RPP: stopy procentowe bez zmian
Jeżeli inflacja utrzymałaby się w dłuższym okresie poniżej 1 proc., Rada Polityki Pieniężnej może rozważyć obniżkę stóp procentowych - poinformował na konferencji prasowej po posiedzeniu Rady prezes NBP Marek Belka.
Belka powiedział, że inflacja poniżej 1 proc. to poziom wyraźnie poniżej celu inflacyjnego NBP, wynoszącego 2,5 proc. "Kwestia istotna, czy to się utrzyma. Jeżeli prawdopodobieństwo utrzymania się tak niskiej inflacji w dłuższym okresie będzie wysokie, to wtedy Rada prawdopodobnie może rozważyć takie działanie (obniżkę stóp - PAP)" - zaznaczył Belka. Podkreślił, że nie można natomiast mówić o automatycznej obniżce stóp procentowych w takim wypadku.
Podkreślił, że inflacja jest najważniejsza jeśli chodzi o decyzje RPP, ale istotne jest także to, co będzie się działo z gospodarką - czy "będziemy obserwować utrwalanie się złych tendencji, czy też odwrócenie się tendencji i polepszenie".
Pytany o projekt ustawy o Radzie ds. Ryzyka Systemowego, Belka powiedział, że został on opracowany przez Narodowy Bank Polski. "Od jakiegoś czasu trwały dyskusje między bankiem a Ministerstwem Finansów. Jest już właściwie projekt dogadany i spodziewamy się (...), że ten projekt już trafi pod normalną ścieżkę legislacyjną" - powiedział Belka.
W ramach Rady ds. Ryzyka Systemowego, bank centralny wspólnie z Komisją Nadzoru Finansowego i Ministerstwem Finansów miałby uzgadniać politykę makrostabilnościową w Polsce. Głównym zadaniem takiej polityki byłoby utrzymywanie gospodarki na ścieżce zrównoważonego wzrostu, z niską i stabilną inflacją.
Na kwietniowym posiedzeniu Rada Polityki Pieniężnej utrzymała stopy procentowe NBP na niezmienionym poziomie. Oznacza to, że referencyjna stopa NBP wynosić będzie nadal 3,25 proc., stopa lombardowa 4,75 proc., depozytowa 1,75 proc., zaś redyskonta weksli 3,50 proc. Decyzja ta jest zgodna z oczekiwaniami rynku.
W komunikacie po posiedzeniu RPP napisano, że "decyzje Rady w kolejnych miesiącach będą uzależnione od oceny napływających danych z punktu widzenia prawdopodobieństwa utrzymania się inflacji w średnim okresie wyraźnie poniżej celu NBP oraz sytuacji w sferze realnej gospodarki".
W dokumencie poinformowano, że koniunktura w gospodarce światowej, mimo stopniowej poprawy, utrzymuje się na niskim
poziomie, a w strefie euro w I kwartale br. najprawdopodobniej nadal trwała recesja.
"W Polsce w I kw. 2013 r. tempo wzrostu PKB prawdopodobnie pozostało niskie. Wskazuje na to obserwowany w pierwszych miesiącach 2013 r. spadek produkcji przemysłowej i budowlano-montażowej oraz jedynie nieznaczny wzrost sprzedaży detalicznej. O obniżonej aktywności gospodarczej w I kw. br. świadczą również niskie poziomy wskaźników koniunktury" - poinformowano.
Według RPP niskiej aktywności gospodarczej w pierwszych miesiącach 2013 r. towarzyszył spadek zatrudnienia w przedsiębiorstwach oraz wzrost bezrobocia, co nadal ograniczało dynamikę wynagrodzeń. Wskazano, że w lutym nastąpiło pewne przyspieszenie rocznej dynamiki płac w przedsiębiorstwach, jednak w znacznym stopniu mogło być to związane ze statystycznymi efektami bazy. Jednocześnie utrzymała się niska dynamika akcji kredytowej zarówno dla przedsiębiorstw, jak i gospodarstw domowych.
Zaznaczono, że w lutym inflacja ponownie się obniżyła i wyniosła 1,3 proc. rok do roku, kształtując się wyraźnie poniżej celu inflacyjnego NBP. Spadły również miary inflacji bazowej, co - według RPP - potwierdza niską presję popytową w gospodarce. Nastąpiło także dalsze obniżenie oczekiwań inflacyjnych gospodarstw domowych i przedsiębiorstw.
"W ocenie Rady, napływające dane potwierdzają utrzymywanie się niskiego wzrostu gospodarczego w Polsce, czemu towarzyszy brak presji płacowej i inflacyjnej. W kolejnych kwartałach możliwa jest stopniowa poprawa koniunktury, jednak dynamika PKB prawdopodobnie pozostanie umiarkowana uważa RPP. (PAP)