Bieg do Santiago de Compostela - podsumowanie
2022-10-28
mat. organizatora
mat. organizatora
mat. organizatora
mat. organizatora
mat. organizatora
mat. organizatora
mat. organizatora
mat. organizatora
mat. organizatora
mat. organizatora
mat. organizatora
mat. organizatora
mat. organizatora
mat. organizatora
mat. organizatora
mat. organizatora
mat. organizatora
mat. organizatora
mat. organizatora
mat. organizatora
mat. organizatora
mat. organizatora
mat. organizatora
mat. organizatora
mat. organizatora
mat. organizatora
Pielgrzymi wyruszyli 15 października z Brodnicy. Pierwszego dnia podążali kujawsko-pomorskim szlakiem św. Jakuba - Camino Polaco. Zostali powitani m. in. w Golubiu-Dobrzyniu, Kruszwicy i Strzelnie. Szczególny punkt odbył się w Toruniu - tam miało miejsce spotkanie z Marszałkiem Województwa Kujawsko-Pomorskiego - Piotrem Całbeckim oraz Prezydentem Torunia - Michałem Zaleskim.
W ciągu następnych dni biegacze pokonywali kolejne setki kilometrów. Przebiegli m. in. przez Lipsk, Moguncję, Reims, Paryż, Poitiers i Pampelunę. Stałym punktem każdego dnia była Eucharystia sprawowana przez dwóch kapłanów-biegaczy: ks. Mateusza Architę oraz ks. Sebastiana Kaczarzewskiego.
Podczas pobytu w Pampelunie, pielgrzymi po raz kolejny zostali przywitani przez Marszałka Województwa Kujawsko-Pomorskiego, który był patronem honorowym wydarzenia. W Pampelunie przebiegł symboliczny dystans wraz z grupą biegaczy oraz ugościł pielgrzymów kolacją. Obecny był także Konsul Honorowy RP w Pampelunie – Angel Tellechea Goyena.
Dziewiątego dnia pielgrzymi dotarli do Santiago de Compostela, a dziesiątego dnia do samej katedry św. Jakuba. Była to okazja do modlitwy przed grobem Apostoła. Następnie powędrowali do Fisterry - miejsca przez wieki uważanego za najdalej na Zachód wysunięty kraniec Europy. Tam odprawiono mszę świętą.
Po powrocie do Brodnicy w środę 26 października zostali powitani przez Magdalenę Janke oraz swoich bliskich na miejskiej starówce. Magdalena cierpi na mózgowe porażenie dziecięce i ma niedowład czterokończynowy. Mieszka na trzecim piętrze bez windy, co uniemożliwia jest wychodzenie z mieszkania. Problemu nie rozwiązały wieloletnie ćwiczenia i dwie operacje. Jej największym marzeniem jest zmiana mieszkania na parterowe lub z windą, by mogła wychodzić z domu i mieć kontakt ze światem. Podczas pandemii nie wyszła z mieszkania przez całe dwa lata. Zrzutka dla Magdaleny wciąż trwa: https://zrzutka.pl/37hyk8
Materiały z wydarzenia są dostępne na stronie https://runtosantiago.pl/ oraz profilu https://www.facebook.com/RunToSantiagodeCompostela
Tekst: Jakub Juhnke
Zdjęcia: Dawid Korpacz
