IO Pekin/skoki narciarskie - Kubacki brązowym medalistą na normalnej skoczni!

2022-02-06, 13:45  Redakcja/Polska Agencja Prasowa
Dawid Kubacki podczas ceremonii kwiatowej. Nasz zawodnik został brązowym medalistą w konkursie skoków narciarskich na obiekcie normalnym w Zhangjiakou. Fot. PAP/Grzegorz Momot

Dawid Kubacki podczas ceremonii kwiatowej. Nasz zawodnik został brązowym medalistą w konkursie skoków narciarskich na obiekcie normalnym w Zhangjiakou. Fot. PAP/Grzegorz Momot

Dawid Kubacki w pierwszej serii konkursu skoków narciarskich na obiekcie normalnym w Zhangjiakou. Fot. PAP/Grzegorz Momot

Dawid Kubacki w pierwszej serii konkursu skoków narciarskich na obiekcie normalnym w Zhangjiakou. Fot. PAP/Grzegorz Momot

Austriak Manuel Fettner (L), Japończyk Ryoyu Kobayashi (C) i Polak Dawid Kubacki (P) podczas ceremonii kwiatowej na podium konkursu skoków narciarskich na obiekcie normalnym w Zhangjiakou. Fot. PAP/Grzegorz Momot

Austriak Manuel Fettner (L), Japończyk Ryoyu Kobayashi (C) i Polak Dawid Kubacki (P) podczas ceremonii kwiatowej na podium konkursu skoków narciarskich na obiekcie normalnym w Zhangjiakou. Fot. PAP/Grzegorz Momot

Dawid Kubacki zdobył brązowy medal w konkursie skoków narciarskich na normalnej skoczni w Pekinie! Wygrał Japończyk Ryoyu Kobayashi, srebro dla Austriaka Manuela Fettnera.

Kobayashi był w niedzielę zdecydowanie najlepszy. Fettnera wyprzedził o 4,2 pkt, a Kubacki był od niego gorszy o 9,1 pkt. Zaledwie 0,5 pkt mniej od Polaka zgromadził natomiast Słoweniec Peter Prevc.

Dawid Kubacki może nazwać się specjalistą od niemożliwego. Niedzielny sukces jest podobny do zdobytego przez niego w niesamowitych okolicznościach złoty medal mistrzostw świata Seefeld 2019.

Wówczas Kubacki stanął na najwyższym stopniu podium, choć po pierwszej serii zajmował dopiero 27. miejsce.

Niedzielny wyczyn aż tak spektakularny się nie wydaje, bo na półmetku Kubacki był ósmy, a od trzeciego wówczas Kamila Stocha dzieliło go tylko 3,2 punktu. Jeśli jednak spojrzeć na cały sezon 2021/22 to trudno nie kryć zdziwienia jego medalem.

Polski Skoczek w obecnej edycji Pucharu Świata nawet raz nie uplasował się w czołowej dziesiątce. Najlepszy wynik - 13. miejsce - uzyskał na inaugurację w Niżnym Tagile. W klasyfikacji generalnej plasuje się dopiero na 37. pozycji.

- To były moje dwa najlepsze skoki w tym sezonie i pozostaje mi się cieszyć, że oddałem je właśnie na igrzyskach - powiedział Kubacki przed kamerą TVP.

- Sukcesu z Seefeld z tym dzisiejszym bym jednak nie porównywał. Tym razem pogoda była znacznie sprawiedliwsza - dodał.

Pogoda odegrała jednak swoją rolę. Po dalekich skokach pierwszych zawodników sędziowie dwukrotnie skracali rozbieg, a później warunki się pogorszyły. To spowodowało, że wielu czołowych skoczków miało kłopoty.

Lider klasyfikacji generalnej PŚ Niemiec Karl Geiger skoczył 96 m i plasował się dopiero na 21. miejscu. Lokatę niżej był broniący Kryształowej Kuli Norweg Halvor Egner Granerud, a 17. jego rodak Marius Lindvik.

Problemów aura nie sprawiła za to Kobayashiemu. Japończyk skoczył 104,5 m i na półmetku miał 6,2 pkt przewagi nad drugim Słoweńcem Peterem Prevcem, który skoczył 103 m. Stocha (101,5 m) od lidera dzieliło 9,1 pkt. Kubacki skoczył 104 m i miał 12,3 pkt straty do lidera.

W finale Kubacki uzyskał 103 m i wdarł się na podium. Stoch skoczył 97,5 m, w efekcie spadł na szóste miejsce. Prevc miał 99,5 m, co spowodowało spadek na czwartą pozycję. Kubackiemu uległ zaledwie o 0,5 pkt.

