Bydgoskie kancelarie prawne pod lupą PIP. Inspekcja znalazła sporo nieprawidłowości
Państwowa Inspekcja Pracy w Bydgoszczy podsumowała ostatni kwartał swoich działań. W lipcu, sierpniu i wrześniu w regionie zgłoszono 43 wypadki przy pracy, w tym osiem śmiertelnych. Wśród nich pięć to nagłe przypadki medyczne, dwa komunikacyjne i jeden ściśle związany z wykonywaną pracą.
Do ostatniego doszło na budowie w Toruniu. Zginął robotnik, który spadł z wysokości i wpadł do szybu windowego. 16 wypadków to wypadki ciężkie. Po raz pierwszy inspektorzy pracy wzięli też pod lupę kancelarie prawne. Przeprowadzono trzynaście niezapowiedzianych kontroli w Bydgoszczy.
Kontrola kancelarii to efekt skarg, jakie wpływały do inspekcji pracy. Inspektorzy przyjrzeli się ich działalności i skontrolowali 6 kancelarii notarialnych, 5 komorniczych, jedną kancelarię radcy prawnego i jedną adwokacką. – To pierwsze kontrole w historii – powiedział Andrzej Bugalski, Okręgowy Inspektor Pracy w Bydgoszczy. – Niektórzy prawnicy się głęboko zdziwili, co my w ogóle od nich chcemy – dodał Bugalski.
– Najczęściej wychodzące nieprawidłowości to nieprowadzenie lub niewłaściwe prowadzenie dokumentacji pracowniczej. Stwierdziliśmy też nieterminowe zgłaszanie do Ubezpieczenia Społecznego – kontynuował Inspektor Pracy. Efekt? Przede wszystkim 11 wystąpień zawierających 60 wniosków, czyli zaleceń inspektorów co do przestrzegania przepisów prawa pracy.
W kontrolowanych kancelariach nie stwierdzono przypadków zatrudnienia „na czarno”. Możliwe, że inspektorzy pracy będą kontynuować swoje działania w tym obszarze i ruszą w teren. Nie wykluczają kontroli kancelarii prawnych w innych miastach naszego regionu.