Upada gigant produkujący alkohol. Zakłady Bioetanol w Chełmży zwolnią całą załogę [zdjęcia]
Po prawie 80 latach działalności upadają zakłady Bioetanol w Chełmży. Sąd Rejonowy w Toruniu ustanowił syndyka.
Pierwsze zwolnienia pracowników mają zacząć się w sierpniu. Zakład był częścią chełmżyńskiej cukrowni do 2003 roku. Od 2006 roku fabryka funkcjonowała pod obecną nazwą. Produkowano tam alkohol etylowy, a także wyroby chemiczne na jego bazie. Pracę ma stracić 55-osobowa załoga, jednak, jak powiedział PR PiK przedstawiciel Powiatowego Urzędu Pracy, zwolnieni z zakładu w Chełmży mogą znaleźć zatrudnienie w regionie.
- W marcu 2024 roku wpłynęła do nas informacja o zamiarze przeprowadzenia zwolnień grupowych, w związku z zamiarem likwidacji firmy - mówi Paweł Przyjemski, zastępca dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy dla powiatu toruńskiego. - Na spotkanie, na 55 osób, które zostały zgłoszone, przyszło około 17 osób, z czego może dwie były zainteresowane aktywizacją zawodową. Powiatowy Urząd Pracy ma zabezpieczenie finansowe, więc może pomagać tym osobom. Obdzwoniliśmy już pewne firmy, zarówno z Torunia, jak i z powiatu. Te firmy już zadeklarowały możliwość przyjęcia tych ludzi, którzy wyrażą chęć i wolę podjęcia zatrudnienia.
Firma Bioetanol AEG rozpoczęła swoją działalność w 1947 r. Przez ten czas produkowała różnego rodzaju alkohol etylowy. Do 2003 r. zakład był częścią cukrowni, dopiero później funkcjonował samodzielnie. Ostatnie lata były bardzo trudne dla firmy. W ciągu zaledwie pięciu lat trzykrotnie skorzystano z funduszy pomocy publicznej. Już w 2015 roku w proteście pracownicy Bioetanolu wyszli na ulice.