Ze srebra cieszył się Fettner - piąty na półmetku - co też jest niespodzianką. Najpierw skoczył 102,5 m, a następnie 104 m. Austriak ma już 36 lat, a igrzyska w Pekinie są dopiero jego drugimi w karierze. Debiutował cztery lata temu w Pjongczangu. Nigdy nie wygrał konkursu Pucharu Świata, w dorobku ma trzy trzecie miejsca.

Kobayashi triumf przypieczętował skacząc 99,5 m; Fettnera wyprzedził o 4,2 pkt. 25-latek z przytupem wkroczył do światowej czołówki w sezonie 2018/19, kiedy zdobył Kryształową Kulę. Dwa razy triumfował w Turnieju Czterech Skoczni, ale na wielkich imprezach do tej pory zawodził. W dorobku miał tylko brąz w konkursie drużynowym MŚ w Seefeld.

Na szóstym miejscu uplasował się trzeci po pierwszej serii Kamil Stoch. Piotr Żyła był 21., a Stefan Hula 26.

W poniedziałek na normalnym obiekcie w Zhangjiakou odbędzie się rywalizacja mikstów. Później zawodnicy przeniosą się na dużą skocznię - na 12 lutego zaplanowano konkurs indywidualny, a dwa dni później - drużynowy.

Dawid Kubacki, zdobywając brąz w konkursie na normalnej skoczni w Zhangjiakou, zdobył swój drugi medal olimpijski w karierze. 32-letni Polak przed czterema laty w Pjongczangu stanął wraz z kolegami z drużyny na trzecim stopniu podium.

Po cztery olimpijskie krążki w dorobku mają dwaj najbardziej utytułowani polscy skoczkowie - Kamil Stoch i Adam Małysz. Pierwszy może pochwalić się trzema złotymi wywalczonymi w rywalizacji indywidualnej i brązem w drużynie, a drugi - trzema srebrnymi i brązowym, wszystkie zdobył indywidualnie.

Sport

Anioły z pewnym zwycięstwem w Spale. Visła pokonana we własnym obiekcie

Anioły z pewnym zwycięstwem w Spale. Visła pokonana we własnym obiekcie

2024-10-19, 21:35
Derby LKS-ów dla rogowian. Pomorzanin wygral po karnych zagrywkach

Derby LKS-ów dla rogowian. Pomorzanin wygral po karnych zagrywkach

2024-10-19, 19:57
Olimpia Grudziądz z niespodziewaną porażką. Zwycięstwo wypuszczone w ostatnich minutach

Olimpia Grudziądz z niespodziewaną porażką. Zwycięstwo wypuszczone w ostatnich minutach

2024-10-19, 18:52
Brąz dla Polki na mistrzostwach Europy. Natalia Bajor osiągnęła kolejny sukces

Brąz dla Polki na mistrzostwach Europy. Natalia Bajor osiągnęła kolejny sukces

2024-10-19, 17:34
Pałac z drugą porażką z rzędu. Bydgoszczanki zdecydowanie słabsze od Developresu

Pałac z drugą porażką z rzędu. Bydgoszczanki zdecydowanie słabsze od Developresu

2024-10-19, 14:07
BKS Visła zmierzy się z faworytem. Rywal na razie jest niepokonany. Relacja w PR PiK

BKS Visła zmierzy się z faworytem. Rywal na razie jest niepokonany. Relacja w PR PiK

2024-10-19, 07:00
Noteć Inowrocław wygrała spotkanie, choć prawie wypuściła przewagę

Noteć Inowrocław wygrała spotkanie, choć prawie wypuściła przewagę

2024-10-18, 22:34
Energa Toruń nie przedłużyła serii zwycięstw. Mistrz Polski za mocny

Energa Toruń nie przedłużyła serii zwycięstw. Mistrz Polski za mocny

2024-10-18, 21:38
Wiktor Przyjemski: Jazda w Polonii w Ekstralidze to małe marzenie. Nie zamykam drogi do klubu [rozmowa]

Wiktor Przyjemski: Jazda w Polonii w Ekstralidze to małe marzenie. Nie zamykam drogi do klubu [rozmowa]

2024-10-18, 18:59
Sportowy weekendowy rozkład jazdy  co czeka regionalne zespoły

Sportowy weekendowy rozkład jazdy – co czeka regionalne zespoły?

2024-10-18, 10:00
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę