Energa Basket Liga - Dobry początek nie wystarczył. Astoria przegrywa z Kingiem

2022-02-02, 21:03  Redakcja/Polska Agencja Prasowa
Zawodnik Enea Abramczyk Astorii Bydgoszcz Alan Herndon i Sherron Dorsey-Walker z Kinga Szczecin podczas meczu Ekstraklasy koszykarzy. Fot. PAP/Tytus Żmijewski

Zawodnik Enea Abramczyk Astorii Bydgoszcz Alan Herndon i Sherron Dorsey-Walker z Kinga Szczecin podczas meczu Ekstraklasy koszykarzy. Fot. PAP/Tytus Żmijewski

Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz zaliczyła nieudany powrót na parkiet po blisko miesięcznej przerwie. Asta wygrała co prawda pierwszą kwartę z Kingiem Szczecin, ale w pozostałych dała się zdominować, przegrywając mecz 71:102.

Oba zespoły przystąpił do tego spotkania po długiej przerwie, co było widać w pierwszych minutach meczu. Gra była dość chaotyczna i szarpana, ale lepiej radzili sobie w niej bydgoszczanie. Astoria objęła prowadzenie głównie dzięki dobrej postawie Klavsa Cavarsa. Po akcji Jakuba Nizioła po 10 minutach było 25:20.

Niestety, od tego momentu na parkiecie zaczęli dominować przyjezdni. Drugą kwartę otworzyli serią 10:0, głównie dzięki skuteczności Pawła Kikowskiego. Bydgoszczanie zdążyli jeszcze odrobić pięciopunktową stratę, ale później nie byli w stanie odpowiadać na kolejne trafienia rywali. Drużyna trenera Arkadiusza Miłoszewskiego dzięki skuteczności Dorsey-Walkera i Matczaka odskoczyła na kilka punktów i na przerwę schodziła prowadząc 47:43.

Od początku drugiej połowy przewaga Kinga była już bezdyskusyjna. Skuteczna obrona raz po raz uniemożliwiała bydgoskiemu zespołowi zdobywanie punktów. Wilki Morskie mocno przyśpieszały grę i odjeżdżały z wynikiem. Pod drugim koszem doskonale radził sobie Sherron Dorsey-Walker. Bydgoszczanie nie byli w stanie powstrzymać lidera szczecinian i po trzydziestu minutach przegrywali 57:70.

Rozpędzony King nie miał już zamiaru wypuszczać prowadzenia. Kolejne skuteczne akcje gości i problemy Astorii w ataku przekładały się na coraz wyższe prowadzenie. Thomas Davis bezlitośnie wykorzystywał luki w obronie gospodarzy. Drużyna trenera Artura Gronka nie była w stanie już wrócić do gry i przegrała 71:102.

Szkoleniowcy obu drużyn zgodnie przyznali, że zawodnikom Astorii zabrakło „tlenu” po przymusowej przerwie spowodowanej masowymi zakażeniami wirusem SARS-C0V-2. 10 dni izolacji sporej grupy koszykarzy, brak możliwości przeprowadzania normalnych treningów, a także skutki choroby w wymiarze kondycyjnym - to wszystko spowodowało, że z każdą upływającą minutą mecz przypominał nierówną walkę z rywalami, ale przede wszystkim własnymi słabościami.

- W drugiej połowie zmieniliśmy obronę i lepiej broniliśmy „w pomalowanym”, ale wydaje mi się, że koronawirus bardzo mocno wpłynął na zespół z Bydgoszczy. „Odcięło” ich w po przerwie. Widać było skutki przymusowej kwarantanny - mówił po spotkaniu szkoleniowiec gości Arkadiusz Miłoszewski.

Trener gospodarzy Artur Gronek wskazał, że jego zespół zagrał w środę nieskutecznie i zbyt mało agresywnie.

- Wyglądamy trochę inaczej na treningu niż podczas meczu. To spotkanie nam nie wyszło. Musimy o nim jak najszybciej zapomnieć, bo w poniedziałek gramy kolejny mecz - podkreślił.

