7 czerwca 2024 - Wieczór z... THE ROLLING STONES!
2024-06-04
W „Koncertowym Radiu PiK” sięgniemy tym razem po obszerne fragmenty niezwykłego wieczoru z niekwestionowaną legendą rocka - grupą THE ROLLING STONES. Oni do dzisiaj wyprzedają koncerty na całych stadionach, a ten specjalny występ w „The Wiltern Theatre” w Los Angeles obejrzało tylko 2000 fanów i bardzo niecodziennych gości.
W latach 2002/2003 „toczące się kamienie” zagrały potężną trasę rozłożoną na 117 koncertów, która przyniosła im rekordowy zysk opiewający na ponad 300 mln dolarów. Zespół koncertował z okazji 40-lecia swojej działalności i promując przy okazji „Licks World Tour” swój kompilacyjny album hitów pt. „40 Licks”.
Fani wiedzieli, że to kameralne spotkanie z The Rolling Stones zyska specjalną oprawę, gości i repertuar. Istotnie. Pojawiły się muzyczne niespodzianki, był też gość specjalny - legendarny Solomon Burke, a na widowni zasiedli m.in. Tom Petty, Neil Young, Sheryl Crow, Johnny Depp, Stephen Stills i Eddie Murphy... Koncert „Live At The Wiltern” wydany po 22 latach na płytach CD, LP i Blue-ray ukazał się w marcu br. i zawiera zarejestrowane w 4 listopada 2002 roku w The Wiltern Theatre w Los Angeles przeboje jak choćby: „Stray Cat Blues”, „No Expectations” czy „Everybody Needs Somebody To Love”.
Podczas całej „Licks World Tour” zespół wykonał ponad 80 utworów ze wszystkich epok wspaniałej, jedynej w swoim rodzaju historii THE ROLLING STONES. Mick Jagger grał na gitarze, harmonijce i klawiszach na różnych przystankach. Keith Richards, znakomity na gitarze i wokalu, zapewniał zarówno wizualne, jak i muzyczne atrakcje przez całą noc. Po prawej stronie sceny gitara Rona Wooda płynnie przeplatała się z grą Richardsa. Perkusista Charlie Watts jak zawsze był sercem i duszą, która napędzała zespół.
Podczas całej „Licks World Tour” zespół wykonał ponad 80 utworów ze wszystkich epok wspaniałej, jedynej w swoim rodzaju historii THE ROLLING STONES. Mick Jagger grał na gitarze, harmonijce i klawiszach na różnych przystankach. Keith Richards, znakomity na gitarze i wokalu, zapewniał zarówno wizualne, jak i muzyczne atrakcje przez całą noc. Po prawej stronie sceny gitara Rona Wooda płynnie przeplatała się z grą Richardsa. Perkusista Charlie Watts jak zawsze był sercem i duszą, która napędzała zespół.
