PIU: ubezpieczyciele mają informować o ryzyku utraty pieniędzy

2014-02-16, 13:01  Polska Agencja Prasowa

Ubezpieczyciele mają prostym językiem informować klientów o tym, że kupując polisy inwestycyjne, mogą stracić swoje pieniądze. Od maja zakłady ubezpieczeń zaczną bowiem stosować rekomendację przygotowaną przez Polską Izbę Ubezpieczeń.

Analityk z Polskiej Izby Ubezpieczeń Marcin Tarczyński wyjaśnił, że chodzi o Rekomendację dobrych praktyk informacyjnych związanych z ubezpieczeniami inwestycyjnymi, którą Izba przyjęła w 2013 r. "Od maja tego roku rekomendacja będzie wprowadzana przez zakłady ubezpieczeń. Główną częścią rekomendacji jest tzw. Karta Produktu, którą będzie otrzymywał każdy klient rozważający zakup ubezpieczenia inwestycyjnego" - wyjaśnił.

Klient zostanie ostrzeżony, że polisa taka wiąże się z ryzykiem starty lub utraty całości zainwestowanych środków. Uzyska też informacje o wysokości wszystkich opłat związanych z ubezpieczeniem oraz trzy warianty przebiegu ubezpieczenia (bazowy, o obniżonej rentowności i o podwyższonej rentowności). Ponadto zostanie poinformowany, że ubezpieczenie inwestycyjne jest produktem długoterminowym. Zdaniem Izby informacje muszą być udzielane klientom wprost, bez użycia specjalistycznego języka.

"Karta Produktu przyjęta przez PIU jest znacznie bardziej restrykcyjna, niż obecnie obowiązujące i planowane regulacje europejskie w kwestii ubezpieczeń inwestycyjnych" - wskazał Tarczyński. Dodał, że do zapisów Karty pozytywnie odniosła się nie tylko nasza Komisja Nadzoru Finansowego, ale także nadzór europejski. "Lista zakładów ubezpieczeń, które stosują rekomendację, dostępna będzie od maja 2014 r. na stronie internetowej KNF" - poinformował Tarczyński.

Zaznaczył, że izba nie mamy prawa wydawać obligatoryjnych rekomendacji. Jej stosowanie jest dobrowolne, ale 98 proc. zakładów ubezpieczeń na życie (mierzonych przypisem składki) już zadeklarowało przystąpienie do niej.

Tarczyński wyjaśnił, że PIU analizowało sytuację na rynku ubezpieczeń inwestycyjnych od czerwca 2011 r. Zdiagnozowano przypadki tzw. missellingu, czyli przekazywania klientowi informacji nieprawdziwych lub niepełnych na temat umowy ubezpieczenia inwestycyjnego.

"Na rynku dochodziło do przypadków niewłaściwego lub niepełnego informowania klientów o charakterze inwestycji. Skala missellingu jest trudna do określenia, ale jakakolwiek by nie była, każda osoba, która padła jego ofiarą, powinna zgłosić się bezpośrednio do zakładu ubezpieczeń - wystawcy polisy" - poinformował.

Zaznaczył, że zdarzały się przypadki, że wprowadzani w błąd klienci otrzymywali z powrotem zainwestowane pieniądze.

Na początku lutego stowarzyszenie "Przywiązani do polisy" zaapelowało do pokrzywdzonych, by przystępowali do przygotowywanych pozwów zbiorowych przeciw ubezpieczycielom. Chodzi o umowy ubezpieczenia na życie, które w rzeczywistości są rodzajem wieloletniej i ryzykownej inwestycji. Z umów takich nie sposób się wycofać, bowiem opłata likwidacyjna w przypadku odstąpienia od niej w pierwszych latach oszczędzania może wynieść nawet 100 proc. wpłaconych pieniędzy. Konsumenci nie są jednak o tym jasno informowani.

Do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów dociera wiele skarg od osób związanych z polisami inwestycyjnymi. Konsumenci najczęściej skarżą się, że tego typu produkty są im przedstawiane jako standardowa lokata, czy krótkoterminowe ubezpieczenie. Obecnie urząd prowadzi 10 postępowań w tego typu sprawach.

W styczniu br. UOKiK nałożył na Getin Noble Bank ponad 6,7 mln zł kary za naruszenie zbiorowych interesów konsumentów i wprowadzanie klientów w błąd przy zawieraniu umów ubezpieczeń na życie i dożycie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym. Zdaniem UOKiK w informacjach o oferowanych przez bank produktach zabrakło najważniejszej informacji - o ryzyku utraty nawet wszystkich oszczędności oraz o wysokich kosztach rozwiązania umowy. Bank zapowiadał, że odwoła się od tej decyzji. (PAP)

Biznes

Kolejna umowa bydgoskiej Pesy. Nowoczesne elektryki wyjadą na mazowieckie tory

Kolejna umowa bydgoskiej Pesy. Nowoczesne „elektryki” wyjadą na mazowieckie tory

2023-12-19, 09:10
Sondaż: Prawie 40 proc. Polaków zamierza wydać na święta miedzy 500 a 1 tys. zł

Sondaż: Prawie 40 proc. Polaków zamierza wydać na święta miedzy 500 a 1 tys. zł

2023-12-18, 11:46
O unijnym wsparciu w 2024 roku. Spotkanie dla przedsiębiorców we Włocławku

O unijnym wsparciu w 2024 roku. Spotkanie dla przedsiębiorców we Włocławku

2023-12-17, 17:04
Karpiarze ze Ślesina mają dożynki. Ryby musiały przetrwać suszę i upały, ale się uchowały

Karpiarze ze Ślesina mają dożynki. Ryby musiały przetrwać suszę i upały, ale się uchowały

2023-12-15, 07:00
Korzystny dla frankowiczów wyrok TSUE. Banki nie będą mogły dochodzić starych roszczeń

Korzystny dla frankowiczów wyrok TSUE. Banki nie będą mogły dochodzić starych roszczeń

2023-12-14, 10:56
Cukrownia w Kruszwicy kończy z burakami Zakład ma ich przerobić 1,5 miliona ton

Cukrownia w Kruszwicy kończy z burakami! Zakład ma ich przerobić 1,5 miliona ton

2023-12-13, 17:57
Minister Borys Budka oczekuje dymisji prezesa Orlenu

Minister Borys Budka oczekuje dymisji prezesa Orlenu

2023-12-13, 16:56
Niektórzy są na Frymarku Bydgoskim od początku. To nasz najważniejszy targ [wideo, zdjęcia]

Niektórzy są na Frymarku Bydgoskim od początku. „To nasz najważniejszy targ” [wideo, zdjęcia]

2023-12-10, 16:25
Pomagają walczyć z wypaleniem zawodowym. Spotkanie streetworkerów w Toruniu

Pomagają walczyć z wypaleniem zawodowym. Spotkanie streetworkerów w Toruniu

2023-12-10, 12:16
Zerowy VAT na żywność również w 2024 roku. Podpisano rozporządzenie ministra finansów

Zerowy VAT na żywność również w 2024 roku. Podpisano rozporządzenie ministra finansów

2023-12-09, 17:42
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę