Nie będzie zakazu handlu w niedzielę

2014-03-21, 11:51  Polska Agencja Prasowa

Sejm odrzucił dwa projekty ustaw o zakazie handlu w niedzielę - obywatelski i poselski. Oznacza to, że handel nadal będzie zakazany tylko w święta.

Za odrzuceniem obywatelskiego projektu w piątek głosowało 262 posłów - 189 z PO, 34 z TR, po 18 z PSL i SLD oraz trzech niezależnych. Przeciw odrzuceniu projektu opowiedziało się 159 posłów - 128 z PiS, 13 z SP, 10 z PSL (w tym minister rolnictwa Marek Sawicki i b. minister Stanisław Kalemba), po jednym z PO i SLD oraz sześcioro niezależnych. Od głosu wstrzymało się osiem osób.

Odrzucenie projektu poselskiego poparło 250 posłów, przeciw było 168, od głosu wstrzymało się siedmioro.

Oba projekty zakładały zmianę w kodeksie pracy. Obecnie stanowi on, że praca w placówkach handlowych jest niedozwolona jedynie w święta. Gdy święto przypada w niedzielę, zakaz pracy także obowiązuje i jest to jedyny przypadek prawnego zakazu pracy w placówkach handlowych tego dnia.

Przed głosowaniem pełnomocnik Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej "Wolna Niedziela" Krzysztof Steckiewicz przekonywał, że nie ma żadnych obaw, że w wyniku wprowadzenia zakazu handlu w niedzielę wzrośnie bezrobocie, natomiast - jak ocenił - pomoże to drobnym handlowcom, których, jak podkreślił, on sam reprezentuje.

Tomasz Szymański (PO), który w czwartek złożył wniosek o odrzucenie obu projektów, zwrócił uwagę, że Steckiewicz nie powinien wypowiadać się w imieniu wszystkich przedsiębiorców, bo np. ich wielkopolskie zrzeszenie jest projektowi przeciwne. Z kolei Artur Rozenek (TR) poprosił o przerwę, by posłowie mogli "rozpracować tego oszusta", który - jak powiedział - jest byłym członkiem PiS, a obecnie współpracownikiem SP. Marszałek Sejmu Ewa Kopacz zapowiedziała, że sprawę tej wypowiedzi skieruje do komisji etyki.

Drugi, niemal identyczny projekt, który także odrzucił Sejm, przygotowała grupa posłów PiS, PO, PSL i SP. Jak powiedział przedstawiciel wnioskodawców, poseł Robert Telus (PiS) powstał on jako inicjatywa parlamentarnego zespołu członków i sympatyków Ruchu Światło-Życie, Akcji Katolickiej oraz Stowarzyszenia Rodzin Katolickich.

Telus przekonywał, że zakaz lub ograniczenie handlu w niedzielę obowiązuje w większości krajów zachodniej Europy, więc Polska powinna dołączyć do ich grona. Zaznaczył, że wnioskodawcy są gotowi do pewnych ustępstw, jeśli chodzi o zapisy projektu, i apelował, by w związku z tym nie odrzucać go w pierwszym czytaniu, a skierować do dalszych prac w komisji.

Przeciw projektowi opowiedziały się też kluby PSL i TR.

Poseł Armand Ryfiński (TR) powiedział, że jego klub nie popiera projektów, bo skutkiem ich uchwalenia będzie utrata miejsc pracy przez ok. 70 tys. osób i zmniejszenie wpływów podatkowych do budżetu państwa. Zwrócił uwagę, że handel w niedzielę przynosi 10 proc. obrotów sklepów.

Jak dodał, "nie trzeba ludzi zmuszać i zakazywać im robienia zakupów w niedzielę, wystarczy poprosić, żeby episkopat zwrócił się do wiernych, żeby w niedzielę nie robili zakupów".

Za dalszymi pracami nad projektami opowiadały się PiS i SP. Jak powiedział Stanisław Szwed (PiS), argument, że w wyniku wprowadzenia zakazu handlu w niedzielę wzrośnie bezrobocie, jest nietrafiony, bo nie stało się tak po wprowadzeniu zakazu handlu w święta.

Poselski projekt rząd zaopiniował negatywnie. W ocenie Rady Ministrów istniejące unormowania są kompromisowe. "Dalsze ingerowanie w system handlu mogłoby oznaczać ograniczenie liczby miejsc pracy dla pracowników zatrudnionych w placówkach handlowych i przedsiębiorstwach współpracujących (hurtowniach, firmach transportowych i dostawczych) oraz punktach usługowych funkcjonujących w centrach handlowych (pralniach, kawiarniach)" - przekonywał rząd.(PAP)

Biznes

Nowy właściciel zapowiada wznowienie produkcji w hucie szkła Irena

2013-07-29, 08:36
Żniwa rozpoczęte, zboże dużo tańsze niż w przed rokiem

Żniwa rozpoczęte, zboże dużo tańsze niż w przed rokiem

2013-07-27, 10:34

Polski szczyt kluczem do sukcesu w światowym porozumieniu klimatycznym

2013-07-27, 10:33
List otwarty uczestników Zebrania Ogólnego Związku Pracodawców Mediów Publicznych

List otwarty uczestników Zebrania Ogólnego Związku Pracodawców Mediów Publicznych

2013-07-25, 17:10

Rostowski: emerytury i renty nie są zagrożone

2013-07-25, 08:08
Pierwsza grecka wyspa idzie pod młotek

Pierwsza grecka wyspa idzie pod młotek

2013-07-24, 18:58

KE chce obniżyć opłaty interchange za transakcje kartami płatniczymi

2013-07-24, 15:38

Zgubione lub ukradzione dokumenty można zastrzec w banku

2013-07-23, 18:46

Rząd chce, by strefy ekonomiczne działały do 2026 r.

2013-07-23, 18:36

OPZZ chce wprowadzenia jawności płac

2013-07-23, 18:30
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę