Achmetow popiera integralność Ukrainy, chce tu dalej rozwijać biznes
Najbogatszy obywatel Ukrainy Rinat Achmetow powiedział w środę, że nie ma planów sprzedaży swego biznesu na przemysłowym wschodzie kraju i wyraził niezmienne poparcie dla integralności Ukrainy. 47-letni potentat zamierza nadal inwestować na Ukrainie.
Większa część imperium biznesowego Achmetowa, które obejmuje wiele dziedzin od stali po media, jest rozlokowana w regionie Donbasu (donieckiego zagłębia węglowego), gdzie twórcy samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej chcą przeprowadzić 11 maja referendum w sprawie niezawisłości regionu.
"Nie sprzedaję biznesu, nie zamierzam wyjeżdżać z Ukrainy. Dziś jestem w Donbasie" - powiedział Achmetow. Oświadczył, że będzie robił wszystko, co w jego mocy, by Donbas i Ukraina pozostały razem.
Achmetow, który urodził się w Doniecku, próbuje - jak pisze Reuters - pomóc w zakończeniu kryzysu na wschodzie Ukrainy; rozmawia z separatystami i apeluje do stróżów prawa o niestosowanie siły.
Komentatorzy twierdzą, że Achmetow, którego fortuna jest szacowana przez magazyn "Forbes" na 11,4 mld dolarów, próbuje wykorzystać kryzys do zmiany pozycji i ochrony swego olbrzymiego biznesu. Achmetow jest jednym z donieckich oligarchów związanych z Partią Regionów i z odsuniętym od władzy prezydentem Wiktorem Janukowyczem. Jest właścicielem klubu piłkarskiego Szachtar Donieck.
W skład należącego do Achmetowa koncernu SCM wchodzą spółki z branży metalurgii, elektroenergetyki, bankowości, ubezpieczeń, telekomunikacji i wielu innych. (PAP)