Tusk o pomysłach na wspólne zakupy energii przez UE
Chcielibyśmy, aby Europa w większym stopniu jako całość przystępowała do przetargów na zakup energii; może to być na przykład giełda zakupów w Europie - powiedział w Brukseli premier Donald Tusk. Dodał, że chodzi o to, by także Europa mogła dyktować warunki.
"Potrzeba unii energetycznej jest potrzebą wynikającą zarówno z potrzeby konkurencyjności europejskiej gospodarki, jak i przede wszystkim zwiększenia niezależności energetycznej, a co za tym idzie, także politycznej (niezależności) Europy wobec zewnętrznych dostawców energii, w tym wobec tego największego, jakim jest Rosja i Gazprom" - powiedział Tusk, który przyjechał do Brukseli m.in. na szczyt UE-Afryka.
"Dotyczy to także idei większej wspólnoty, jeśli chodzi o politykę zakupów. Chcielibyśmy, aby Europa w większym stopniu jako całość przystępowała do przetargów na zakup energii. Mówiąc krótko - są na to różne mechanizmy, różne metody; to może być na przykład giełda zakupów w Europie" - powiedział Tusk.
Wyjaśnił, że chodzi o to, aby dostawca sprzedający gaz Europie i mający praktycznie monopol "po drugiej stronie miał partnera równie silnego" i aby także kupujący, czyli Europa, mogła dyktować warunki, "a nie tylko je przyjmować". "Dlatego ważne jest uwspólnotowienie polityki zakupowej poprzez szukanie różnych sposobów i mechanizmów. Wiemy, że to jest niełatwy projekt" - podsumował.
Wyraził nadzieję, że w czerwcu w Brukseli na posiedzeniu Rady Europejskiej, gdy przedstawiony ma zostać raport Komisji Europejskiej nt. sposobów uniezależnienia energetycznego UE, "te idee i pomysły także znajdą swoje odbicie". Jak powiedział, informował o nich szerzej partnerów europejskich.
We wtorek Tusk powiedział, że Polska proponuje sześć filarów europejskiej unii energetycznej. Szef rządu zapowiedział ofensywę dyplomatyczną w tej sprawie.
Wymienione przez niego fundamenty mające zwiększyć bezpieczeństwo energetyczne UE to: wspólne negocjowanie nowych kontraktów z zewnętrznymi dostawcami, wzmocniony mechanizm solidarności pomiędzy państwami na wypadek odcięcia dostaw źródeł energii, dofinansowanie w maksymalnie dopuszczalnym stopniu rozbudowy infrastruktury energetycznej z unijnych pieniędzy, pełne wykorzystanie dostępnych w Europie źródeł paliw kopalnych, sprowadzanie gazu i ropy do UE od innych partnerów, zwłaszcza ze Stanów Zjednoczonych, oraz zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego także sąsiadom UE (przez wzmacnianie wspólnoty energetycznej). (PAP)