Dopytywany o wpływ choroby na dyspozycję swoich zawodników przyznał, że ostatni okres był bardzo trudny dla całej grupy z uwagi na przymusową izolację.

- Nie jesteśmy jednak jedynym zespołem w lidze, który był na kwarantannie. Musimy się pozbierać, agresywniej bronić i lepiej egzekwować, szczególnie z otwartych pozycji - tłumaczył Gronek.

Po tym spotkaniu King ma w lidze bilans 11-9 i zajmuje ósmą lokatę. Astoria przegrała 10 z 19 rozegranych meczów i plasuje się na 11. pozycji.


Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz - King Szczecin 71:102 (25:20, 18:27, 14:23, 14:32)

Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz: Klavs Cavars 14, Mateusz Zębski 11, Jakub Nizioł 9, Alan Herndon 8, Roderick Camphor 7, Andrzej Pluta 6, Michał Chyliński 5, Wesley Washpun 5, Michał Aleksandrowicz 3, Michał Krasuski 3, Patryk Kędel 0.

King Szczecin: Sherron Dorsey-Walker 24, Filip Matczak 14, Jay Threatt 11, Stacey Davis 11, Thomas Davis 11, Jakub Schenk 9, Paweł Kikowski 9, Cyril Langevine 7, Mateusz Bartosz 3, Michał Kroczak 3

Sport

Słaba kolejka laskarzy z naszego regionu w halowej Superlidze. Tylko gąsawianie z punktem

Słaba kolejka laskarzy z naszego regionu w halowej Superlidze. Tylko gąsawianie z punktem

2024-12-21, 21:13
Energa wysoko przegrała w Poznaniu. Torunianki zagrały poniżej oczekiwań

Energa wysoko przegrała w Poznaniu. Torunianki zagrały poniżej oczekiwań

2024-12-21, 19:50
Złoto i brąz dla bydgoszczanek podczas pływackich MP na krótkim basenie. Szczęśliwy jeden dystans

Złoto i brąz dla bydgoszczanek podczas pływackich MP na krótkim basenie. Szczęśliwy jeden dystans

2024-12-21, 19:03
Anioły Toruń w końcu triumfowały. Domowa wygrana za trzy punkty

Anioły Toruń w końcu triumfowały. Domowa wygrana za trzy punkty

2024-12-21, 17:51
Astoria Bydgoszcz wróciła na szlak zwycięstw. Skuteczna pogoń w ostatniej kwarcie

Astoria Bydgoszcz wróciła na szlak zwycięstw. Skuteczna pogoń w ostatniej kwarcie

2024-12-21, 17:07
Pałac bezradny na tle rywalek. Bydgoszczanki gładko przegrały z ŁKS-em

Pałac bezradny na tle rywalek. Bydgoszczanki gładko przegrały z ŁKS-em

2024-12-21, 15:30
Kłopoty finansowe nie pozwoliły Elanie rozwinąć skrzydeł. Zadłużenia dochodziły do dwóch miesięcy

Kłopoty finansowe nie pozwoliły Elanie rozwinąć skrzydeł. „Zadłużenia dochodziły do dwóch miesięcy”

2024-12-21, 08:30
Energa ma patent na mistrza Polski. Torunianie znów lepsi od Unii Oświęcim

Energa ma patent na mistrza Polski. Torunianie znów lepsi od Unii Oświęcim

2024-12-20, 20:26
Sokół nie zdołał urwać seta Developresowi. Emocje tylko w trzeciej odsłonie

Sokół nie zdołał urwać seta Developresowi. Emocje tylko w trzeciej odsłonie

2024-12-20, 17:38
LKE: Jagiellonia poznała rywala w 116 finału. Mistrz Polski trafił na drużynę z Serbii

LKE: Jagiellonia poznała rywala w 1/16 finału. Mistrz Polski trafił na drużynę z Serbii

2024-12-20, 14:17
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę