Barbórka 2024: Po okresie boomu z 2022 roku górnictwo znów w krytycznej sytuacji

2024-12-04, 11:43  Polska Agencja Prasowa/Redakcja
Kopalnia Węgla Kamiennego Bielszowice/fot. Klaumich49 - Praca własna SONY DSC CC BY-SA 4.0

Kopalnia Węgla Kamiennego Bielszowice/fot. Klaumich49 - Praca własna SONY DSC CC BY-SA 4.0

Po okresie szybujących cen i wzmożonego popytu na krajowy węgiel energetyczny w 2022 r., w tym roku producenci tego surowca znów znaleźli się w krytycznej sytuacji. Spadek popytu i cen zmniejszył przychody spółek węglowych, powodując wielomiliardową lukę, zasypywaną po części z zaoszczędzonych i publicznych środków.

Obchodzona 4 grudnia Barbórka – święto górników – jest tradycyjnie okazją do podsumowania sytuacji branży węglowej oraz życzeń, kierowanych do górniczej braci.
– Z okazji uroczystości barbórkowych składam górnikom, pracownikom kopalń i przemysłu wydobywczego oraz ich najbliższym serdeczne życzenia zdrowia i pomyślności. Życzę bezpiecznej i stabilnej pracy z pożytkiem dla całej Państwa społeczności i wszystkich Polaków, którzy korzystają z efektów pracy pod ziemią – napisał na profilu Kancelarii Prezydenta RP w serwisie X prezydent Andrzej Duda.

Premier Donald Tusk, także na X, napisał: „Polskim górnikom i ich rodzinom, pracownikom kopalń i ratownikom górniczym wszystkiego dobrego z okazji Waszego święta. Jestem pewien, że nie zabraknie nam cierpliwości i wzajemnego zrozumienia w działaniu i rozmowach o naszej wspólnej przyszłości”.

PGG wydobywa więcej węgla, niż sprzedaje

Jeszcze dwa lata temu branża korzystała z wywołanego wojną w Ukrainie kryzysu energetycznego, skutkującego wzrostem międzynarodowych i krajowych cen węgla. Z kolei wprowadzenie embarga na węgiel z Rosji spowodowało brak wystarczającej ilości węgla opałowego (dla odbiorców indywidualnych).

Sytuację miał ratować wówczas zlecony przez rząd import oraz program dystrybucji węgla przez samorządy. Poskutkowało to utrzymującymi się dotąd zapasami szczególnie gorszych rodzajów węgla u energetyki, jak i indywidualnych odbiorców. Obniżyło to bieżący krajowy popyt i wpłynęło na spadek cen, w ślad za międzynarodowymi trendami.
W efekcie elektrownie zaczęły odbierać mniej węgla z kopalń, a indywidualni użytkownicy zmniejszyli zakupy węgla opałowego. Największy krajowy producent – Polska Grupa Górnicza (PGG) – nadal wydobywa więcej węgla, niż sprzedaje, co skutkuje rośnięciem zwałów. Pod koniec października br. leżało tam rekordowe blisko 5,9 mln ton niesprzedanego węgla, wobec niespełna 3,8 mln ton rok wcześniej. Jednocześnie wciąż miesięczna produkcja (wykazująca rok do roku tendencję spadkową) z reguły przekracza miesięczną sprzedaż.

„Kopalni nie da się prowadzić tak, jak elektrowni: gdy ściana już ruszy, musi pracować”
Rynek wymusza obniżki cen węgla opałowego. W sklepie internetowym PGG obowiązują promocje, aby klienci chętniej kupowali węgiel opałowy (w poprzednich latach nie były one potrzebne). Jednocześnie zmniejszona sprzedaż i ceny skutkują zmniejszeniem przychodów, co przy rosnących kosztach tworzy w finansach PGG lukę finansową.

Subwencjonowanie branży węglowej w postaci dopłat do redukcji zdolności produkcyjnych umożliwia tzw. ustawa górnicza, która wdraża postanowienia zawartej w 2021 r. między rządem a górniczymi związkami umowy społecznej, regulującej zasady i tempo wygaszania górnictwa węgla energetycznego do końca 2049 roku. Założono, że w całym tym okresie, budżet może dopłacić do górnictwa nawet 100 mld złotych.

W tym roku założono dopłaty do zdolności redukcyjnych na poziomie 7 mld złotych. Jak jednak ocenił pod koniec listopada br. na spotkaniu z mieszkańcami Łazisk Górnych wiceprezes Polskiej Grupy Górniczej ds. produkcji Marek Skuza, proces transformacji energetycznej w Polsce jest odnośnie spadku wydobycia o siedem lat do przodu, w stosunku do planów sprzed trzech lat.

Skuza mówił, że obecny rok jest dla PGG szczególnie kryzysowy; wobec spadku popytu o kilka milionów ton rok do roku i drastycznego spadku cen węgla. Ocenił, że wydłużanie zaplanowanego życia kopalń z tej perspektywy byłoby nieodpowiedzialne, bo na razie nie ma przesłanek wzrostu popytu.

