Cięcia kursów i etatów w KPTS
Ponad 200 kursów w całym województwie likwiduje od 1 września Kujawsko - Pomorski Transport Samochodowy. Do końca roku pracę w spółce straci 50 osób. Zwolnienia nie obejmą jednak kierowców.
- Przepraszamy pasażerów za utrudnienia związane z ograniczeniem liczby kursów, ale zmusza nas do tego sytuacja ekonomiczna - tłumaczy Tomasz Fic, prezes KPTS.
- Podejmując tę decyzję wysłaliśmy pisma do 60 samorządów, zapraszając do konstruktywnych rozmów dotyczących utrzymania komunikacji w zakresie, w jakim oczekują tego samorządy. Uzyskaliśmy odzew od kilku i przeprowadziliśmy rozmowy. W ich efekcie, jeśli chodzi o połączenia wokół Włocławka, wycofujemy się z wcześniejszych zapowiedzi o likwidacji połączeń i dajemy sobie jeszcze czas na znalezienie konkretnego rozwiązania. 34 kursy dalej będą realizowane - dodaje Fic.
- Zmiany, które przeprowadzamy obecnie powinny być wprowadzane sukcesywnie. Z roku na rok powinny być korygowane rozkłady jazdy. Niestety tak się nie działo, i ta dotkliwość obecnych zmian uległa skumulowaniu - mówi prezes KPTS.
Restrukturyzacja obejmie również pracowników.
- Około 50 osób zostanie zwolnionych, nie są to kierowcy - podkreśla Tomasz Fic.
Wprowadzane zmiany mają zdaniem szefostwa ustabilizować sytuację spółki, która powstała z połączenia kilku dawnych PKS-ów (Włocławek, Brodnica, Inowrocław i Lipno).