Minister finansów: Jeszcze w tym roku do samorządów trafi 10 miliardów złotych
– W Ministerstwie Finansów cały czas pamiętamy o trudnej sytuacji samorządów w 2024 roku. Dlatego chciałbym zadeklarować, że do samorządów w tym roku trafi 10 miliardów złotych – powiedział w środę podczas posiedzenia Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego minister Andrzej Domański.
Dodał, że będzie to forma kroplówki, zastrzegając jednocześnie, że „nie lubi tego słowa”.
– Łącznie z m.in. przekazaną już subwencją rozwojową, środkami na podwyżki dla nauczycieli przedszkolnych, pomoc dla samorządów w tym roku wyniesie 17 mld zł – dodał Domański.
– Bez silnych finansów idea samorządności jest zagrożona. Przekazaliśmy projekt, toczyły się w jego sprawie rozmowy, dlatego – wsłuchując się w głos samorządowców – chciałbym zadeklarować, że w 2026 roku dokonamy przeglądu funkcjonowania reformy, bazując na danych z roku 2025 i pamiętając, że będzie to rok przejściowy – dodał.
Zapowiedział także, że „będzie wspierać” trwający przegląd zadań zleconych samorządów, którym zajmuje się specjalny zespół. Minister poinformował, że w budżecie zostanie zwiększona rezerwa ogólna o kwotę 700 mln zł – w związku z postulatami samorządowców dotyczącymi opieki społecznej. Wyjaśnił, że do końca 2029 roku będą stosowane obecne zasady dotyczące równoważenia budżetu samorządów oraz dotyczące zadłużenia.
Po posiedzeniu komisji Domański powiedział, że samorządy zgłaszały ten postulat od początku. – To pozwoli im rozłożyć w czasie proces stabilizacji finansów. Ta reforma, która wejdzie w życie w przyszłym roku, krok po kroku będzie wzmacniać pozycję finansową samorządów, ale wiele z nich będzie potrzebowało czasu, aby dojść do finansowej stabilizacji – zaznaczył.
Jednocześnie podkreślił, że nie należy obawiać się o wzrost zadłużenia, wynikający z utrzymania obecnych, poluzowanych reguł fiskalnych dla samorządów. „Zadłużenie będzie spadać. Mówimy o korzyściach dla samorządowców rzędu ponad 24, prawie 25 mld zł w przyszłym roku” – powiedział minister finansów.
W projekcie ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego zaproponowano odejście od obecnej zasady, według której dochód samorządów z tytułu PIT i CIT naliczany jest od podatku należnego danej jednostce samorządu terytorialnego (JST). Od przyszłego roku dochody samorządów z PIT i CIT liczone będą jako procent od dochodów podatników danego podatku z terenu danej JST.
Każda z kategorii samorządu terytorialnego – czyli gminy, miasta, województwa oraz miasta na prawach powiatu (tę ostatnią kategorię dodano w projekcie) – będzie miała określony procentowy udział w dochodach podatników PIT i CIT. Poza tym samorządy będą partycypować w podatku pobieranym w formie ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych.
Projektowana ustawa ma wprowadzić – zamiast obecnych części subwencji ogólnej – pojęcie potrzeb finansowych JST, które to potrzeby będą podlegać finansowaniu zwiększonymi dochodami z tytułu PIT i CIT i w mniejszym stopniu subwencją ogólną. W projekcie proponuje się uwzględnianie następujących potrzeb finansowych – wyrównawczych, chodzi o wyrównywanie różnic w dochodach oraz uwzględnienie potrzeb wydatkowych samorządów, oświatowych (obejmujących także edukację przedszkolną), potrzeby rozwojowe (dotyczą inwestycji) oraz potrzeby ekologiczne i uzupełniające.