność. Kontrola wykazała, że urzędy skarbowe:

-podejmowały czynności sprawdzające i postępowania podatkowe w roku przedawnienia zobowiązania podatkowego (5 rok), co skutkowało istotnym wzrostem przypisanych podatnikowi odsetek za zwłokę. Zdarzało się, że naliczano nawet dwukrotnie wyższe odsetki, niż gdyby czynności te podjęto we wcześniejszym terminie. Działo się tak głównie w dużych urzędach skarbowych, w których złożono większość deklaracji związanych ze sprzedażą nieruchomości. NIK ustaliła, że ponad połowa skontrolowanych urzędów skarbowych podejmowała czynności sprawdzające dopiero w roku przedawnienia zobowiązania podatkowego i stanowiły one od 33 do 56 proc. ogółu czynności. W efekcie z powodu opóźnień budżet państwa stracił 462 tys. zł. Zdaniem NIK konieczne jest zorganizowanie pracy w urzędach skarbowych w sposób umożliwiający bieżącą weryfikację rozliczeń podatników i przekazywanie informacji między urzędami, a także ograniczenie do minimum spraw rozpatrywanych w roku przedawnienia zobowiązania podatkowego;

-nierówno traktowały podatników znajdujących się w tej samej sytuacji faktyczno-prawnej. Zmiany wykładni przepisów prawa powodowały, że ocena stanu faktycznego i prawnego dokonywana przez urząd skarbowy była zależna od czasu podjęcia weryfikacji. Tym samym część podatników została opodatkowana, a kolejni znajdujący się w takiej samej sytuacji już nie. Ponadto urzędy skarbowe nie informowały o zmianie stosowanej wykładni, pozostawiając kwestie ewentualnych korekt rozliczenia samemu podatnikowi;

-pobierały podatki od zobowiązań przedawnionych oraz niezasadnie kwestionowały prawo podatników do zwolnienia z podatku. Cztery ze skontrolowanych urzędów skarbowych prowadziły czynności sprawdzające i postępowania podatkowe dotyczące zobowiązań, dla których upłynął 5-letni termin przedawnienia. Wynikało to z faktu, że opierały się na niewłaściwej wykładni przepisów ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. W efekcie stwierdzono zaniżenie podatku o łącznej kwocie 466 tys. zł. Podatnicy częściowo uiścili stwierdzone uszczuplenia;

-skupiały się wyłącznie na przypadkach, gdy analizy wstępne wskazywały na uszczuplenie należności budżetowych. Z reguły nie prowadzono czynności sprawdzających z udziałem podatników, którzy prawdopodobnie zawyżyli zadeklarowany podatek;

-nie dokonywały samodzielnej korekty drobnych błędów i pomyłek rachunkowych w zeznaniach podatkowych. Zamiast tego wzywano podatnika do skorygowania zeznania, choć od 2005 r. funkcjonują rozwiązania, które ograniczają konieczność osobistych kontaktów podatnika z urzędem skarbowym.

Izba zwraca również uwagę, że cześć nieprawidłowości ma charakter organizacyjny:

-brakuje spójnego i skutecznego systemu informatycznego służącego m.in. gromadzeniu i wymianie informacji o sprzedaży nieruchomości. Ograniczenia elektronicznej, lokalnej bazy powodowały, że część danych była pomijana przy dokonywanych analizach;

-źle funkcjonuje wymiana informacji pomiędzy urzędami, w efekcie dochodzi do opóźnień, które sięgają nawet 4 lat.

Ponieważ stwierdzone nieprawidłowości mają istotny wpływ na jakość obsługi i prawa podatników, Prezes NIK wystąpił do Ministra Finansów o sprawdzenie powyższych kwestii w całym kraju. Ponadto NIK wystąpiła do Dyrektora Izby Skarbowej w Bydgoszczy o podjęcie działań mających na celu ujednolicenie procedury przesyłania i analizowania informacji o transakcjach zbycia nieruchomości oraz usprawnienie komunikacji pomiędzy podległymi urzędami skarbowymi.

Mówi Barbara Antkiewicz, dyrektor delegatury NIK w Bydgoszczy

Biznes

Jesteś dobry, podbijaj świat Welconomy chce zachęcać przedsiębiorców do działania

„Jesteś dobry, podbijaj świat”! Welconomy chce zachęcać przedsiębiorców do działania

2023-04-04, 06:45
Modyfikowana trawa stawi czoła suszy i szkodnikom Politechnika Bydgoska pracuje nad uprawą

Modyfikowana trawa stawi czoła suszy i szkodnikom? Politechnika Bydgoska pracuje nad uprawą

2023-04-03, 16:30
Twój szef motywuje i wspiera pracowników Może zostać Menedżerem Roku 2022

Twój szef motywuje i wspiera pracowników? Może zostać Menedżerem Roku 2022

2023-04-03, 15:34
Premier na Welconomy: Państwo nie może być postrzegane jako wróg przedsiębiorców

Premier na Welconomy: Państwo nie może być postrzegane jako wróg przedsiębiorców

2023-04-03, 13:10
Organizator Welconomy: Regionalne firmy są w stanie podbijać świat [Rozmowa dnia]

Organizator Welconomy: Regionalne firmy są w stanie podbijać świat [Rozmowa dnia]

2023-04-03, 10:03
Welconomy Forum w Toruniu. Rozmowy ponad podziałami o ekonomii przyszłości

Welconomy Forum w Toruniu. Rozmowy ponad podziałami o ekonomii przyszłości

2023-04-03, 06:45
Minister Kowalczyk: Do żniw chcemy wywieźć z Polski zboże. Nawet milion ton miesięcznie

Minister Kowalczyk: Do żniw chcemy wywieźć z Polski zboże. Nawet milion ton miesięcznie

2023-04-02, 13:15
Anomalia cenowa na rynku drobiu. Hurtowe ceny jaj i mięsa w UE na jednym poziomie

Anomalia cenowa na rynku drobiu. Hurtowe ceny jaj i mięsa w UE na jednym poziomie

2023-04-02, 12:01
Zapominalscy muszą liczyć się z karami. UFG przypomina: jeśli sprzedałeś pojazd, zgłoś to

Zapominalscy muszą liczyć się z karami. UFG przypomina: jeśli sprzedałeś pojazd, zgłoś to

2023-04-01, 21:17
Koniec z mieszkaniami - kapsułami Nowe przepisy mają ukrócić patodeweloperkę

Koniec z mieszkaniami - „kapsułami"? Nowe przepisy mają ukrócić patodeweloperkę

2023-04-01, 14:21
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę