MF spodziewa się, że w OFE pozostanie ok. 20 proc. ubezpieczonych

2014-04-22, 12:09  Bartek Godusławski (PAP)

Ministerstwo Finansów spodziewa się, że w ramach tegorocznego "okienka transferowego" około 20 proc. ubezpieczonych zdecyduje się pozostać w OFE - poinformowała PAP wiceminister finansów Izabela Leszczyna.

"Spodziewamy się, że ok. 20 proc. ubezpieczonych zdecyduje się pozostać w OFE. Nie należy jednak wyciągać wniosków na podstawie danych za pierwsze 2 tygodnie, bo one nie będą reprezentatywne dla całego okienka, tzn. czterech miesięcy" - powiedziała PAP Leszczyna.

Decyzję o pozostaniu w OFE można podjąć wyłącznie w okresie tzw. "okienek transferowych". Pierwsze z nich rozpoczęło się 1 kwietnia i będzie trwało do 31 lipca 2014 roku. Decyzję będzie można zmienić w okresie od kwietnia do lipca w 2016 roku, kolejne "okienka" będą co cztery lata. W ustawie o OFE rząd założył, że połowa ubezpieczonych zdecyduje się pozostać w funduszach emerytalnych.

Jeśli ubezpieczony nie złoży deklaracji o pozostaniu w OFE, jego składka będzie automatycznie, począwszy od składki za lipiec, ewidencjonowana na subkoncie w ZUS.

W ocenie wiceminister większa liczby deklaracji odnośnie pozostania w funduszach emerytalnych będzie składana w lipcu. "Moim zdaniem Polacy - tradycyjnie - będą odkładali składanie deklaracji o pozostaniu w OFE na ostatnią chwilę; więcej osób zdecyduje o tym, gdy będzie bliżej daty granicznej dla złożenia wniosku, czyli 31 lipca" - uważa Leszczyna.

"Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej będzie jeszcze publikowało ogłoszenia w prasie przypominające, że do końca lipca jest czas na decyzję o przekazywaniu części przyszłej składki do OFE lub ZUS" - dodała.

Według stanu na 16 kwietnia 25 tys. 300 osób zadeklarowało, że chce, by część ich składek emerytalnych nadal trafiała do OFE. Z danych KNF wynika, że liczba członków OFE na koniec marca wynosiła 16 mln 703,761 tys. osób.

Leszczyna poinformowała również, że zapis, iż połowa osób zostanie w OFE, a połowa trafi do ZUS, jest jedynie założeniem przyjętym na potrzeby ustawy. "Na potrzeby ustawy budżetowej musieliśmy przyjąć jakąś prognozę; założenie, że 50 proc. ubezpieczonych pozostanie w funduszach, a 50 proc. w ZUS wydawało się najbardziej neutralne. Przyjęliśmy to założenie, aby nie wskazywać żadnego z wyborów. Podział 50 na 50 proc. nie zawiera wartościującego wskazania" - powiedziała.

"Biorąc pod uwagę to, że obrońcy OFE kreowali w mediach atmosferę sprzeciwu społecznego wobec tej zmiany, uznaliśmy, że 50 proc. ubezpieczonych może zostać w OFE. Z drugiej strony wiedząc, jak ten system jest kosztowny dla finansów publicznych, a jednocześnie nie jest bardziej atrakcyjny dla pojedynczego ubezpieczonego niż subkonto w ZUS, szacowaliśmy, że połowa członków OFE uzna, że nie warto podejmować decyzji o pozostaniu w funduszu" - dodała.

Zdaniem Leszczyny nawet w przypadku, gdy niewielka liczba osób zdecyduje się pozostać w OFE, fundusze nie będą zmuszone do silnej wyprzedaży aktywów, aby spełnić wymogi nowej ustawy.

"Aktywa OFE obecnie to ponad 150 mld zł, a w ramach suwaka bezpieczeństwa do ZUS w tym roku zostanie przekazane ok. 4 mld zł. To nie jest sytuacja, w której fundusze będą musiały wyprzedawać znaczącą część swoich aktywów, więc nie powinno to mieć znaczącego wpływu na kursy akcji i indeksy giełdowe" - ocenia wiceminister finansów.

"Pamiętajmy, że OFE nie zawsze będą miały większy napływ środków niż ich odpływ z tytułu wypłat. W końcu wypłaty z OFE będą wyższe niż napływ nowych środków, to wynika wprost z demografii, my tylko za sprawą suwaka ten moment rozkładamy w czasie" - dodaje.

W ustawie zapisano, że środki zgromadzone w OFE będą sukcesywnie przekazywane na subkonta w ZUS w ramach tzw. suwaka bezpieczeństwa, na 10 lat przed osiągnięciem wieku emerytalnego.

Biznes

KE obniża prognozę wzrostu gospodarczego dla Polski

2014-11-04, 12:10

14 zainteresowanych dostawami pojazdów wojsk specjalnych

2014-11-04, 11:13

MPiPS kończy analizy dot. funkcjonowania agencji pracy tymczasowej

2014-11-04, 08:07

PIP: budowlanka oraz handel na cenzurowanym

2014-11-03, 19:51

BGK: nawet 74 tys. zł pożyczki na własny biznes

2014-11-03, 19:50

UOKiK pomaga firmom przygotować się do zmian w ustawie konsumenckiej

2014-11-03, 11:30

Spowolnienie w polskiej gospodarce jest przejściowe

2014-11-03, 11:28

Izby Rolnicze chcą większej dopłaty do paliwa rolniczego

2014-11-03, 08:14

W ciągu 5 lat PKP chce sprzedać nieruchomości za 800 mln zł

2014-11-01, 13:38

PKP Intercity: do poł. listopada powinniśmy odebrać 17 pociągów Pendolino

2014-10-31, 17:57
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę