Parabank z Bydgoszczy oszukał 85 osób na ok. 850 tys. zł

2014-06-26, 11:02  Polska Agencja Prasowa/Monika Siwak-Waloszewska
Klientów skusiło oprocentowanie 6-11 procent miesięcznie. Fot. www.freeimages.com

Klientów skusiło oprocentowanie 6-11 procent miesięcznie. Fot. www.freeimages.com

Blisko 850 tys. zł straciło 85 osób, które zainwestowały w parabank z Bydgoszczy mający udzielać krótkoterminowych pożyczek. Chętnych do takiej inwestycji pozyskiwała inna firma z Tychów, zarabiająca na pośrednictwie.

Właścicieli obu tych firm Marcina Z. i Katarzynę S. objął akt oskarżenia przesłany do sądu przez Prokuraturę Okręgową w Katowicach.

Jak poinformowała rzeczniczka prokuratury prok. Marta Zawada-Dybek, śledztwo rozpoczęło się po zawiadomieniu o przestępstwie złożonym przez Komisję Nadzoru Finansowego.

Właściciel bydgoskiej firmy Marcin Z. nie miał zezwolenia Komisji na prowadzenie działalności w formie banku. Został oskarżony o prowadzenie takiej działalności od września 2011 r. do sierpnia 2012 r. oraz o oszukanie 85 osób łącznie na ponad 846 tys. zł.

Właścicielkę firmy z Tychów prokuratura oskarżyła o pomoc w prowadzeniu działalności bankowej bez zezwoleń. Zawierała ona bowiem z oszukanymi umowy pośrednictwa finansowego i pośredniczyła przy zawieraniu umów inwestycyjnych - w zamian za wynagrodzenie od bydgoskiej firmy (łącznie ponad 77 tys. zł).

Tyska firma szukała osób chętnych do zainwestowania pieniędzy. Za jej pośrednictwem zawierały one półroczne umowy z bydgoskim parabankiem. Wkładane sumy (od 1 tys. do 40 tys. zł) parabank miał inwestować w udzielanie pożyczek krótkoterminowych, czego jednak nie czynił.

W okresie umowy inwestorzy mieli otrzymywać część zysku w postaci oprocentowania od wkładu: od 6 proc. do 11 proc. w ujęciu miesięcznym. Właściciel parabanku przestał jednak wypłacać zyski i nie zwracał inwestorom zaangażowanych pieniędzy.

Właściciel bydgoskiej firmy przyznał się do zarzucanego mu czynu, ale przekonywał, że nie miał zamiaru oszukać inwestorów. W procesie może mu grozić kara do 15 lat więzienia. Właścicielka firmy z Tychów nie przyznała się - jej będzie groziło do czterech i pół roku więzienia. (PAP i inf. własne)

O szczegółach aktu oskarżenia mówi Marta Zawada-Dybek, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Katowicach

Bydgoszcz

Biznes

Jest orzeczenie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego ws. Arrivy i co dalej?

2015-11-05, 16:07

KE kolejny raz podnosi prognozy wzrostu dla UE i strefy euro

2015-11-05, 11:13
Toruński Park Technologiczny z nagrodą w prestiżowym konkursie KE

Toruński Park Technologiczny z nagrodą w prestiżowym konkursie KE

2015-11-05, 10:07

PSE: gotowy ostatni element mostu energetycznego Polska - Litwa

2015-11-04, 19:02

Enea zmienia system obsługi 2,5 mln klientów i ostrzega przed oszustami

2015-11-04, 19:00

TK ogłasza wyrok ws. zgodności z konstytucją przepisów o OFE

2015-11-04, 18:54

LOT otwiera centrum przesiadkowe na Lotnisku Chopina

2015-11-04, 18:47

Finlandia zamierza wprowadzić bezwarunkowy dochód podstawowy

2015-11-04, 11:11

UOKiK: serwisy rezerwacji pokoi rezygnują z klauzul niekorzystnych dla klientów

2015-11-03, 18:10
Nabór do Startup Campus UMK

Nabór do Startup Campus UMK

2015-11-03, 16:58
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę