CWKS „Zawisza” przechodzi do historii. Formuła się wyczerpała
Cywilno-Wojskowy Klub Sportowy „Zawisza” Bydgoszcz kończy działalność w dotychczasowej formie i wkrótce zostanie zlikwidowany. Taka decyzja zapadła podczas nadzwyczajnego walnego zebrania. To konsekwencja zmian w zarządzaniu miejskimi obiektami sportowymi.
Z początkiem 2020 roku Cywilno-Wojskowy Klub Sportowy „Zawisza” Bydgoszcz przestał pełnić funkcję operatora obiektów sportowych oraz obiektów hotelowych, które miasto przekazało związkowi w użytkowanie. Tym samym CWKS „Zawisza” utracił dotychczasowe źródła dochodów, pozwalające na finansowania szeroko prowadzonej działalności statutowej. Zabezpieczone na rachunkach bankowych środki finansowe pozwoliły na funkcjonowanie przez kolejne 2 lata. W tym okresie klub wspierał stypendiami sportowców – olimpijczyków, reprezentujących kluby sportowe i stowarzyszenia zrzeszone w CWKS „Zawisza”.
- 1 stycznia 2020 roku zostało powołane Bydgoskie Centrum Sportu oraz Bydgoskie Obiekty Sportowe Sp z o.o., które przejęły zarząd nad tymi obiektami. Zmieniła się ustawa o sporcie i samorząd nie miał już możliwości wsparcia finansowego nie klubu, bo z nazwy jesteśmy klubem, ale faktycznie związkiem sportowym. W ustawie nie ma zapisu, który uprawiałby samorządy do wsparcia finansowego naszej działalności. To wsparcie to głównie środki finansowe przekazywanych na media, na utrzymanie obiektów, ale też na remonty. Bez tych środków nasz klub nie byłby w stanie się utrzymać, stąd decyzja prezydenta, żeby powołać instytucje, które przejęły wszystkie obiekty sportowe w Bydgoszczy, w tym również baseny przyszkolne - tłumaczy Dariusz Bednarek, wiceprezes CWKS „Zawisza”.
- Od 1 stycznia 2020 roku próbowaliśmy znaleźć nową formułę na dalsze funkcjonowanie. Jednak z uwagi na brak możliwości prowadzenia działalności gospodarczej, a przez pandemię niepowodzenie podejmowanych inicjatyw, kolokwialnie mówiąc zjadaliśmy własny ogon. Do tego roku łudziliśmy się jeszcze, że sytuacje się zmieni, natomiast teraz stwierdziliśmy wszyscy gremialnie, że nasza formuła się wyczerpała, a kluby pozostają bez naszego wsparcia promocyjnego, organizacyjnego czy finansowego - dodaje.
- Musimy odejść i zakończyć proces likwidacji w najmniej bolesny sposób. Chcemy przekazać materialne jak i niematerialne dobra podmiotom, które są naszymi członkami. Powołaliśmy również w 2018 roku „Fundację Zawisza” im. Teresy Ciepły, która ma przejąć elementy, o których mówiłem, czyli dbałość o dalszą promocję marki „Zawisza” w mediach społecznościowych, o historię, o tradycje i której przekażemy sztandar, nasze trofea i pamiątki - podsumował wiceprezes CWKS „Zawisza”.
Likwidacja CWKS „Zawisza” nie spowoduje większych problemów w funkcjonowaniu różnych sekcji sportowych, dotychczas wchodzących w skład klubu. Sportowo nie zmienia się nic, ale teraz każdy z klubów będzie musiał samodzielnie zadbać chociażby o kontakty z urzędem miasta czy urzędem marszałkowskim.
Formalna likwidacja CWKS „Zawisza” potrwa od kilku do kilkunastu tygodni.