Wizualizacja terminalu w Emilianowie/fot. archiwum
Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa szuka podmiotów, które byłyby zainteresowane przejęciem decyzji środowiskowej dla terminala przeładunkowego w Emilianowie. Zdaniem wiceszefa KOWR-u Jana Szopińskiego konieczne jest włączenie się do projektu władz samorządowych i urzędu marszałkowskiego. - Rozmowy trwają - powiedział.
- Spółka Emilianowo, która miała budować terminal intermodalny służący m.in. przeładunkom produktów rolnych, jest w stanie likwidacji. KOWR poszukuje inwestorów dla tego projektu - poinformował dyrektor generalny Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa Henryk Smolarz.
W 2020 r. Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa, PKP SA oraz Bydgoski Park Przemysłowo Technologiczny podpisały umowę w sprawie budowy na 5 ha terminala intermodalnego Bydgoszcz Emilianowo, który miał być suchym portem przeładunkowym dla towarów rolno-spożywczych oraz bazą magazynową. Terminal w Emilianowie miał być zapleczem dla portów morskich, dzięki któremu można by zwiększyć eksport polskiej żywności.
Wiceszef KOWR Jan Szopiński przekazał, że KOWR jest właścicielem 89 proc. akcji w spółce i w ramach umowy spełnił swoje zobowiązania. Na ich realizację przeznaczono 2,5 mln zł. Obecnie spółka „niczym nie dysponuje”, jako że wszystko dzierżawiła, natomiast posiada decyzję środowiskową, która została wydana na jej rzecz - dodał.
Na razie potrzeba 10 mln zł
Zapewnił, że od połowy 2024 r. KOWR „robił wszystko, by zainteresować tym projektem różnego typu podmioty na terenie województwa kujawsko-pomorskiego”. Jak wyjaśnił, zainteresowanie projektem ze strony pozostałych akcjonariuszy było, ale tylko proporcjonalne do udziałów w spółce (11 proc.), a „KOWR nie jest od tego, by budować stację kolejową czy przeładunkową”; ma inne zadania - stwierdził.
- Po to, by inwestycja mogła być zrealizowana, potrzebny jest projekt dotyczący funkcjonowania tej firmy, którego koszt wynosi ok. 10 mln zł. Gdy będzie projekt, można będzie wystąpić o środki europejskie. Ocenia się, że na ten cel potrzebne jest ok. 200 mln zł, czyli ktoś (jakiś udziałowiec) musiałby wyłożyć 100 mln zł - zaznaczył Szopiński. Jak zauważył, zapisy dotyczące tego projektu nie znalazły się w żadnych dokumentach rządowych, ani nie zaplanowano ich w budżecie na 2024 r. Czy samorządy i urząd marszałkowski zainwestują?
Obecnie rozpocznie się proces dotyczący wyłaniania podmiotów, który byłyby zainteresowane przejęciem decyzji środowiskowej. Zdaniem Szopińskiego, konieczne jest włączenie się do projektu władz samorządowych i urzędu marszałkowskiego. - Rozmowy trwają - powiedział.
Wiceszef KOWR Lucjan Zwolak zwrócił uwagę, że spółka zużywała środki, które posiadała, na bieżące funkcjonowanie. - Gdybyśmy jej nie postawili w stan likwidacji, zabrakło by jej środków i byłaby konieczność postawienia spółki w stan upadłości. Nie chcieliśmy do tego doprowadzić - podkreślił Zwolak. Dodał, że przy stanie likwidacji, gdy pojawią się zainteresowani, można wznowić działalność.
W styczniu br. z interpelacją ws. spółki Emilianowo zwrócił się do ministra rolnictwa poseł Łukasz Schreiber (PiS). Wiceminister rolnictwa Stefan Krajewski, odpowiadając na to zapytanie, poinformował, że na razie „do KOWR nie wpłynęły ze strony współwłaścicieli spółki czy organów samorządu terytorialnego żadne deklaracje odnośnie realnego zaangażowania kapitałowego w kontynuowanie projektu, czy przejęcie udziałów w spółce (...) nie wpłynęła również żadna konkretna oferta nabycia udziałów spółki”.
Twoja praca wymaga od Ciebie formalnego ubioru lub czeka Cię ważne spotkanie biznesowe? A może wybierasz się na przyjęcie weselne? Zadbaj o to, aby Twoja… Czytaj dalej »
Zakłady Chemiczne „Nitro-Chem” podpisały kontrakt na dostarczanie trotylu do Stanów Zjednoczonych. Jego wartość to 1,2 miliarda złotych. Odbiorcą jest… Czytaj dalej »
Zakup samochodu stanowi istotną decyzją finansową, która może wpłynąć na nasz budżet przez wiele lat. W czasach, gdy ciężko liczyć na nagły spadek… Czytaj dalej »
Zakończył się pierwszy etap prac nad skróceniem czasu pracy. Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej ocenia, że zmiany są 'oczekiwane, pożądane… Czytaj dalej »
„Przed siebie' to nowy program Kujawsko-Pomorskiego Funduszu Pożyczkowego. Powstały specjalne audycje, które mają inspirować młodych do działania, pokazywać… Czytaj dalej »
- Mogło dojść do zachwiania stabilności systemu transakcyjnego - poinformowała Giełda Papierów Wartościowych. GPW dodała, że operacje wstrzymano, by… Czytaj dalej »
Władze powiatu inowrocławskiego poszukują firm, które mogłyby zatrudnić pracowników likwidowanej Janikosody - zakładów Qemetiki. Pierwsze efekty już… Czytaj dalej »
Tym razem Akademia Wodorowa zawitała do włocławskiego ANWILU. Ten innowacyjny projekt edukacyjny, który stworzył ORLEN, jest skierowany do studentów i absolwentów… Czytaj dalej »
Za nieco ponad dwa lata w Krakowie pojawią się nowe tramwaje, produkcji bydgoskiej Pesy. Zgodnie z podpisaną już umową miasto chce kupić łącznie nawet… Czytaj dalej »
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności
Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione. Rozumiem i wchodzę na stronę