Energa Basket Liga - Kolejne zmiany w składzie Twardych Pierników
Po odejściu Trevora Thompsona Toruński klub poinformował o kolejnych roszadach w składzie. Nowym podkoszowym zawodnikiem został Daniel Amigo. Niestety, kibice nie zobaczą już w Arenie Toruń lidera drużyny- Maurice`a Watsona.
Daniel Amigo (rocznik 1995, 208 cm) to grający na pozycji centra koszykarz posiadający trzy obywatelstwa amerykańskie, argentyńskie i meksykańskie. Obecnie Daniel reprezentuje Meksyk podczas turnieju kwalifikacyjnego do Mistrzostw Świata 2023.
We wczorajszym zwycięskim pojedynku z Portoryko (90:86) Amigo wywalczył dla Reprezentacji Meksyku 16 punktów oraz rozdał aż 8 asyst i zebrał 6 piłek spod kosza.
Nowy zawodnik Twardych Pierników w zawodowej karierze grał w najwyższych ligach na Węgrzech, w Meksyku i na Litwie. W sezonie 2020/21 w barwach litewskiej drużyny BC Pieno žvaigždės miał okazję grać w drużynie ze znanym toruńskiej publiczności Jahennsem Manigatem. Amigo w tamtym okresie w każdym meczu notował średnio 10 punktów, 4,3 zbiórek 1,3 asyst. Obecny sezon rozpoczął w meksykańskim klubie Soles de Mexicali.
- Jestem bardzo szczęśliwy, że będę częścią drużyny Twardych Pierników. Nie mogę doczekać się spotkania z kolegami, zwiedzania miasta i odczucia atmosfery w hali - powiedział oficjalnej stronie internetowej klubu Daniel Amigo, zastępujący w składzie Trevora Thompsona, który rozwiązał kontrakt z toruńskim klubem.
Klub poinformował też o odejściu gwiazdy zespołu, który niespodziewanie dobrze rozpoczął sezon - Maurice`a Watsona. Amerykański rozgrywający rozegrał w barwach Twardych Pierników 12 spotkań i w dwóch z nich wyróżniony został MVP tygodnia Energa Basket Ligi. Amerykański rozgrywający był jednym z najlepiej punktujących koszykarzy oraz liderem asyst (10,9 asyst na mecz). Kibice zapamiętają go przede wszystkim z derbowego spotkania z Enea Abramczyk Astorią Bydgoszcz, podczas którego uzyskał drugi wynik w historii Polskiej Ligi Koszykówki w liczbie asyst w jednym meczu - łącznie było ich aż 20, a do wyrównania rekordu zabrakło tylko jednej asysty.
Klub poszukuje obecnie następcy Watsona.