Na rynkach we wtorek odreagowanie poniedziałkowych niepokojów

2014-03-04, 20:08  Polska Agencja Prasowa

Światowe rynki odreagowały we wtorek związane z wydarzeniami na Ukrainie gwałtowne ruchy z poniedziałku. Giełdowe indeksy idą w górę, a ropa naftowa tanieje. W opinii analityków nastroje poprawiły się po konferencji prasowej Władimira Putina.

Prezydent Rosji stwierdził m.in., że na razie nie ma potrzeby użycia rosyjskiej armii na Ukrainie, choć taka opcja cały czas istnieje.

Już po konferencji Putina ropa w Nowym Jorku, która w poniedziałek była najdroższa od pięciu miesięcy, wyraźnie potaniała. Notowania ropy WTI z dostawą w kwietniu spadły o 1,19 dol. do 103,73 dol. za baryłkę. W Europie ropa Brent staniała o prawie dwa dolary i spadła poniżej 110 dol. za baryłkę.

Obserwujemy dokładną odwrotność tego, co się działo w poniedziałek. Wygląda na to, że sytuacja nieco się uspokoiła, groźna konfliktu zbrojnego nieco się oddaliła - ocenił Robert Yawger z Mizuho Securities USA.

Po otwarciu nowojorskiej giełdy zyskały kontrakty na indeksy w USA, co - zdaniem analityków - sugeruje odbicie po poniedziałkowych spadkach. Główny indeks moskiewskiej giełdy, po poniedziałkowym załamaniu zanotował we wtorek ponad 5 proc. wzrost.

Indeksy warszawskiej giełdy wzrosły o ponad 2 proc., WIG na zamknięciu zyskał 2,54 proc., a WIG30 wzrósł o 2,59 proc. Zdaniem analityków w środę możliwa jest kontynuacja tego odbicia, jednak kolejne sesje mogą przynieść powrót spadków.

"Ukraina pozostaje najważniejszym wyznacznikiem sytuacji na rynkach zarówno w Polsce, jak i w regionie. Póki ten temat zupełnie nie zniknie, to będzie wyraźnie odciskał piętno na nastrojach inwestorów. Publikacja kolejnych danych makroekonomicznych, analizy techniczne czy posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej z pewnością będzie pozostawać w cieniu wydarzeń na linii Kijów-Moskwa" - ocenił Marek Cherubin z BPH.

Według niego, sytuacja na rynkach w całym regionie nieznacznie się poprawiła wobec napięć z poniedziałku, złoty się umocnił wobec euro do poziomu poniżej 4,20 zł za euro wobec 4,22 dzień wcześniej. "Korekta wystąpiła w całym regionie. Sytuację nieco uspokoiła dzisiejsza wypowiedź prezydenta Putina" - dodał Cherubin.

Zdaniem wiceministra finansów Wojciecha Kowalczyka, ryzyka politycznego związanego z sytuacją na Ukrainie wyeliminować się nie da, choć rynek walutowy przyjął te wydarzenia spokojnie i racjonalnie. "Była pewna zmienność, ale nie w jakiejś szczególnie dużej skali. Reakcja rynku długu była bardzo stabilna. To pokazuje, że fundamenty gospodarki są silne i że Polska jest postrzegana przez pryzmat tych fundamentów" - powiedział PAP Kowalczyk.(PAP)

Biznes

Adam Jasser nowym prezesem UOKiK

2014-03-18, 20:48

Jesienią ruszy budowa fabryki VW we Wrześni za ponad 800 mln euro

2014-03-18, 20:46

200 przedsiębiorców skupia organizacja Pracodawcy Pomorza i Kujaw

2014-03-18, 13:59

Piechociński jedzie we wtorek do Poznania ogłosić "motoryzacyjny hit"

2014-03-17, 19:32

Rolnicy czekają na działania rządu

2014-03-17, 16:28

Parlament Krymu znacjonalizował ukraińskie firmy naftowo-gazowe

2014-03-17, 15:21

Pracodawcy zaskarżyli ustawę o OFE do TK

2014-03-17, 15:13

Powstaje Rybacki Szlak Północny

2014-03-16, 10:28

W poniedziałek rusza rządowa kampania informacyjna nt. OFE

2014-03-16, 08:20

Kapitał ucieka z Rosji; na obronę rubla idą miliardy dolarów

2014-03-15, 11:41
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę