Piłka nożna – Dwa „mecze o wszystko” ze Szwedami i dwie porażki biało-czerwonych

By pojechać na MŚ, podopieczni Czesława Michniewicza muszą pokonać ekipę „Trzech Koron” na chorzowskim stadionie w meczu, który rozpocznie się o 20:45.

Pierwsze starcie „o wszystko” miało miejsce w eliminacjach Euro 2000. Polska w grupie ze Szwecją, Anglią, Bułgarią i Luksemburgiem, wygrała oba mecze z ostatnimi dwoma zespołami. Z Anglią przegrała na Wembley 1:3, a w Warszawie bezbramkowo zremisowała.

Anglicy mieli dwa remisy z Bułgarią oraz tylko punkt wywalczony w spotkaniach ze Szwecją i 9 października 1999 roku nerwowo oglądali mecz Szwecja – Polska. Gospodarze byli już pewni gry na Euro, ekipie Janusza Wójcika wystarczał remis, aby awansować do barażów. Do 64. minuty wszystko było dobrze, ale gole Kennetha Andersona, a w końcówce Henrika Larssona zatrzasnęły nam drzwi, a Wójcik pożegnał się z posadą.

– Dwója z Rasundy – pisał „Przegląd Sportowy”. Z kolei tygodnik „Piłka Nożna” swą relację zatytułował „Przeminęło z deszczem”.

Cztery lata później Szwedzi znów zamknęli Polakom drogę na Euro. W przedostatniej kolejce pokonali biało-czerwonych w Chorzowie 2:0, a następnie, gdy byli już pewni awansu, niespodziewanie ulegli u siebie Łotwie 0:1 i ta drużyna wystąpiła w barażach.

Kolejny „mecz o wszystko” ze Szwecją miał miejsce już podczas mistrzostw Europy. W 2021 roku po porażce ze Słowacją 1:2 i remisie z Hiszpanią 1:1 zajmowaliśmy ostatnie miejsce w tabeli grupy E i potrzebne nam było zwycięstwa ze Skandynawami, aby awansować do 1/8 finału. W Sankt Petersburgu Szwedzi wygrali 3:2.

W sumie w dotychczas rozegranych 27 meczach ze Szwedami odnieśliśmy 8 zwycięstw, czterokrotnie remisowaliśmy a 15 razy schodziliśmy z murawy pokonani. W bramkach 59-39 na korzyść ekipy „Trzech Koron”.

Polscy piłkarze mają sporego pecha do Szwedów. Przegrali z nimi sześć ostatnich meczów – cztery o punkty eliminacji mistrzostw Europy 2000 i 2004, towarzyską potyczkę w Sztokholmie w czerwcu 2004 oraz latem ubiegłego roku 2:3 w pojedynku grupowym mistrzostw kontynentu, który decydował o wyjściu z grupy.

Ostatni w miarę korzystny wynik udało się Polakom odnotować ponad 24 lata temu – w meczu towarzyskim w stolicy Szwecji był remis 2:2. Na wygraną biało-czerwoni czekają od sierpnia 1991, kiedy zwyciężyli towarzysko w Gdyni 2:0.

Drugie, poza ubiegłorocznym, spotkanie tych ekip w wielkim turnieju miało miejsce w trakcie mundialu w 1974 roku, kiedy w Stuttgarcie zespół trenera Kazimierza Górskiego wygrał 1:0.