– Gdyby nie system wsparcia stworzony przez rząd na bazie umowy społecznej, bylibyśmy w upadłości, bo ta firma w tym kształcie nie byłaby się w stanie w żaden sposób obronić – przyznał wiceprezes PGG. Podkreślił, że rynek mocy, który ratuje elektrownie, zakłada, że stoją one w gotowości do pracy, nie zużywając węgla przez dłuższy czas. Kopalni nie da się tak prowadzić: gdy ściana już ruszy, musi pracować, więc spółki muszą mieć odbiorców. Mniejsza sprzedaż oznacza wyższe koszty jednostkowe – stąd potrzeba wsparcia.

Po trzech kwartałach ponad 9,2 mld zł straty

Komisja Europejska dotąd nie notyfikowała polskiego programu pomocy publicznej, opartego na umowie społecznej. Ministerstwo Przemysłu w połowie października wysłało trzecią wersję wniosku notyfikacyjnego, jednak Bruksela jest na etapie wdrażania się do pracy w nowym składzie KE. Dotąd rząd deklaruje respektowanie umowy, przynajmniej w zakresie horyzontu działania kopalń, zatrudnienia oraz kształtowania wynagrodzeń.

Ogółem w tym roku – jak wynika z danych katowickiego oddziału Agencji Rozwoju Przemysłu – w ciągu 10 miesięcy tego roku wielkość krajowego wydobycia węgla wyniosła ok. 36,3 mln ton, wobec 39,7 mln ton przed rokiem i 43,8 mln ton w 2022 r. Sprzedaż węgla sięgnęła ok. 34,3 mln ton, wobec 37,7 mln ton przed rokiem i ok. 44,2 mln ton dwa lata temu.

W segmencie węgla koksowego (wykorzystywanego do produkcji stali), którego największym europejskim producentem jest Jastrzębska Spółka Węglowa (JSW), sytuacja jest nieco inna niż w węglu energetycznym. W trzecim kwartale br. JSW zanotowała 308,9 mln zł straty netto. Po dziewięciu miesiącach tego roku grupa JSW ma 6,371 mld zł straty netto, co było przede wszystkim efektem ujęcia w II kw. br. odpisu aktualizującego wartość niefinansowych aktywów trwałych JSW i JSW Koks łącznie na 6,3 mld złotych.

JSW w ostatnich dniach ogłosiła wdrożenie programu efektywnościowo–oszczędnościowego. Korzysta też z zaoszczędzonych środków Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego (FIZ).

Jak wskazują dane ARP, polskie górnictwo węgla kamiennego miało ogółem po trzech kwartałach br. ponad 9,2 mld zł straty netto. Strata na działalności operacyjnej wyniosła 10,4 mld zł. Branża miała 31,083 mld zł przychodów razem, w tym 19,031 mld zł ze sprzedaży węgla. Koszty sięgnęły 41,801 mld zł, w tym koszty działalności operacyjnej 32,124 mld złotych.

Biznes

Włocławek wśród miast najbardziej zadłużonych w Polsce. Gdzie jeszcze w regionie jest źle

Włocławek wśród miast najbardziej zadłużonych w Polsce. Gdzie jeszcze w regionie jest źle?

2023-09-25, 12:58
ZUS: Większość seniorów otrzymała czternaste emerytury na konta bankowe

ZUS: Większość seniorów otrzymała czternaste emerytury na konta bankowe

2023-09-25, 12:32
Lokomotywa wodorowa bydgoskiej Pesy nagrodzona na Targach TRAKO

Lokomotywa wodorowa bydgoskiej Pesy nagrodzona na Targach TRAKO

2023-09-25, 06:41
Deweloperzy i projektanci na targach w Bydgoszczy. Można rozejrzeć się w ofertach

Deweloperzy i projektanci na targach w Bydgoszczy. Można rozejrzeć się w ofertach

2023-09-24, 14:27
Marcin Wroński (KOWR) wskazuje ugrupowania dążące do zniszczenia polskiego rolnictwa

Marcin Wroński (KOWR) wskazuje ugrupowania dążące do zniszczenia polskiego rolnictwa

2023-09-23, 10:35
GDOŚ wydał decyzję środowiskową dla pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce

GDOŚ wydał decyzję środowiskową dla pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce

2023-09-22, 09:34
Jak wygląda kontrolowanie żywności Najwięcej nieprawidłowości jest w etykiecie [zdjęcia]

Jak wygląda kontrolowanie żywności? „Najwięcej nieprawidłowości jest w etykiecie” [zdjęcia]

2023-09-21, 15:32
Po co Twojej firmie terminal płatniczy [reklama]

Po co Twojej firmie terminal płatniczy? [reklama]

2023-09-21, 08:28
Jeden etat czy dwa: praca i dom W Grudziądzu o sytuacji gospodarczej kobiet

Jeden etat czy dwa: praca i dom? W Grudziądzu o sytuacji gospodarczej kobiet

2023-09-20, 17:07
Premier Morawiecki: Wakacje kredytowe będą przedłużone na cały przyszły rok

Premier Morawiecki: Wakacje kredytowe będą przedłużone na cały przyszły rok

2023-09-20, 11:05
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę